28 listopada br. uczniowie ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Niewidomych i Słabowidzących zorganizowali akcję „Odblaskowa Tyniecka”. Dzieci wyposażone w elementy odblaskowe przemaszerowały w asyście funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Krakowie wraz z nauczycielami i opiekunami spod swojej szkoły w Dębnikach do centrum miasta. Po drodze rozdawano przechodniom odblaski.
Odblaskowy marsz rozpoczął się o godz. 18.30 i przeszedł ulicami Tyniecką, Madalińskiego, Konopnickiej, Zwierzyniecką i Franciszkańską.
Uczniowie w ten sposób chcieli zwrócić uwagę mieszkańców i turystów na konieczność noszenia elementów odblaskowych po zmierzchu. Piesi są bowiem najbardziej narażeni na niebezpieczeństwo na drodze, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, a o swoje bezpieczeństwo możemy zadbać, nosząc odblaskowe elementy umieszczone w widocznym miejscu.
Akcję poprzedziło spotkanie z policjantami z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, którzy opowiedzieli dzieciom o zasadach bezpiecznego poruszania się na drogach w terenie zabudowanym i poza nim.
Kategoria: Artykuły
13-letnia Martynka straciła wzrok. Możesz pomóc i Ty!
W dniu dzisiejszym, o godzinie 19:00, we Wrocławskim klubie Vertigo Jazz Club & Restaurant przy ul Oławskiej 13, odbędzie się wyjątkowy koncert harytatywny, organizowany w ramach XIV akcji „Wielka draka dla dzieciaka” – projektu tworzonego przez studentów, którzy w życiu kierują się bezinteresowną pomocą dla tych najbardziej potrzebujących.
Tego wieczoru będziecie mogli usłyszeć Wroclavia Quartet, który zaczaruje Was swoją muzyką i przeniesie w świat pełen pięknych dźwięków. Ale to nie wszystko! Na scenie wystąpi także Michał Hadasik & Friends, w składzie Michał Hadasik, Luigi Leoni (Ita), Malwina Kulisiewicz i Marzena Słowik.
Całe wydarzenie odbywać się będzie w Vertigo Jazz Club & Restaurant. To najlepszy wrocławski klub i restauracja, gdzie raj odnajdzie każdy wielbiciel muzyki jazzowej. To dom muzyki, gdzie każdy jej miłośnik czuje się jak u siebie.
Bilety na wydarzenie można kupić w cenie 15 i 30 zł.
Fundacja Polsat już po raz czwarty współpracuje z Wielka Draka dla Dzieciaka, dzięki czemu możemy w trakcie tej edycji wspierać 13-letnią Martynkę. Dziewczynka w wieku 5-lat straciła wzrok, a jedyną szansą na odzyskanie wzroku jest przeszczep komórek macierzystych. Koszt jednego takiego zabiegu to około 12 tysięcy złotych, a Martynka musi przejść jeszcze 10 takich!
Podczas Koncertu odbędą się licytacje oraz zbiórka pieniędzy, abyśmy mogli wspólnie dołożyć cegiełkę do leczenia Martynki.
Jeśli już teraz chcecie pomóc Martynce, to zachęcamy do przelewania datków na specjalnie utworzone konto:
nr: 21 1680 1248 0000 3333 4444 5555
tytuł: Martyna Franiak 7139
odbiorca: Fundacja Polsat
Warszawa z nagrodą Access City 2020
Nagrodę Access City 2020 przyznano w tym roku Warszawie. Warszawa zaangażowała osoby niepełnosprawne do działania, by uczynić miasto bardziej dostępnym.
Podczas ceremonii wręczenia nagród, Marianne Thyssen, europejska komisarz do spraw zatrudnienia, spraw społecznych, umiejętności i mobilności pracowników, powiedziała: Dzięki nagrodzie Access City zwycięskie miasta mogą zainspirować inne miasta w Unii i poza nią, które borykają się z podobnymi wyzwaniami. Warszawa, laureat 10. edycji, jest wzorem dla innych, dowodząc, że nawet w bardzo krótkim czasie można wiele zrobić i że zaangażowanie może być kluczem do sukcesu.
W edycji konkursu w 2020 r. Komisja Europejska otrzymała 47 zgłoszeń. Drugie i trzecie miejsce zajęły Castelló de la Plana w Hiszpanii i Skellefteå w Szwecji. Wyróżnienia przyznano Chanii w Grecji, Tartu w Estonii i Evreux we Francji. Chania zdobyła uznanie za wykorzystanie technologii do stworzenia dostępnych miejsc parkingowych, Tartu – za oddolne podejście do kwestii dostępności, a Evreux – za pracę w zakresie ukrytej niepełnosprawności.
Nagroda Access City przyznawana przez Komisję Europejską we współpracy z Europejskim Forum Osób Niepełnosprawnych, to jeden z elementów europejskiej strategii w sprawie niepełnosprawności 2010–2020.
Nagrodę przyznano po raz pierwszy w 2010 r., aby podnieść świadomość na temat problemów, z jakimi borykają się osoby niepełnosprawne oraz propagować inicjatywy na rzecz dostępności w europejskich miastach liczących ponad 50 tys. mieszkańców. To coroczne wydarzenie ma zwrócić uwagę na to, jak ważne jest, by osoby niepełnosprawne w całej UE mogły w równej mierze uczestniczyć w życiu miasta. Nagrodę przyznaje się miastu, które wyraźnie poprawiło dostęp do podstawowych aspektów życia miejskiego oraz ma konkretne plany na dalszy rozwój.
Nagroda Access City jest wręczana podczas corocznej konferencji z okazji Europejskiego Dnia Osób Niepełnosprawnych, która w tym roku odbyła się 29 listopada 2019 r. w Brukseli.
Zwycięzcy poprzednich edycji konkursu: 2011 – Ávila (Hiszpania); 2012 – Salzburg (Austria); 2013 – Berlin (Niemcy); 2014 – Göteborg (Szwecja); 2015 – Borås (Szwecja); 2016 – Mediolan (Włochy); 2017 – Chester (Wielka Brytania); 2018 – Lyon (Francja) i 2019 – Breda (Holandia).
Program Asystent Osobisty Osoby Niepełnosprawnej – wyniki naboru w województwie podkarpackim
Rok 2019
Łódź: Nie żyje Ewa Ściborska, była Rzecznik Osób Niepełnosprawnych
W wieku 65 lat w Łodzi zmarła Ewa Sciborska, była Rzecznik Osób Niepełnosprawnych, która pełniła tą funkcję przez 13 lat, do roku 2017.
Przed objęciem funkcji rzecznika, pracowała w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowaczym Dla Dzieci Niesłyszących. Znana była również z zaangażowania w zwiększanie dostępności uczelni wyższych dla osób niepełnosprawnych.
Obecna Rzecznik Osób Niepełnosprawnych w Łodzi, Katarzyna Tręda-Piseratak wspomina Świętej Pamięci Ewę Ściborską na swoim profilu na Facebook-u:
Człowiek może widzieć podczerwień! Przyda się to w diagnostyce chorób siatkówki
Dzięki współpracy naukowców z Instytutu Chemii Fizycznej PAN w Warszawie, Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, Bałtyckiego Instytutu Technologicznego w Gdyni oraz amerykańskim współpracownikom udało się udoskonalić diagnostykę chorób siatkówki.
Człowiek jest w stanie zobaczyć krótkie błyski lasera z zakresu podczerwieni – wyjaśnili jakiś czas temu naukowcy – głównie z Polski. Teraz dzięki temu odkryciu chcą udoskonalić diagnostykę chorób siatkówki.
Może się wydawać, że ludzkie oko nie jest dość czułe, abyśmy mogli zobaczyć promieniowanie podczerwone. Czasem jednak zmysł wzroku udaje się oszukać. Kilka lat temu międzynarodowy zespół kierowany przez Polaków pokazał, że człowiek widzi superkrótkie impulsy lasera z zakresu bliskiej podczerwieni. Takie błyski – w zależności od długości użytej w doświadczeniu fali – mogą wydawać się np. zielone lub niebieskie.
Po zebraniu wszystkich wyników okazało się, że mamy do czynienia z tzw. widzeniem dwufotonowym. Naukowcy dzięki temu odkryciu opracowali urządzenie, dzięki któremu – jak mają nadzieję – będą wcześniej wykrywać zmiany czynnościowe siatkówki, głównie zwyrodnienia plamki żółtej, ale też lepiej zrozumieć proces widzenia. To zresztą cele nowej MAB (Międzynarodowej Agendy Badawczej) działającej na rzecz poprawy wzroku ludzi starszych.
Widzenie dwufotonowe polega na tym, że siatkówka otrzymuje porcję energii dwukrotnie niższą od minimalnej wymaganej do reakcji komórek światłoczułych, ale bardzo skoncentrowaną w czasie i przestrzeni. A jeśli impuls się powtarza, to np. człowiek, widzi ją tak, jakby była dwukrotnie wyższa.
W przesłanym PAP komunikacie IChF PAN naukowcy tłumaczą, dlaczego oko jest czasem w stanie zobaczyć światło podczerwone. „To trochę tak, jakbyśmy rzucali w planszę dwa razy, w to samo miejsce, małymi kulkami plasteliny. Odcisk obu zleje się na planszy w jeden większy, widoczny. (…) To właśnie dzieje się w świecie kwantowym, warunek jest taki, że trzeba te kulki rzucać odpowiednio blisko siebie i w odpowiednio krótkim czasie. Tak, żeby one się w zasadzie same ze sobą zlepiały w większe grochy. Fizycy nazywają to optycznym efektem nieliniowym. Takie efekty są znane dla wielu materiałów, ale nieoczywistym jest, że mogą wystąpić dla dawek, które są bezpieczne np. dla oka” – piszą.
A do czego to może być przydatne? Np. do sprawdzenia, czy oko się psuje. Z wiekiem albo przy początkach jakiejś choroby, powiedzmy zwyrodnienia plamki żółtej (AMD), widzi się ten efekt gorzej. Stąd pomysł na nową generację aparatów do mikroperymetrii, czyli sprawdzania, czy widzimy i co widzimy w różnych punktach na siatkówce. Badacze pomyśleli, że być może dzięki efektowi dwufotonowemu można poprawić czułość takich urządzeń, albo badać próg widzenia światła podczerwonego.
„Dzięki spółce AM2M będącej spin-outem z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu zaczęliśmy już wytwarzać nowe mikroperymetry. W tej chwili na świecie są trzy, a w kraju czwarty, piąty, i szósty. W Heidelbergu już rutynowo badają pacjentów” – chwali się prof. Wojtkowski.
Według przedstawicieli IChF PAN tym, co przemawia na korzyść nowego odkrycia i powstałych na jego bazie urządzeń, jest też to, że z wiekiem ludzkie oko robi się coraz bardziej mętne i bardziej rozprasza fale świetlne. Tymczasem zasada fizyki mówi, że im dłuższa fala, tym słabiej się rozprasza. Podczerwień pozwoli więc dokładniej zbadać dno oka także u osób z zaawansowaną zaćmą albo z tzw. mętami w ciele szklistym.
„W ramach naszego MAB spróbujemy zobiektywizować ten proces, czyli przejść z trochę subiektywnej perymetrii do obiektywnej oftalmoskopii. Takiej z wykorzystaniem holograficznej tomografii optycznej. Będziemy analizować sygnały czynnościowe na zasadzie podobnej jak w tympanometrii. To pozwoli nam stwierdzić, czy pacjent widzi i co widzi, bez informacji zwrotnej z jego strony, nawet gdy jest nieprzytomny albo nie może się komunikować np. po udarze” – wybiega w przyszłość profesor.
„Dzięki pracom pani dr Katarzyny Komar zaobserwowaliśmy jeszcze coś, czego na razie nie umiemy wyjaśnić. Mianowicie widzenie w podczerwieni różni się od tego normalnego. Okazuje się, że czopki inaczej reagują niż pręciki; wydają się bardziej czułe. Teraz próbujemy zrozumieć, z czego to wynika” – dodaje prof. Wojtkowski.
Przyjmuje się, że światło widzialne, które jest w stanie zobaczyć człowiek, to promieniowanie długościach fal pomiędzy 380 nm (światło fioletowe) a 780 nm (światło czerwone). Bliska podczerwień to promieniowanie o większych długościach fal: między 780 a 1500 nm.
Wiedza Edukacja Rozwój: Założenia trzech nowych konkursów zaakceptowane
Komitet Monitorujący program Wiedza Edukacja Rozwój (POWER) zaakceptował założenia trzech nowych konkursów. Dzięki nim innowacje społeczne będą wykorzystywane w Polsce na szerszą skalę, a instytucje publiczne będą coraz lepiej przygotowane do spełnienia wymogów dostępności.
Giżycko: Ruszył Punkt Obsługi Pacjentów NFZ
Mieszkańcy powiatów giżyckiego i węgorzewskiego mogą już sprawy związane z usługami świadczonymi przez Narodowy Fundusz Zdrowia załatwić bliżej swojego miejsca zamieszkania. W Giżycku działa już Punkt Obsługi Pacjentów Warmińsko-Mazurskiego OW NFZ.
Punkt mieści się w Ekomarinie przy ul. Dąbrowskiego 14. Do 13 grudnia b.r. jest czynny od godz. 9.00 do 14.00. Potem Punkt Obsługi Pacjentów w Giżycku będzie czynny w poniedziałki w godz. 10.00-18.00, zaś w pozostałe pracujące dni tygodnia w godz. 8.00-16.00.
Do tej pory sprawy związane między innymi z potwierdzaniem zleceń na wyroby medyczne, czy uzyskaniem Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego mieszkańcy powiatu giżyckiego mogli realizować w Delegaturze Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Ełku. – Pacjenci zgłaszali nam, że istnieje potrzeba uruchomienia takiego Punktu w Giżycku i cieszymy się, że stało się to możliwe. – informuje Magdalena Mil, rzecznik prasowy Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Olsztynie.
W giżyckim Punkcie Obsługi Pacjenta można m. in. zrealizować wnioski na przedmioty ortopedyczne i dostać karty comiesięcznego zaopatrzenia w środki pomocnicze (m.in. pieluchomajtki). Punkt przyjmuje też skierowania na leczenie uzdrowiskowe i wydaje Europejskie Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego. Oprócz tego pracownik Narodowego Funduszu Zdrowia udzieli zainteresowanym informacji o najkrótszych terminach leczenia, wytłumaczy w jaki sposób można założyć i potwierdzić Profil Zaufany, czyli naszą elektroniczną tożsamość. W Punkcie można także dowiedzieć się wszystkiego na temat Internetowego Konta Pacjenta, dzięki któremu w łatwy, szybki i bezpieczny sposób odnaleźć można informacje o swoich danych medycznych.
Uruchomienie Punktu Obsługi Pacjenta wpisuje się w strategię rozwoju Narodowego Funduszu Zdrowia do 2023 roku. Jednym z elementów tej strategii jest poprawa obsługi pacjentów i wyjście naprzeciw ich potrzebom.
Fabularyzowany dokument o niewidomych w zimowej ramówce TVP
W nadchodzącą zimę Telewizja Polska zachwyci swoich widzów wieloma nowościami. Na antenę powrócą także cieszące się niezwykłą popularnością formaty: „Sanatorium Miłości” i „The Voice Kids”.
Niewątpliwym hitem zimowej ramówki TVP będzie emitowany od 28 grudnia 2019 r. serial dokumentalny „Pasjonaci”, który będzie można oglądać w każdą sobotę o godz. 11:55 i 12:30.
„Pasjonaci”, to trzynastoodcinkowy dokument fabularyzowany opowiadający historię osób niewidomych i niedowidzących – aktorów Integracyjnego Teatru Aktora Niewidomego Teatru (ITAN) w Krakowie. Seria to trzynaście różnych historii życiowych – każda z nich jest inna, każda zwraca uwagę na inny problem, z jakim borykają się osoby z niepełnosprawnościami. Teatr ITAN przełamuje granice twórczości amatorskiej i możliwości osób niepełnosprawnych wzrokowo. Prowadzi tym samym do integracji profesjonalistów z amatorami, seniorów
z młodzieżą – w niezwykłym miejscu, jakim jest scena. Ideą przewodnią cyklu jest pokazanie, że osoba z niepełnosprawnością może uprawiać zawód aktora, a co więcej – jest to praktyka, która wzbogaca twórczość artystyczną i przyczynia się do rozwoju społeczeństwa integracyjnego.
Bohaterami serii będą aktorzy Teatru ITAN, ich bliscy i przyjaciele oraz profesjonalni aktorzy, m.in. Dorota Pomykała i Tadeusz Huk, pomagający osobom niepełnosprawnym poznać kunszt pracy scenicznej.
Serię reżyseruje jej pomysłodawca Artur Dziurman – jednocześnie założyciel Teatru ITAN – jedynej w Polsce profesjonalnej sceny skupiającej osoby niewidome.
Niepełnosprawni kibice Widzewa Łódź na meczu reprezentacji Polski
Grupa niepełnosprawnych kibiców Widzewa 19 listopada wybrała się na rozgrywany na stadionie PGE Narodowym mecz Polska – Słowenia, kończący eliminacje do przyszłorocznych mistrzostw Europy.
Pomysł zorganizowania wyjazdu niepełnosprawnych kibiców Widzewa na mecz eliminacji EURO 2020 pojawił się podczas rozgrywanego na stadionie przy al. Piłsudskiego spotkania 1/32 finału Totolotek Pucharu Polski ze Śląskiem Wrocław. Do Serca Łodzi przyjechała wówczas grupka niepełnosprawnych fanów Śląska, która szybko nawiązała porozumienie z łódzkimi kibicami i zaproponowała pomoc w organizacji wyjazdu do Warszawy na mecz Polska – Słowenia.
– Na mecz Polska – Słowenia pojechało 18 kibiców niepełnosprawnych z opiekunami, głównie z Łodzi, ale również z całego województwa. Większość z nich regularnie pojawia się na stadionie przy al. Piłsudskiego na spotkaniach Widzewa, ale w meczu z udziałem reprezentacji jeszcze nie mieli okazji uczestniczyć. Były to dla nas wielkie emocje i wyjątkowe przeżycie – mówi Adam Sadowiak, klubowy asystent ds. kibiców niepełnosprawnych. Stanowisko to powołano w Widzewie w sierpniu br. w celu aktywizacji kibiców niepełnosprawnych, ich integracji z całym widzewskim środowiskiem i pomocy w walce z przeszkodami, z którymi na co dzień się zmagają.