Od tygodni miliony Polaków, w związku z epidemią wywołaną przez koronawirusa, pozostają w domach. Osoby, które źle to znoszą, mogą znaleźć w sieci psychologiczne wsparcie. Dostępna jest psychologiczna pomoc m.in. dla studentów, uczniów, osób starszych czy lekarzy.
Miesiąc temu w związku z zagrożeniem koronawirusem wprowadzono w Polsce stan epidemii. Od 20 kwietnia można wychodzić z domu w celach rekreacyjnych, ale służby zalecają pozostanie w domu i ograniczenie kontaktu z innymi ludźmi.
„Długotrwała izolacja, z jaką mamy dziś do czynienia, jest trudna dla wszystkich, nawet dla takich osób, którym się ona początkowo podoba” – zwróciła uwagę w rozmowie z PAP psycholog dr Magdalena Budziszewska z Uniwersytetu Warszawskiego.
Jak mówi, taka sytuacja jest szczególnie trudna dla osób, które już wcześniej czuły się samotne. Obecną sytuację źle znoszą również osoby z chorobami psychicznymi czy chorujące na depresję. W sumie takich osób, dla których zakaz kontaktu z otoczeniem jest podwójnie uciążliwy, może być nawet kilka milionów – szacuje psycholożka.
Osoby, które źle znoszą ograniczenia lub odosobnienie, mogą znaleźć w sieci psychologiczne wsparcie. Dostępna jest np. psychologiczna pomoc dla studentów, uczniów, osób starszych czy lekarzy.
Bezpłatne porady psychologiczne dostępne są m.in. na stronach NFZ: https://www.nfz.gov.pl/aktualnosci/aktualnosci-oddzialow/jak-poradzic-sobie-w-czasie-epidemii-koronawirusa-skorzystaj-ze-wsparcia-psychologicznego,396.html
Dane o dostępnym wsparciu w poszczególnych województwach można znaleźć na stronie Ogólnopolskiej Interaktywnej Mapy Pomocy Psychologicznej (IMPP). Opracowało ją Centrum Wsparcia i Rozwoju Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowało: https://www.google.com/maps/d/viewer?mid=1gAH2_Rn6le_L7HUOHFGWyQbCEYXhy6uV&%3Bll=51.98897223305792%2C19.310157809416523&%3Bz=5&ll=51.98897223305794%2C19.310157809416523&z=5
Bezpłatną pomoc psychologiczną dla swoich mieszkańców świadczą też magistraty niektórych miast, np. Wrocławia: https://www.wroclaw.pl/portal/wsparcie-psychologiczne-dla-wroclawianlekarzy-i-pielegniarek-koronawirus-wroclaw
Niektóre ośrodki oferują wsparcie dla konkretnych grup. Pomoc dla licealistów przygotowali studenci psychologii Uniwersytetu Szczecińskiego. Osoby zainteresowane mogą napisać wiadomość e-mail na adres: pomocwpandemii@gmail.com, w temacie umieszczając informację o wybranej formie kontaktu: mail/mikrofon/czat/wideoczat. Następnie organizatorzy akcji prześlą link do aplikacji Zoom i instrukcję, jak dołączyć do rozmowy.
Pomoc dla studentów dostępna jest za pośrednictwem strony: https://wsparciepsychologiczne.psrp.org.pl/
Z podobną inicjatywą dla swoich studentów wychodzą poszczególne uczelnie. Np. Centrum Pomocy Psychologicznej UW od 17 marca prowadzi dyżur psychologiczny przez Skype dla studentów i pracowników UW, którzy bez wcześniejszego zapisu mogą się skonsultować z psychologiem online. http://cpp.uw.edu.pl/covid-19-dyzur-psychologiczny-przez-skype-od-17-marca/ Centrum zastrzega jednak, że „rozmowa w trakcie dyżuru online nie jest psychoterapią, nie zastępuje psychoterapii, ani – jeśli byłoby to konieczne – wizyty u lekarza psychiatry. Służy wsparciu psychologicznemu”.
Dla osób starszych pomoc, w tym – psychologiczną, zapewnia Caritas: https://caritas.pl/pomocdlaseniora lub Stowarzyszenie Wiosna w ramach projektu Szlachetna Paczka: https://www.szlachetnapaczka.pl/telefon-dla-seniorow/
Z kolei w Strefie Psyche Uniwersytetu SWPS znajdują się webinaria dotyczące różnych aspektów związanych z koronawirusem, również radzenia sobie z lękiem: https://swps.pl/strefa-psyche/cykl-tematyczny-koronawirus
Według psycholog Anny Wojtaszewskiej (która w czasie pandemii COVID–19 prowadzi bezpłatne konsultacje i sesje terapeutyczne online na www.pomocpsychologiczna.org), obecnie największym problemem jest trudność poradzenia sobie z ograniczeniami i rodzącą się frustracją, wynikającą z braku wpływu na rzeczy, na które do tej pory mieliśmy wpływ.
„Z jednej strony wiele osób rozumie konieczność zapobiegania rozprzestrzeniania się wirusa i w pełni akceptuje zalecenia, stosuje się do nich i działa w imię wyższej konieczności. Jednak z drugiej strony, tej emocjonalnej, mocno przeżywa skutki zamknięcia w domu. Obecna sytuacja wymaga od ludzi ogromnej zdolności do adaptacji, czyli odnajdywania się na bieżąco w nowych okolicznościach. Jednak nie zawsze ten proces przebiega szybko i sprawnie” – mówiła Wojtaszewska w rozmowie z serwisem PAP Life.
Psycholog Uniwersytetu SWPS dr Jakub Kuś zwraca uwagę, że od kilku tygodni psychologowie kliniczni i psychoterapeuci obserwują wzrost zaburzeń i problemów natury psychologicznej. Przyczyn jest wiele, a pogłębiać je może właśnie przebywanie w zamknięciu, często tylko we własnym towarzystwie.
Dr Kuś podkreśla, że psychoterapia w tradycyjnym rozumieniu najczęściej wymaga bezpośredniego spotkania. W czasie pandemii większość gabinetów albo zawiesiła działalność – albo prowadzi poradnictwo zdalne, które – w ocenie psychologa Uniwersytetu SWPS jest dość dobrym rozwiązaniem. Zastrzega on jednak, by – szukając pomocy psychologicznej w sieci – kierować się kompetencjami ośrodka i zapoznać się z kompetencjami samego psychologa.
Osoby przebywające na kwarantannie mogą zdalnie nie tylko szukać wsparcia, ale też podzielić się doświadczeniem i wziąć udział w badaniach. Prowadzi je Instytut Psychologii UJ. (https://psychologia.uj.edu.pl/aktualnosci/wiadomosci-z-instytutu/-/journal_content/56_INSTANCE_3Wh6/110813215/145089654). „Celem naszych badań jest poznanie i zrozumienie doświadczenia kwarantanny z perspektywy psychologicznej. Mamy nadzieję, że wyniki przysłużą się osobom, które będą musiały pozostawać w kwarantannie w przyszłości oraz profesjonalistom (psychologom, psychiatrom, psychoterapeutom), którzy będą udzielać im pomocy i wsparcia” – informują eksperci instytutu.
Kategoria: Artykuły
Przeglądarka 30/24.04.2020
Jak radzą sobie osoby niewidome w czasie epidemii?
W rękawiczkach nie mogą odczytać tego, co jest napisane alfabetem Braille’a. Nie mają co liczyć na pomoc przy przechodzeniu przez ulicę, bo ludzie boją się bliskiego kontaktu. Czas epidemii jest szczególnie trudny dla niewidomych.
Coś, co wydawało się naturalne, jak pomoc w przeprowadzeniu osoby niewidomej przez przejście dla pieszych, teraz jest praktycznie niemożliwe. Ludzie boją się bezpośredniego kontaktu, sprzedawcy w sklepach niechętnie wskazują konkretny regał z produktami, bo to wiąże się z przebywaniem w bliskiej odległości.
Obecne obostrzenia, jak zakaz wychodzenia nieletnich bez osoby dorosłej, sprawiają, że 17-letni harcerz, żeby pójść po zakupy dla niewidomego, musiałby iść z własnym rodzicem. Dochodzi też do sytuacji, kiedy niewidomy, chcąc skorzystać z pomocy u sąsiada – zastaje zamknięte drzwi, bo ludzie zwłaszcza w blokach boją się otwierać drzwi.
Czytaj całość na radioplus.pl
Koronawirus w Polsce: Zakończył się transport pacjentów do szpitala w Wolicy
Do jednoimiennego szpitala w Wolicy zostało przetransportowanych 43 pacjentów z COVID-19. W środę wieczorem zakończyło się dostosowywanie szpitala do zasad obowiązujących w placówce jednoimiennej. Powstały m.in. śluzy do dekontaminacji oraz strefy brudna i czysta.
– W szpitalu jednoimiennym w Wolicy są już wszyscy pacjenci przekazani przez kaliski Salus. Organizacja placówki w tak krótkim czasie była niełatwym, ale koniecznym zadaniem i jestem przekonany, że w tym miejscu uda się uratować zdrowie i życie wielu osób. Do Wolicy będą przekazywani kolejni pacjenci, szczególnie z obszaru południowej Wielkopolski, gdzie przypadków COVID-19 mamy najwięcej w województwie – mówi wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk, który zdecydował o utworzeniu drugiego szpitala jednoimiennego w Wolicy.
Szpital dysponuje 120 łóżkami rozplanowanymi na piętrze i parterze budynku. W pracach inwestycyjnych uczestniczyli żołnierze 12 Wielkopolskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej. Nowy jednoimienny szpital dysponuje środkami ochrony osobistej oraz 10 respiratorami. Docelowo będzie ich 13. Na miejscu opiekę nad pacjentami sprawuje 9 lekarzy oraz 35 pielęgniarek. Wsparciem dla nich będzie także lekarz anestezjolog ze szpitala wojewódzkiego w Kaliszu.
Z kolei przy wsparciu 12 brygady WOT, II Wojskiego Szpitala Wojskowego we Wrocławiu, Batalionu Chemicznego z Śremu oraz żandarmerii wojskowej i policji przetransportowanych zostanie dziś 24 pensjonariuszy domu pomocy społecznej w Kaliszu i 5 z dps-u w Pleszewie do jednoimiennego szpitala w Poznaniu. – Obecnie oczekujemy także na wyniki 124 wymazów pobranych w domu pomocy społecznej w Kaliszu. Jeśli będziemy mieli do czynienia z wynikami dodatnimi, pacjenci będą transportowani do Poznania i Wolicy – tłumaczy dyrektor wydziału zdrowia w Wielkopolskim Urzędzie Wojewódzkim Damian Marciniak.
Wojewoda Łukasz Mikołajczyk rozważa również uruchomienie trzeciego szpitala jednoimiennego na terenie Wielkopolski. – Mamy wytypowane placówki, które będą w stanie przyjmować pacjentów z koronawirusem. O tym, gdzie powstanie kolejny szpital, poinformuję w ciągu najbliższych dni – dodaje wojewoda.
Koronawirus w Polsce – MRPiPS: Zabezpieczona kolejna pula środków dla DPS-ów
Kolejna pula środków ochrony – ponad 2,3 mln rękawiczek, blisko 1,2 mln maseczek, 18,8 tys. litrów płynu do dezynfekcji – trafi do placówek pomocy społecznej, w tym domów pomocy społecznej. –Pierwsza transza środków została już dostarczona. Codziennie sprawdzamy, co dzieje się w DPS-ach, wspieramy samorządy w zabezpieczaniu pracowników i podopiecznych placówek – podkreśla minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.
Codzienne raporty na temat sytuacji w domach pomocy społecznej, wideokonferencje kierownictwa resortu z wojewodami i dyrektorami wydziałów polityki społecznej urzędów wojewódzkich – dzięki temu, jak podkreśla minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg – możliwe jest poznanie realnych potrzeb placówek i reagowanie adekwatnie do okoliczności.
– Wspieramy samorządy w zapewnianiu odpowiedniego zabezpieczenia pracowników i osób przebywających w domach pomocy społecznej, placówkach udzielających tymczasowego schronienia osobom bezdomnym i placówkach całodobowej opieki. Placówki zgłaszają, czego potrzebują, a my im to przekazujemy. Pierwsza pula środków ochrony już do nich trafiła, teraz przekazujemy kolejną partię – informuje minister Marlena Maląg.
Kolejne środki z Agencji Rezerw Materiałowych, jakie w najbliższym czasie trafią do placówek pomocy społecznej, w tym DPS-ów, to:
MC: Tymczasowy profil zaufany – już jest!
Chcesz załatwiać online sprawy urzędowe, ale nie masz konta w banku, który umożliwia założenie profilu zaufanego (PZ)? Nie chcesz lub nie masz jak udać się do punktu potwierdzającego PZ? Już nie musisz się martwić! Załóż tymczasowy profil zaufany, a z urzędnikiem spotkaj się online.
Ponad 6,2 miliona Polaków ma już swój profil zaufany. Zależy nam, aby możliwość korzystania z niego miało jeszcze więcej osób, w tym te, które obecnie – nawet gdyby chciały – nie mogą tego robić.
Koronawirus w Polsce: Lubelscy terytorialsi przeprowadzili dekontaminację w DPS w Zamościu
Żołnierze z 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej oraz 5 Pułku Chemicznego z Tarnowskich Gór wspólnie przeprowadzili dekontaminację w Domu Pomocy Społecznej w Zamościu.
22 kwietnia br. w godzinach popołudniowych zakończyła się dekontaminacja pomieszczeń w Domu Pomocy Społecznej przy ul. Żdanowskiej w Zamościu. Działania zostały podjęte na wniosek Urzędu Miasta w Zamościu. W placówce potwierdzono już 28 przypadków zakażeń koronawirusem (u podopiecznych oraz pracowników).
W operacji, obok chemików z 5 Pułku z Tarnowskich Gór, wzięli udział żołnierze z zespołów dekontaminacyjnych 2 LBOT, głównie siły 25 batalionu lekkiej piechoty z Zamościa. To były pierwsze tego typu działania Terytorialsów. Wcześniej żołnierze OT przeszli odpowiednie szkolenia pod okiem doświadczonych chemików.
– To nie pierwsze nasze szkolenia z chemikami z Tarnowskich Gór. Już miesiąc temu mieliśmy okazje szkolić się razem. Teraz ta współpraca jest intensywniejsza. Wymieniamy nasze doświadczenia, mamy własny sprzęt i możemy wspólnie, szybciej przeprowadzić dekontaminację.– mówi kpt. Marcin Zapalski z sekcji szkoleniowej lubelskiej brygady OT. Szkolenia w zakresie dekontaminacji będą w dalszym ciągu kontynuowane.
– Są to dla nas cenne doświadczenia, które wykorzystamy, aby jeszcze lepiej pomagać naszemu społeczeństwu. Jesteśmy w gotowości, aby wspierać domy pomocy społecznej, odpowiadamy na ich aktualne potrzeby – dodał kpt. Zapalski.
Dekontaminacja została przeprowadzona w taki sposób, aby możliwie zminimalizować niedogodności dla pensjonariuszy. W większości przypadków są to osoby w ciężkim stanie oraz niepełnosprawne. Na czas operacji podopieczni i pracownicy zostali bezpiecznie przeniesieni do specjalnie wydzielonej części budynku.
Aktualnie żołnierze 2 LBOT wspierają Domy Pomocy Społecznej w Zamościu, Majdanie Ruszowskim, Ruskich Piaskach (powiat zamojski), Nowinach (powiat lubelski) oraz Środowiskowy Dom Samopomocy w Łęcznej. Do tej pory Terytorialsi zabezpieczali głównie transporty żywność, leków, łóżek oraz środków ochrony osobistej. Brygada jest w stałej gotowości, aby wspierać kolejne tego typu placówki.
Akcja dekontaminacyjna została przeprowadzona w ramach lubelskiego Zespołu Interwencji Kryzysowej. ZIK zostały utworzone od północy 20 kwietnia br. decyzją ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka w każdym województwie na bazie brygad obrony terytorialnej oraz jednostek podległych Dowódcy Generalnemu RSZ. Głównym celem powstania zespołów jest wsparcie ewakuacji i przywracania zdolności do funkcjonowania Domów Pomocy Społecznej. Zespoły są utrzymywane w 6 godzinnej gotowości do podejmowania działań i kierowane do działania przez Dowództwo WOT na wniosek Głównego Inspektora Sanitarnego lub odpowiedniego wojewody.
Żołnierze WOT aktywnie włączyli się w działania pomocowe na rzecz DPS-ów. W sumie wspierają około 40 Domów Pomocy Społecznej w całym kraju, a liczba ta wciąż rośnie. Zakres wsparcia jest bardzo szeroki i uzależniony od indywidualnych potrzeb generowanych przez prowadzące organy szczebla samorządowego.
Więcej czasu na przekazanie 1% podatku na rzecz Fundacji Mir
Przepisy wprowadzone w Tarczy antykryzysowej przewidują rozwiązania dotyczące przekazywania 1% OPP.
W tym roku możemy przekazać 1% podatku składając zeznanie roczne lub PIT-OP do 1 czerwca (31 maja to niedziela), a w przypadku korekty do 30 czerwca.
Zeznanie lub PIT-OP można złożyć przez e-PIT, ale również papierowo lub przez e-Deklaracje.
Usługa Twój e-PIT automatycznie wskazuje tę OPP, która w ubiegłym roku otrzymała 1% podatku. Namawiamy do wpisania numeru KRS Fundacji Mir: 0000662293.
„Zachęcam wszystkich do przekazywania 1% podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego. To bardzo proste. Wystarczy zaznaczyć odpowiednie pole w deklaracji lub złożyć krótki dokument (PIT-OP) i pieniądze trafią do organizacji, której chcemy pomóc” – wskazuje minister finansów Tadeusz Kościński.
„Może się wydawać, że przekazujemy niewielką kwotę biorąc pod uwagę tylko nasze rozliczenie, jednak w skali całego kraju mówimy już o dużej sumie. W 2004 r. OPP otrzymały od Polaków ponad 10 mln zł. W 2019 r. było to już ponad 870 mln zł. Jestem przekonany, że w tym roku, kwota ta będzie jeszcze większa. To pozytywne i potrzebne działania, zwłaszcza w sytuacji w jakiej się dziś znajdujemy. W tym roku na przekazanie 1 proc. dajemy więcej czasu, a korzystający z usługi Twój e-PIT mają już uzupełnioną informację o OPP z rozliczenia z poprzedniego roku” – dodaje szef resortu.
Jednym z rozwiązań wprowadzonych Tarczą antykryzysową jest to dotyczące przekazywania organizacji pożytku publicznego 1% podatku PIT. W tym roku złożenie zeznania lub oświadczenia PIT-OP po 30 kwietnia, nie później jednak niż do 1 czerwca (31 maja to niedziela dlatego termin przesuwa się na poniedziałek 1 czerwca) oraz 30 czerwca 2020 w przypadku korekty zeznania, umożliwi przekazanie 1% na rzecz wybranej OPP.
Osoby, które chcą przekazać 1 % muszą to zaznaczyć w zeznaniu. Jeżeli nie składają zeznania (np. emeryci/renciści) muszą złożyć oświadczenie PIT-OP. Korzystający z usługi Twój e-PIT mają automatycznie wskazaną OPP z ubiegłorocznego rozliczenia.
Przekazanie 1% poza usługą Twój e-PIT
Jeśli podatnik nie może założyć Profilu Zaufanego i nie może się zalogować do usługi Twój e-PIT przy pomocy danych uwierzytelniających, może złożyć PIT-OP papierowo albo przez e-Deklaracje podpisując dokument kwotą przychodu z zeznania za rok 2018 (także jeśli przychód równy jest 0 zł).
Przypominamy
• Przekazanie 1% podatku dla OPP, jest możliwe tylko o ile podatnik wskaże OPP w swoim PIT albo gdy emeryt/rencista złoży oświadczenie PIT-OP.
• Wypełnienie PIT-OP polega jedynie na wpisaniu KRS organizacji pożytku publicznego, która otrzyma 1% podatku – zachęcamy do wpisania numeru KRS naszej organizacji: 0000662293 – (nie trzeba go samemu wyliczać).
• Wysyłka PIT-OP nie oznacza, że emeryci/renciści rozliczają podatek samodzielnie – nadal robi to ZUS.
Na stronie podatki.gov.pl znajduje się szczegółowa instrukcja jak przekazać 1% w usłudze Twój e-PIT oraz najczęściej pojawiające się pytania i odpowiedzi.
Już niedługo więcej spraw zdrowotnych załatwimy przez internet
Komisja Europejska zatwierdziła zmiany w projekcie budowy elektronicznej platformy usług publicznych w zakresie ochrony zdrowia. Przedsięwzięcie, finansowane z programu Polska Cyfrowa, otrzyma na realizację dodatkowe 120 milionów złotych, w tym wkład unijny to 101,5 milionów złotych. Będzie można realizować więcej usług on-line. Poprawi się jakość obsługi pacjentów.
Koronawirus w Polsce: „Wybory obecnie nie do przeprowadzenia”. Opinia RPO dla Senatu ws. głosowania korespondencyjnego na prezydenta RP
Rzecznik Praw Obywatelskich przedstawił Senatowi opinię w sprawie uchwalonej przez Sejm 6 kwietnia 2020 r. ustawy o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta RP zarządzonych w 2020 r.
Zgodnie z art. 228 ust. 1 Konstytucji, w sytuacjach szczególnych zagrożeń może być wprowadzony stan nadzwyczajny: stan wojenny, stan wyjątkowy lub stan klęski żywiołowej. Zasady działania organów władzy oraz zakres, w jakim mogą zostać ograniczone wolności i prawa człowieka i obywatela w poszczególnych stanach nadzwyczajnych określa ustawa.
W tym świetle specustawa z 2 marca 2020 r. spełnia wszelkie konstytucyjne warunki wymagane od aktu regulującego stan nadzwyczajny. Została uchwalona w sytuacji szczególnego zagrożenia wirusem SARS-CoV-2. Wprowadza środki daleko wykraczające poza zwykłe środki konstytucyjne, zmienia zasady działania organów władzy i w ekstremalny sposób ogranicza podstawowe wolności i prawa człowieka.
Na podstawie ustawy z 2 marca 2020 r. Rada Ministrów wydała rozporządzenie z 31 marca 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z epidemią. Zostało ono potem zastąpione rozporządzeniami z 10 kwietnia i z 19 kwietnia. Ograniczyły one podstawowe konstytucyjne prawa lub wolności, jak wolność osobista, wolność poruszania się, wolność uzewnętrzniania religii, wolność zgromadzeń, wolność działalności gospodarczej, prawa własności, prawa do ochrony zdrowia, wolność korzystania z dóbr kultury. Niektóre ograniczenia naruszają istotę konstytucyjnych wolności lub praw.
Zgodnie z Konstytucją stan nadzwyczajny można wprowadzić jednym aktem. Obecnie mamy jednak faktycznie do czynienia ze stanem nadzwyczajnym. Wniosek taki wynika z oceny całości prawodawstwa. A chodzi nie tylko o ustawy i rozporządzenia, ale i o zmianę Regulaminu Sejmu, wprowadzającą zdalne posiedzenia.
– W tym właśnie przejawia się „hybrydowość” stanu nadzwyczajnego, że nie jest on wprowadzony jednym aktem normatywnym, lecz szeregiem aktów normatywnych o różnej hierarchii, ale wprowadzających wyjątkowe zasady działania organów władzy oraz drastyczne ograniczenia praw i wolności jednostki – uważa RPO. O ile wcześniej wiele elementów stanu nadzwyczajnego nie było spełnionych, to obecnie kształt przepisów prawa został już „domknięty”, a to uprawnia wniosek o rzeczywistym stanie nadzwyczajnym.
„Zostań w domu” czyli reportaż o restauracji prowadzonej przez niewidomych kelnerów w radiowej Trójce
Dziś, tj. 23 kwietnia 2020 r. w Programie Trzecim Polskiego Radia będzie można wysłuchać reportażu autorstwa Katarzyny Błaszczyk pt. „Kryzysowe posiłki”.
Od początku izolacji warszawska restauracja, w której klientów przed wybuchem pandemii obsługiwali niewidomi kelnerzy, karmi potrzebujących w ramach akcji „Posiłki kryzysowe”. Są wśród nich samotne matki, niepełnosprawni, seniorzy. Na przygotowanie posiłków potrzeba codziennie 3 tys. złotych, które zbierane są poprzez zbiórki internetowe. Dlaczego to takie ważne? Chodzi także o to, by przed upadkiem uratować restaurację, która dawała przecież pracę niewidomym i chciałaby wrócić do tej działalności po zakończeniu izolacji. Słuchacze będą mieli możliwość obserwowania akcji dzięki nagraniom wolontariuszy, którzy codziennie odbierają posiłki z restauracji i rozwożą zamówienia po mieście.
Reportaż do usłyszenia dziś o 18:45 w Programie Trzecim Polskiego Radia.