„Wyborczy rentgen z Fundacją Mir” – Władysław Kosiniak-Kamysz

Urodził się 10 sierpnia 1981 r. w Krakowie.

Wychowano mnie w tradycji patriotycznej. Mój dziadek Władysław, urodzony u progu pierwszej wojny światowej, w czasie drugiej służył w 13. Pułku Ułanów Wileńskich, walczył w partyzantce. Po wojnie przeniósł się do Bieniaszowic w Małopolsce, gdzie z babcią prowadził gospodarstwo rolne tuż obok ujścia Dunajca do Wisły. Tam urodził się mój tata Andrzej, doktor nauk medycznych. Do dziś, każdego roku w końcu czerwca, nasza rodzina spotyka się na Ojcowiźnie z sąsiadami i przyjaciółmi przy figurze Najświętszego Serca Pana Jezusa, ufundowanej przez mojego dziadka.
Gdy miałem 9 lat, Tata został ministrem zdrowia w pierwszym niekomunistycznym rządzie Tadeusza Mazowieckiego. Gdy wracał do domu wiedziałem, że to co robi, to nie tylko zwykła praca, ale przede wszystkim służba Polsce. Prowadził nieustanną walkę o to, by w sytuacji permanentnego braku środków, służba zdrowia poziomem technologicznym zaczęła doganiać Zachód. Pamiętam Jego radość, gdy udało się mu sprowadzić do Polski pierwsze tomografy komputerowe.
Rodzice mojej Mamy również byli związani ze służbą zdrowia. Babcia była stomatologiem, dziadek technikiem stomatologii. W ich ślady poszła ich córka, a moja mama. Dentystką jest też moja żona Paulina.
Uczyłem się w Krakowie, gdzie przenieśli się moi rodzice. Tam ukończyłem II Liceum im. Króla Jana III Sobieskiego i studia medyczne na Wydziale Lekarskim Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Chciałem być lekarzem, pomagać innym, ratować życie.
W 2010 roku obroniłem pracę doktorską u prof. Tomasza Guzika, wtedy najmłodszego, zaledwie 36-letniego, belwederskiego profesora medycyny w Polsce. Tytuł pracy: “Związek zmienności genu kodującego cyklochydrolazę GTP z funkcją śródbłonka naczyniowego u chorych na cukrzycę typu 2”. Badania naukowe prowadziłem m.in. w Emory University School of Medicine w Atlancie, USA.
Pierwsza praca? Klinika Chorób Wewnętrznych i Medycyny Wsi Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Tam odbyłem staż lekarski. Podczas studiów byłem wolontariuszem Stowarzyszenia Wolontariatu św. Eliasza, prowadzonego przy krakowskim klasztorze Ojców Karmelitów na Piasku.
Z Polskim Stronnictwem Ludowym, najstarszą polską partią polityczną, jestem związany niemal od zawsze. Gdy miałem 19 lat wspólnie z przyjaciółmi z całej Polski założyliśmy Forum Młodych Ludowców, organizację która miała przygotowywać młodych ideowców do zaangażowania się w życie publiczne. To z niej wywodzi się m.in. poseł Darek Klimczak, prezydent Ciechanowa Krzysztof Kosiński czy rzecznik stronnictwa Miłosz Motyka. Razem reprezentowaliśmy ludowców w programie Telewizji Polskiej “Młodzież Kontra”, w którym partyjne młodzieżówki przepytywały polityków.
Brałem udział w 18 kampaniach wyborczych Ludowców. Po raz pierwszy w wyborach prezydenckich z 2000 roku pomagałem w sztabie Jarosława Kalinowskiego. Roznosiłem ulotki, rozwieszałem plakaty, zbierałem podpisy pod listami wyborczymi i przez myśl nie przeszło mi wówczas, że sam 20 lat później stanę do prezydenckiego wyścigu.
Zacząłem od samorządu. W listopadzie 2010 roku Krakowianie wybrali mnie do Rady Miasta Krakowa. Zajmowałem się w niej problematyką polityki społecznej oraz służby zdrowia.
W listopadzie 2011 roku zostałem ministrem pracy i polityki społecznej. Choć mało kto wie, że po raz pierwszy ministerialną propozycję dostałem tuż po studiach, jeszcze w 2007 roku. Miałem 26 lat, chciałem zrobić doktorat, staż lekarski i specjalizację. Odmówiłem i zamiast przeprowadzki do Warszawy, wybrałem rejestrację w urzędzie pracy jako bezrobotny, bo do rozpoczęcia stażu w szpitalu miałem jeszcze pół roku.
Mieszkańcy mojego rodzinnego okręgu tarnowskiego w 2015 roku wybrali mnie na swojego posła. Udało się, choć w tym samym czasie moje ugrupowanie osiągnęło najsłabszy historycznie wynik. Zdecydowałem się wziąć odpowiedzialność za najstarszą polską partię i zostałem jej prezesem.
Łatwo nie było, ale wiedziałem, że Stronnictwo musi odczytać żółtą kartkę od wyborców, bo drugiej szansy nie będzie. Wzięliśmy się do ciężkiej pracy. Pracowaliśmy bez pieniędzy, pod ciągłym ostrzałem partii rządzącej, która próbowała nam rozbić klub, wyrugować z Sejmu i przy ciągłych, kłamliwych atakach ze strony mediów rządowych. Mimo tego udało nam się obronić w wyborach samorządowych, wprowadzić naszych posłów do Parlamentu Europejskiego. Czytaj dalej →

MRPiPS: W 2020 r. 27,4 mld na wsparcie osób z niepełnosprawnościami

Program „Asystent osobisty osoby z niepełnosprawnościami” – edycja 2020 ma na celu rozpowszechnienie usługi asystenta w wykonywaniu codziennych czynności oraz funkcjonowaniu w życiu społecznym osób niepełnosprawnych – mówiła podczas środowej konferencji prasowej minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg. Pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych Paweł Wdówik podkreślił z kolei, że program przywraca godność i niezależność.
Jak mówiła podczas środowej konferencji prasowej minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg, rząd Zjednoczonej Prawicy od ponad 4 lat troszczy się o osoby niepełnosprawne. Dowodem na to są programy i środki przeznaczane na pomoc osobom niepełnosprawnym.
Rekordowe wsparcie dla osób z niepełnosprawnościami
Tylko w 2019 r. na rzecz osób niepełnosprawnych rząd przeznaczył 22 mld zł – to najwięcej w historii. Porównując z rokiem 2015, wydatki na działania na rzecz osób niepełnosprawnych wzrosły o ok. 6,6 mld zł – wówczas było to 15,4 mld zł. Szacuje się, że w tym roku przeznaczone zostanie na ten cel aż 27,4 mld zł.
– Program „Asystent osobisty osoby z niepełnosprawnościami” – edycja 2020 ma na celu rozpowszechnienie usługi asystenta w wykonywaniu codziennych czynności oraz funkcjonowaniu w życiu społecznym osób niepełnosprawnych – mówiła w środę minister Marlena Maląg. Tegoroczny budżet programu to 80 mln zł.
Szefowa MRPiPS podziękowała również obecnemu na konferencji pełnomocnikowi rządu ds. osób niepełnosprawnych i wiceministrowi rodziny Pawłowi Wdówikowi za dobrą pracę i dialog prowadzony z osobami z niepełnosprawnościami. Czytaj dalej →

Gdańsk: Od 29 czerwca łatwiej o kartę „N+” dla osób niepełnosprawnych

29 czerwca 2020 r. wejdą w życie nowe zasady zmieniające funkcjonowanie Strefy Płatnego Parkowania w Gdańsku. Część z nich dotyczyć będzie wydawania karty „N+”, umożliwiającej osobom niepełnosprawnym bezpłatny postój w Strefie Płatnego Parkowania i nowej Śródmiejskiej Strefie Płatnego Parkowania. Nowe procedury ułatwią osobom z niepełnosprawnościami uzyskanie takiej karty.
Od 29 czerwca 2020 karta „N+” wydawana będzie nie tak jak do tej pory na konkretny pojazd, a na osobę. Oznacza to, że aby otrzymać kartę „N+” osoba niepełnosprawna nie będzie musiała posiadać pojazdu, czy zdolności do jego prowadzenia. Według nowych zasad karta „N+” wydawana będzie zarówno dla osoby niepełnosprawnej, która jest kierowcą, ale również pasażerem. Dzięki tym zmianom umożliwiony zostanie transport osób niepełnosprawnych, również dzieci, przez ich opiekunów różnymi pojazdami.
Dokumentem, na podstawie którego osoby niepełnosprawne będą mogły otrzymać kartę „N+” jest orzeczenie wydane przez Powiatowy Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności (w Gdańsku jest to Miejski Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności). Osobami uprawnionymi do otrzymania karty „N+” dla kierowcy są osoby z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności o symbolach 05-R „upośledzenie narządu ruchu” i/lub 10-N „choroby neurologiczne”. W przypadku ubiegania się o kartę „N+” dla pasażera uprawnione do jej otrzymania są osoby z orzeczeniami o ww. symbolach, a także osoby posiadające orzeczenie 04-O „choroby narządu wzroku”.
Aby móc wykorzystać kartę „N+” do bezpłatnego postoju w Strefie Płatnego Parkowania (zarówno na miejscach wyznaczonych dla osób niepełnosprawnych, jak i na miejscach ogólnodostępnych) należy posiadać również kartę parkingową wzoru europejskiego. Obie karty należy umieścić za przednią szybą na desce rozdzielczej w sposób eksponujący widoczne zabezpieczenia kart (hologram) oraz umożliwiające odczytanie ich numerów i dat ważności przez kontrolera.
Karta „N+” będzie wydawana na okres 3 lat, jednak nie dłużej niż ważność orzeczenia. Czytaj dalej →

Hiszpańskie media: strażacy musieli wywozić zwłoki ofiar Covid-19 z domów seniora

W szczytowym okresie epidemii koronawirusa w Hiszpanii strażacy musieli wywozić z domów spokojnej starości zwłoki podopiecznych tych placówek, którzy zmarli na Covid-19 – napisał w środę wydawany w Madrycie dziennik “El Pais”.
Według gazety najwięcej zmarłych zostało wywiezionych przez jednostki straży pożarnej na terenie aglomeracji madryckiej, gdzie koronawirus zabił najwięcej osób w Hiszpanii.
“El Pais” szacuje, że na przełomie marca i kwietnia w samym tylko Madrycie strażacy przetransportowali co najmniej 185 zwłok z tych placówek.
“Niektóre ciała, jak wynika z oficjalnych dokumentów, nie były odbierane przez 36 godzin lub dłużej” – napisał “El Pais”, przypominając o niewydolności komunalnych zakładów pogrzebowych na terenie aglomeracji Madrytu w marcu i kwietniu.
W jednym z raportów madryckiej straży pożarnej, na który powołuje się dziennik, napisano, że jej jednostki “muszą odbierać z domów opieki zwłoki, po które nikt się nie zgłasza”.
“El Pais” szacuje, że w okresie epidemii w madryckich domach opieki dla osób starszych zmarło łącznie 8236 osób, w tym 5987 z powodów “powiązanych z infekcją koronawirusem”.
Z opublikowanych w niedzielę statystyk telewizji publicznej TVE wynika, że wśród ponad 28 tys. zmarłych na Covid-19 w Hiszpanii aż 19,5 tys. stanowią podopieczni domów spokojnej starości.
Hiszpańska telewizja na podstawie danych władz wspólnot autonomicznych oszacowała, że dotychczas zgony spowodowane Covid-19 potwierdzono już w blisko 5,5 tys. domów seniora. Najwięcej z tych placówek znajduje się na terenie aglomeracji Madrytu oraz w Katalonii. Czytaj dalej →

Małopolskie: Już od września dzięki specjalnej aplikacji mobilnej zwiedzisz 5 małopolskich muzeów

Już we wrześniu tego roku turyści odwiedzający pięć małopolskich muzeów będą mogli skorzystać ze specjalnej aplikacji, która umożliwi im samodzielne zwiedzanie tych obiektów. Z aplikacją będzie można zwiedzać Skansen Wsi Pogórzańskiej w Szymbarku, Muzeum Nikifora w Krynicy Zdroju, Miasteczko Galicyjskie i Muzeum Pienińskie im. J. Szalaya w Szlachtowej, Muzeum Nadwiślański Park Etnograficzny w Wygiełzowie i Zamek Lipowiec oraz Muzeum Stylu Zakopiańskiego.
Aplikacja ma przede wszystkim ułatwić zwiedzanie muzeów osobom z niepełnosprawnościami, w szczególności niesłyszącym, niedosłyszącym, niewidomym i niedowidzącym, ale także odbiorcom indywidualnym czy rodzinom z dziećmi. Aplikacja będzie zgodna ze standardem WCAG 2.0 i będzie umożliwiać nawigację osobom z dysfunkcją wzroku. Do skorzystania z niej będzie wystarczał smartfon lub tablet.
Każda aplikacja będzie oferować ścieżkę dla zwiedzających indywidualnych (w języku polskim, angielskim, słowackim), ścieżkę rodzinną (w języku polskim), dla osób z dysfunkcją wzroku – ścieżka dla zwiedzających indywidualnie metodą audiodeskrypcji (w języku polskim) oraz dla osób z dysfunkcją słuchu – ścieżka dla zwiedzających indywidualnie w  Polskim Języku Migowym.
Ścieżki rodzinne będą zrobione w formie zabaw terenowych podobnych do gier miejskich, wzbogaconych o zagadki w formie pytań testowych, plików audio lub plików graficznych. Odpowiedzi na zagadki będą udzielane w formie wyboru z paru możliwych odpowiedzi lub zeskanowania ukrytego w świecie rzeczywistym kodu QR. Udzielenie prawidłowej odpowiedzi umożliwi użytkownikowi dotarcie do kolejnego punktu.
Aplikacje do zwiedzania wybranych muzeów są tworzone w ramach projektu Muzea otwarte, współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Interreg V-A Polska-Słowacja 2014-2020.
Warto dodać, że w ten sposób, poza małopolskim regionem, będzie można zwiedzać Miejski Dom Kultury w Czechowicach-Dziedzicach, Liptovské múzeum v Ružomberku – Muzeum Wsi Liptowskiej w Pribylinie oraz Oravské múzeum Pavla Országha Hviezdoslava v Dolnom Kubíne, partnerów projektu. Czytaj dalej →

RPO apeluje do samorządów o odpowiednie przygotowanie lokali na wybory prezydenckie

Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do władz Gdańska o należyte przygotowanie lokali wyborczych do potrzeb wyborców z niepełnosprawnościami. Podobne listy Adam Bodnar kieruje  do innych samorządów.
Przypomina, że dostosowywanie lokali wyborczych do potrzeb wyborców z niepełnosprawnościami stanowi szczególnie istotną gwarancję zasady powszechności wyborów.
RPO prowadzi kontrole lokali przed każdymi wyborami ogólnokrajowymi – ujawnia wiele uchybień
Ostatnia kontrola lokali była przeprowadzona 11 i 12 października 2019 r. – bezpośrednio przed wyborami do Sejmu i Senatu. Takie kontrole RPO prowadzi przed każdymi wyborami ogólnokrajowymi.
Pracownicy Biura RPO wizytowali w 23 miejscowościach 155 lokali wyborczych, mających status dostosowanych do potrzeb wyborców z niepełnosprawnościami. Oceniali warunki techniczne tych lokali, które określa rozporządzenie Ministra Infrastruktury z 29 lipca 2011 r. w sprawie lokali obwodowych komisji wyborczych dostosowanych do potrzeb wyborców niepełnosprawnych.
Uchybienia stwierdzono w 121 lokalach (78% ogółu wizytowanych).  Niemal w co trzecim (30 %) lokalu stwierdzono trzy i więcej uchybień.
Najczęstsze uchybienia: Czytaj dalej →

„Wyborczy rentgen z Fundacją Mir” – Marek Jakubiak

Urodził się 30 kwietnia 1959 r. w Warszawie. Syn Marii i Franciszka.
Marek Jakubiak – człowiek, dla którego rodzina jest najważniejsza, a szczególnie los dzieci. Nie boi się prezentować poglądów w obronie ich praw, narażając się na krytykę niektórych środowisk. Konsekwentnie promuje polską historię i tradycyjne wartości. Stworzył grupę browarów regionalnych. Wprowadzając na rynek jako pierwszy piwo niepasteryzowane o nazwie Ciechan Wyborne dokonał przebudzenia piwnego w Polsce. Reanimując nieczynny Browar w Ciechanowie, wbrew trendom rynkowym, postawił na piwa niepasteryzowane z krótkim, 30-dniowym okresem przydatności do spożycia. Odniósł ogromny sukces jakością złotego trunku, bez reklamy i z ograniczoną dystrybucją – piwo warzone w małym Browarze Ciechan podbiło serca i podniebienia Polaków, a mocna polska marka Ciechan dziś jest symbolem przedsiębiorczości.
W roku 1980 ukończył Szkołę Chorążych Centralnego Ośrodka Szkolenia Specjalistów Technicznych Wojsk Lotniczych w Oleśnicy na kierunku eksploatacja samolotów i śmigłowców na wydziale lotnictwo oraz policealne studium zawodowe na kierunku organizacja pracy kulturalno-oświatowej (1987). Był żołnierzem zawodowym Sił Powietrznych i pracował jako technik przy obsłudze naziemnej samolotów myśliwskich. Na rok przed odejściem na emeryturę złożył wniosek o możliwość równoległego studiowania w szkole wyższej, na co przełożeni nie wydali mu zgody. Odszedł z wojska w stopniu starszego chorążego w 1991.
Po 1991 roku prowadził w Warszawie własną firmę teletechniczną montującą telewizję kablową, przejętą przez Porion, a następnie Aster City Cable. W 2002 Marek Jakubiak wykupił od koncernu Brau Union Browar w Ciechanowie i na bazie ciechanowskiego zakładu piwowarskiego zbudował w ciągu kilku lat przedsiębiorstwo branży browarniczej, a później holding BRJ w którego skład wchodziły Browar Ciechan, Browar Lwówek, Browar Tenczynek, Browar Bojanowo, Browar Biskupiec(prace wstrzymane)
Marek Jakubiak realizuje nie tylko swoje cele biznesowe, ale również angażuje się społecznie na wielu polach, działa charytatywnie, jest patriotą dumnym z historii Polski. Z pasją zaszczepia ducha historii Polski w osobach, które spotyka na swojej drodze. Dba o to, by Polacy nie zapomnieli o znamienitej historii kraju i byli dumni ze swojej przeszłości. Jest pomysłodawcą i inicjatorem akcji Husaria przed Pałac, która dziś zrzesza już blisko 66 tysięcy osób.
Przy współpracy z Szymonem Kołeckim w listopadzie 2011 r. powstał Klub Sportowy Ciechan i Szymon Kołecki. Dzięki sponsoringowi Browaru Ciechan we wrześniu 2012 r. rozpoczął swoją działalność pierwszy dział sportowy klubu: sekcja Podnoszenia Ciężarów. Klub jest nastawiony na promocję sportu wśród dzieci i młodzieży, trenuje przyszłych olimpijczyków w podnoszeniu ciężarów i rugby.
Marek Jakubiak jest osobą, która lubi ludzi, drzwi jego browarów są zawsze otwarte dla zwiedzających, w szczególności osób zaangażowanych społecznie, mających wpływ na kształtowanie postaw i zachowań młodzieży. Często sam oprowadza gości w zajmujący sposób opowiadając o swoich pasjach historii i piwowarstwie. Ciechanowski browar odwiedziło wiele znamienitych osób ze świata kultury oraz polityków. W październiku 2013 r. Browar Ciechan, miał zaszczyt gościć w swoich progach Prezydenta RP.
Duża aktywność przedsiębiorcy i jego pozazawodowa działalność została przypieczętowana licznymi dyplomami i podziękowaniami, między innymi od PCK, Szefa Kancelarii Prezydenta RP, Marszałka Województwa Mazowieckiego czy od Warszawskiej Izby Przedsiębiorców.
W latach 2015 – 2019 był Posłem VIII kadencji z list Kukiz’15, Kandydatem w Wyborach na Prezydenta Miasta Warszawy w których zajął trzecie miejsce, Wiceprzewodniczący sejmowej Komisji ds. VAT, W okresie tym, był również wiceprzewodniczącym wielu komisji i zespołów sejmowych min. Komisji Ministerstwa Obrony Narodowej. W ocenie internautów zajął 42/460 miejsce w ocenie Posłów VIII kadencji. Czytaj dalej →

Przeglądarka 50/24.06.2020

Mieszkańcy Słupska usłyszą w komunikacji miejskiej głos Tomasza Knapika

Głos Tomasza Knapika będzie pomagał pasażerom komunikacji miejskiej w Słupsku. Znany lektor nagrał zapowiedzi, które są częścią informacji w autobusach. – Chodzi o numer linii, autobusu, umiejscowienie kolejnych przystanków oraz kierunek jazdy – mówi Hubert Tosik z Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku. Czytaj dalej →

„Wyborczy rentgen z Fundacją Mir” – Krzysztof Bosak

Urodził się 13 czerwca 1982 r. w Zielonej Górze.
W młodości trenował akrobatykę sportową, następnie rozpoczął treningi windsurfingu. Był instruktorem żeglarskim. Działał w Związku Harcerstwa Polskiego.
W latach 2001–2004 studiował architekturę na Politechnice Wrocławskiej. Odbył kurs dziennikarski w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. W latach 2004–2008 studiował zaocznie ekonomię w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Studiował również zaocznie filozofię na prywatnej uczelni. Żadnych z wymienionych studiów nie ukończył.
W 2000 wstąpił do Młodzieży Wszechpolskiej we Wrocławiu, rok później zaczął działać w tej organizacji w województwie lubuskim, sprawując funkcję pełnomocnika, a w latach 2003–2004 prezesa okręgu. W 2002 był członkiem rady naczelnej MW, od lutego 2004 do kwietnia 2005 sekretarzem zarządu głównego, następnie do listopada 2005 rzecznikiem prasowym. 7 listopada 2005 objął stanowisko prezesa krajowego Młodzieży Wszechpolskiej, funkcję tę pełnił do 17 grudnia 2006.
W 2001 wstąpił do Ligi Polskich Rodzin. W wyborach samorządowych w 2002 bez powodzenia kandydował z jej ramienia do sejmiku lubuskiego.
Od 2004 do 2005 pracował jako asystent eurodeputowanego Macieja Giertycha. W wyborach parlamentarnych w 2005 uzyskał mandat poselski, kandydując z dziesiątego miejsca listy LPR w okręgu zielonogórskim i otrzymując 3764 głosy. W Sejmie V kadencji zasiadał w Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz w Komisji Kultury i Środków Przekazu. Był również członkiem delegacji polskiego parlamentu do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy oraz wiceprzewodniczącym zespołu parlamentarnego Polska-Stany Zjednoczone i grupy bilateralnej Polska-Izrael. Sprawował też funkcję sekretarza Sejmu RP V kadencji.
W trakcie V kadencji Sejmu wystąpił w szóstej edycji programu rozrywkowego TVN Taniec z gwiazdami. W latach 2006–2010 był członkiem Rady Programowej TVP, a od 2007 do 2008 pełnił funkcję jej wiceprzewodniczącego.
W 2006 dołączył do rady politycznej LPR. Został powołany przez zarząd główny partii na pełnomocnika do utworzenia Ruchu Młodych LPR. Objął także stanowisko prezesa wojewódzkiego partii w lubuskim. Bez powodzenia kandydował w przedterminowych wyborach parlamentarnych w 2007 (otrzymał 2704 głosy). W czerwcu 2008 zrezygnował z członkostwa w LPR, wycofując się także z polityki. Od 2008 do 2009 był redaktorem naczelnym serwisu internetowego Prawy.pl. W 2008 został prezesem Fundacji Europa Media, którą sam założył. W latach 2011–2012 był wicedyrektorem centrum analiz Fundacji Republikańskiej. Po odejściu z Fundacji Republikańskiej w grudniu 2012 włączył się w działalność Ruchu Narodowego. Na początku 2013 wszedł w skład rady decyzyjnej tej organizacji.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2014 otwierał listę RN w okręgu nr 4 (Warszawa I), zdobywając 9952 głosy (Ruch Narodowy nie osiągnął progu wyborczego). W tym samym roku kandydował na radnego Rady m.st. Warszawy, a także zdobył 1082 głosy (6,42%) w wyborach uzupełniających do Senatu w okręgu wyborczym nr 47. Został jednym z wiceprezesów powołanej następnie partii pod nazwą Ruch Narodowy. W marcu 2015 startował ze wspólnego komitetu wyborczego Ruchu Narodowego i Kongresu Nowej Prawicy na prezydenta Zielonej Góry, zajmując 3. miejsce spośród 6 kandydatów i otrzymując 1716 głosów (4,45%). W 2018 startował w wyborach samorządowych jako lider listy wyborczej Ruchu Narodowego do sejmiku mazowieckiego w okręgu wyborczym nr 7; otrzymał 1,29% głosów i nie uzyskał mandatu radnego. Czytaj dalej →

NIK: Centralny Ośrodek Sportu nie zapewnia niepełnosprawnym sportowcom pełnego dostępu do swoich obiektów

Centralny Ośrodek Sportu nie zapewnia niepełnosprawnym sportowcom pełnego dostępu do swoich obiektów. Nie bada potrzeb tych osób w zakresie przygotowania przedolimpijskiego i nie promuje w sposób kompleksowy sportu osób niepełnosprawnych.
Centralny Ośrodek Sportu (COS) to jedyny w Polsce podmiot wyspecjalizowany w świadczeniu usług szkolenia sportowego na najwyższym poziomie. Ma siedzibę w Warszawie oraz sześć Ośrodków Przygotowań Olimpijskich (OPO): w Giżycku, Spale, Szczyrku, Wałczu, Władysławowie i Zakopanem. Do jego zadań należy m.in. zapewnienie warunków do przygotowywania kadry narodowej do udziału w igrzyskach, także paraolimpijskich i igrzyskach osób głuchych.
Sporty paraolimpijskie obejmują 29 dyscyplin, w tym 23 letnie i sześć zimowych. Sportowcy niepełnosprawni mogą uczestniczyć we współzawodnictwie sportowym na tych samych warunkach i w ramach tego samego systemu, co sportowcy pełnosprawni. Organizacją szkoleń zajmują się bezpośrednio wyspecjalizowane związki i stowarzyszenia, zależnie od rodzaju niepełnosprawności.
NIK skontrolowała COS i jego sześć OPO na wniosek sejmowej Komisji Kultury Fizycznej Sportu i Turystyki.
Centralny Ośrodek Sportu nie zapewnił warunków do szkolenia w 10 spośród 29 dyscyplin paraolimpijskich.
W pięciu dyscyplinach – jeździectwie, kolarstwie, strzelectwie sportowym, curlingu na wózkach i hokeju na sledgach – brakuje infrastruktury sportowej. Dla uprawiania goalballu nie ma specjalistycznego sprzętu. W przypadku biathlonu, narciarstwa zjazdowego, snowboardu i żeglarstwa nie zapewniono bazy noclegowej przystosowanej dla sportowców niepełnosprawnych ruchowo, choć ośrodki mają odpowiednią infrastrukturę szkoleniową.
Stołeczny Torwar, posiadający dwie hale, w ogóle nie był wykorzystywany do szkoleń sportowców niepełnosprawnych z powodu barier architektonicznych.
COS nie wykazuje inicjatywy i nie występuje do podmiotów zrzeszających sportowców niepełnosprawnych o informacje o potrzebach i oczekiwaniach tych podmiotów w zakresie przystosowania COS do szkolenia dyscyplin paraolimpijskich.
NIK zauważa, że zgrupowania sportowców niepełnosprawnych i pełnosprawnych planowane są na równych zasadach, podobnie jednakowe dla obu grup są ceny w ośrodkach.
W Polskim Związku Sportu Niepełnosprawnych „Start” w okresie objętym kontrolą funkcjonowały kadry narodowe dla większości dyscyplin sportowych, których nie można było uprawiać w COS.
W 2018 r. o 33,3% (z 21 w 2017 r. do 28) wzrosła liczba zgrupowań organizowanych w ramach szkolenia stacjonarnego w bazie sportowej COS przez związki sportowe zrzeszające sportowców niepełnosprawnych. Wzrosła też liczba uczestników tych zgrupowań – odpowiednio z 443 do 495.
COS nie organizuje kompleksowej promocji sportu osób niepełnosprawnych, chociaż należy to do zadań Działu Marketingu i Sprzedaży COS. W latach 2017-2019 zlecał usługi marketingowe podmiotom zewnętrznym, choć zadania te mogły być realizowane przy wykorzystaniu potencjału pracowników COS. Umowy w sprawie świadczenia tych usług zawarto z naruszeniem procedur wewnętrznych, bez rozeznania rynku. W wypadku jednej z tych umów ta sama osoba wnioskowała o zawarcie umowy i zaakceptowała swój wniosek. Dodatkowo wniosek dotyczący aneksowania tej umowy złożony został po podpisaniu aneksu.
Dwa OPO w ogóle nie promowały sportu osób niepełnosprawnych we własnym zakresie. Czytaj dalej →

Porozmawiaj z nami