W związku z bardzo poważną sytuacją epidemiologiczną w kraju, od jutra codziennie przed godziną jedenastą będziemy publikować dobowy raport o liczbie nowych zakażeń w kraju. Dodatkowo opublikujemy informacje na temat bieżącej sytuacji oraz o nowych decyzjach rządu, by byli Państwo jak najszybciej poinformowani. Zachęcamy zatem do regularnego odwiedzania naszego portalu.
Autor: Fundacja Mir
Webinar FEER o psach przewodnikach
Termin i miejsce wydarzenia:
05.11.2020 (czwartek), godz. 19:00
Wydarzenie online
Zarejestruj się!
Nowości filmowe z audiodeskrypcją w serwisie adapter.pl dzięki Wajda Studio
Coraz więcej filmów wyprodukowanych i koprodukowanych przez Wajda Studio dostępnych jest online z audiodeskrypcją. Tytuły będą pojawiać się sukcesywnie na platformie Adapter.pl.
Od 15 października na platformie Adapter.pl można oglądać kolejne dwa tytuły. Wyprodukowani przez Wajda Studio w koprodukcji z Krakowskim Biurem Festiwalowym „Trampkarze” Marcina Filipowicza i koprodukowana przez Wajda Studio wspólnie ze Studiem Munka-SFP i TVP „Aria Diva” Agnieszki Smoczyńskiej dołączyły do dostępnych już wcześniej filmów „Pieśń pasterza” Vahrama Mkhitaryana i „Popatrz” Adama Palenty.
W następnych tygodniach na platformie Adapter.pl udostępniane będą kolejne tytuły wyprodukowane i koprodukowane przez Wajda Studio, w tym m.in. „Miejscy kowboje” Pawła Ziemilskiego, „Ślimaki” Grzegorza Szczepaniaka, „Arabski sekret” Julii Groszek, „Superjednostka” Teresy Czepiec czy „Naturalni” Kristoffera Russa (produkcja Studio Munka-SFP).
Filmy dostępne są z audiodeskrypcją dzięki współpracy Wajda Studio i Fundacji na Rzecz Rozwoju Audiodeskrypcji KATARYNKA.
Serwis adapter.pl Fundacji na Rzecz Rozwoju Audiodeskrypcji KATARYNKA, to największa w Polsce baza zasobów filmowych z audiodeskrypcją i napisami przeznaczona dla niewidomych i niesłyszących odbiorców.
Jasło: Pomoc dla osób w kwarantannie, starszych, samotnych, niepełnosprawnych
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Jaśle informuje, iż osoby przebywające w kwarantannie, a także osoby starsze, samotne, niepełnosprawne nieposiadające rodziny lub osób bliskich mogą zgłaszać potrzeby w zakresie dostarczenia niezbędnych artykułów żywnościowych i leków pod numerem telefonu 573-112-294 od poniedziałku do piątku w godzinach 7.30 – 19.00oraz w soboty w godzinach 7.30-17.00.
Katowice: Zaatakował niepełnosprawną kobietę. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy z policyjnej Piątki
Kryminalni z V komisariatu zatrzymali mężczyznę podejrzanego o uszkodzenie ciała 28-letniej niepełnosprawnej kobiety. Mężczyzna przyznał się do winy, a prokurator na czas trwającego postępowania zastosowała policyjny dozór. Podejrzanemu grozi kara do 3 lat więzienia, z uwagi na przestępstwo o charakterze chuligańskim.
Do zatrzymania mężczyzny doszło dzięki żmudnej pracy operacyjnej kryminalnych z V komisariatu. Z policyjnych ustaleń wynika, że 56-letni nietrzeźwy mężczyzna zaatakował niepełnosprawną 28-latkę, kiedy ta wyszła na spacer. Mężczyzna uderzał ją rękami po głowie i uszkodził jej okulary. Kiedy kobieta zaczęła wzywać pomocy, mężczyzna zbiegł z miejsca zdarzenia. Jednemu ze świadków udało się zrobić uciekającemu mężczyźnie fotografię telefonem komórkowym. To bardzo pomogło śledczym w ustaleniu tożsamości poszukiwanego mężczyzny. 56-latek podczas policyjnych czynności przyznał się do winy. Tłumaczył się, że wcześniej został zaczepiony przez grupę młodzieży, która mu dokuczała, a pobita kobieta wydawała mu się jedną z osób z tej grupy. Na czas trwającego postępowania prokurator objął podejrzanego policyjnym dozorem. Mężczyźnie grozi kara do 3 lat więzienia, z uwagi na przestępstwo o charakterze chuligańskim.
Zabaw się literaturą! Pasmo dla dzieci na Festiwalu Conrada
Festiwal Conrada zaprasza młodych czytelników i czytelniczki na wspaniałą przygodę z dobrą książką. Przez cały festiwalowy tydzień na adeptów literatury czeka szereg atrakcji Warsztaty, spacery i profesjonalne wykłady dla kilku- i nastoletnich fanów książek oraz cykl audioopowieści do słuchania i leżakowania! Czy Kraków jest smakowitym miastem? Jak zbudować poidełko dla biedronek i jeży? Co można zobaczyć, kiedy nic nie widać? Festiwal Conrada będzie należał (także!) do dzieci!
Ze względu na sytuację epidemiczną oraz zgodnie z aktualnymi wytycznymi dotyczącymi zachowania wszelkich środków ostrożności w związku z zagrożeniem zachorowania na COVID-19 wszystkie spotkania oraz materiały publikowane będą online na kanale Facebook (LINK).
Każdy, kto kocha książki i pozwala im kształtować swoją wrażliwość, wie, że przygodę z literaturą można zacząć bardzo wcześnie. Na początku na dziecięcej półce znajdują się kontrastowe książeczki, proste historie i krótkie opowiastki, ale z czasem młodzi czytelnicy zmieniają swoje upodobania i sięgają po kolejne publikacje, poznając nowe światy, bawiąc się przy tym i rozwijając swoją wyobraźnię. Wisława Szymborska mówiła, że „czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła”. Idąc tym tropem, organizatorzy Festiwalu Conrada zapraszają do wspólnej zabawy (z) literaturą!
Maląg: 18 proc. pensjonariuszy DPS zakażonych COVID-19 przebywa w szpitalach
Zachorowania w domach pomocy społecznej są, tak jak są w całym kraju. 18 proc. pensjonariuszy zakażonych koronawirusem przebywa w szpitalach, większość przechodzi COVID-19 bezobjawowo i przebywa w DPS-ach – poinformowała szefowa MRiPS Marlena Maląg.
Minister rodziny i polityki społecznej pytana była we wtorek w Polskim Radiu 24 m.in. o sytuację w domach pomocy społecznej.
„Zachorowania są, tak jak są zachorowania w kraju. Natomiast tutaj zachowanie ostrożności jest bardzo ważne, gdyż nasi seniorzy, osoby starsze, osoby chore, czyli takie osoby, które znajdują się w domach opieki społecznej potrzebują wyjątkowego wsparcia, ponieważ są narażone bardziej za zachorowanie. Tych osób z domów pomocy społecznej, które są zarażone koronawirusem to około 18 proc. przebywa w szpitalach, a większość osób przechodzi bezobjawowo i przebywa w domach pomocy społecznej” – poinformowała Maląg.
Przypomniała, że domów pomocy społecznej jest w całym kraju 823, prowadzone są przez samorządy, bo to ich zadanie. Jak mówiła, od samego początku pandemii w Polsce jest wsparcie ze strony rządu dla samorządów i domów prywatnych. „Aby zapewnić z jednej strony środki ochrony indywidualnej, także opiekę podstawową, która opiekuje się pensjonariuszami, ale także personel medyczny, który domami opieki społecznej się zajmuje” – powiedziała.
„Dlatego zabezpieczyliśmy środki finansowe na ten cel, które mogą być spożytkowane także na dodatki dla pracowników domów opieki społecznej. Śmiało możemy powiedzieć, że domy pomocy społecznej z budżetu państwa, ze środków europejskich, które zagospodarowaliśmy w ramach oszczędności, z ustawą covid-ową, zostały przekazane do regionalnych ośrodków pomocy społecznej. Przekazaliśmy ponad pół miliarda złotych właśnie na to by zapewnić bezpieczeństwo i opiekę” – poinformowała.
Szefowa resortu rodziny i polityki społecznej wskazała na włączenie tam, gdzie jest pojawiła się trudna sytuacja, wojsk obrony terytorialnej, wolontariuszy, aby była bezpośrednia, ciągła opieka.
„My, jako ministerstwo rodziny i polityki społecznej każdego dnia mamy spotkania – wideokonferencje z dyrektorami urzędów wojewódzkich polityki społecznej, spotykam się z wojewodami, by nic nam nie umknęło” – zapewniła Maląg.
Prawo.pl: w małych sklepach nie ma godzin dla seniorów i limitu klientów
Małe sklepy, w których kupujących obsługują właściciele, nie mają obowiązku wprowadzania tzw. godzin dla seniorów miedzy 10 a 12, ani limitowania liczby klientów – podaje Prawo.pl. Takie zasady obowiązują tylko te placówki handlowe, gdzie obsługą klientów zajmują się osoby zatrudnione.
Od czwartku, 15 października obowiązują tzw. godziny dla seniorów od 10 do 12. Jak informuje Prawo.pl, zgodnie z nowelizacją w określonych godzinach zakupy mogą teraz robić osoby 60 plus, a ograniczenie nie obejmuje sklepów, w których klientów obsługuje właściciel. Według portalu nie musi też być tam przestrzegany limit osób na kasę. Wszystko przez odesłanie do definicji placówki handlowej z ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę – pisze Prawo.pl.
W rozumieniu art. 3 pkt 1 ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta, przez placówkę handlową należy rozumieć obiekt, w którym jest prowadzony handel oraz są wykonywane czynności związane z handlem, jeżeli w takiej placówce praca jest wykonywana przez pracowników lub zatrudnionych. Co to oznacza w praktyce?
„Oznacza to, że godziny dla seniorów obowiązują w tych sklepikach, w których obsługują pracownicy lub zatrudnieni, a nie obowiązują w tych, w których obsługuje wyłącznie właściciel. Sytuacja wydaje się kuriozalna” – wyjaśnia Prawu.pl Mateusz Mońka, prawnik w Kongresie Polskiego Biznesu, organizacji przedsiębiorców założonej przed dr. Sławomira Mentzena.
Z kolei cytowany przez portal adwokat dr Liwiusz Laska mówi: „Odesłanie do przepisów o zakazie handlu w niedzielę sprawia, że w sklepach o powierzchni poniżej 2000 m2 właściciel może obsługiwać w godzinach od 10 do 12 także osoby młodsze”. Co więcej, gdy za kasą stoi właściciel, nie obowiązuje limit osób, a nawet obowiązek zapewnienia płynu do dezynfekcji lub rękawiczek. Eksperci wskazują ponadto, że to właśnie w małych sklepach, na mniejszej powierzchni, trudniej jest zachować dystans.
Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji postuluje, aby wprowadzić specjalne kasy dla seniorów i pierwszeństwo w obsłudze. „Nasz podstawowy pomysł to wprowadzenie kas dla seniorów i zapewnienie pierwszeństwa w obsłudze. Tak jak w pierwszej kolejności obsługujemy kobiety w ciąży, tak możemy seniorów. Wtedy nie będzie zamieszania, ścisku przed kasą” – wyjaśnia Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.
Pełen tekst artykułu: https://www.prawo.pl/biznes/godziny-dla-seniorow-nie-obowiazuja-w-sklepach-gdzie-klientow,503852.htm
Wyniki badania sytuacji osób z niepełnosprawnością na uczelniach wyższych
Osoby z niepełnosprawnością mają w Polsce coraz lepsze warunki do zdobywania wyższego wykształcenia, ale nie można jeszcze powiedzieć, że studia są dla nich tak samo dostępne jak dla ludzi zdrowych. Pokazuje to badanie przeprowadzone w ramach ogólnopolskiego projektu ,,Nauka bez Barier’’.
Żeby badanie było jak najbardziej wiarygodne, zostało wykonane wśród społeczności akademickiej na uczelniach różnych typów (m.in. uniwersytetach klasycznych, technicznych czy medycznych) w całym kraju. Jakie wyniki przyniosło badanie?
Przede wszystkim niepełnosprawni studenci i pracownicy z niepełnosprawnością wskazali, że nastawienie społeczeństwa do osób niepełnosprawnych pozytywnie się zmienia. Szczególnie jeśli chodzi o otwartość na problemy tej grupy społecznej. Swoje podejście zmienia również świat akademicki, który obecnie jest bardziej otwarty na potrzeby osób z niepełnosprawnością niż 20 czy nawet 10 lat temu. Podobne opinie prezentują także zdrowi studenci i naukowcy. Większość ankietowanych – 55-60% – uważa, że w ciągu 10 ostatnich lat jesteśmy świadkami procesu stopniowej poprawy sytuacji osób niepełnosprawnych w dostępie do edukacji na poziomie średnim i wyższym. W czym to się przejawia?
Uczelnie stają się w coraz większym stopniu dostosowane architektonicznie dla osób niepełnosprawnych – nie tylko jeżdżących na wózkach, ale i np. niewidomych i niedowidzących (specjalne powierzchnie, taśmy, schematy na korytarzach). Ponadto coraz więcej szkół wyposaża sale wykładowe, ćwiczeniowe, biblioteki czy czytelnie w urządzenia przydatne osobom niepełnosprawnym (czytniki, pętle induktofoniczne, specjalne nagłośnienie, ekrany komputerów i rzutników z wyższym kontrastem). Nie jest to co prawda wszędzie powszechny standard, ale na uczelniach przybywa miejsc przyjaznych dla osób niepełnosprawnych. Choć jest i tak, że wiele sal wykładowych i ćwiczeniowych wciąż nie jest dostosowana do potrzeb osób z niepełnosprawnością, gdyż mają za ciasno ustawione ławki i brakuje w nich odpowiedniego wyposażenia technicznego.
Nie bez znaczenia przy omawianiu tej sytuacji jest także wsparcie państwa, które zwiększa nakłady na finansowanie edukacji osób z niepełnosprawnością i wypłaca im stypendia, dopłaty do czesnego, zapomogi i inne świadczenia dzięki którym łatwiej jest podjąć decyzję o rozpoczęciu nauki. Również poza miejscem zamieszkania, gdyż część pokoi w domach studenckich jest przygotowana do przyjęcia niepełnosprawnych mieszkańców.
Tak więc sytuacja niepełnosprawnych studentów i naukowców stale się poprawia, ale daleko nam jeszcze do osiągnięcia zadowalającego stanu. Za taki uznamy sytuację, gdy osoba z niepełnosprawnością będzie mogła podjąć naukę na dowolnie wybranym kierunku, gdyż teraz część z nich jest dla osób niepełnosprawnych z różnych względów niedostępna.
Innym problemem są uprzedzenia wobec osób niepełnosprawnych ze strony innych studentów i kadry naukowo-dydaktycznej, ale te na szczęście też są coraz rzadziej spotykane. Społeczność akademicka generalnie bowiem potrafi zachować się wobec niepełnosprawnych, wie jak budować z nimi relacje. I dlatego około 80% studentów i pracowników naukowych z niepełnosprawnością nie czuje wykluczenia w środowisku akademickim. Natomiast tylko mniej niż 10% z nich takie wykluczenie odczuwa.
W Polsce nadal jednak studiuje zbyt mała liczba osób z niepełnosprawnością. Ten stan stara się zmienić kampania Nauka Bez Barier, która jest realizowana pod patronatem Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Na portalu www.naukabezbarier.pl można znaleźć nie tylko wspomniane badanie w zakładce ,,Wyniki badania’’ ale również informacje przydatne kandydatom na studia, studentom i naukowcom. Docelowo będzie to także platforma służąca rozwijaniu badań naukowych i umożliwiająca kontakt biznesu ze studentami i naukowcami, również tymi z niepełnosprawnością.
Przeglądarka 85/20.10.2020
Powiadamianie ratunkowe nie dla osób z niepełnosprawnościami. System wymaga zmian
Ustawa o systemie powiadamiania ratunkowego (która obecnie jest w Senacie), m.in. wprowadza do porządku prawnego aplikację Alarm 112 (za jej stworzenie i wdrożenie odpowiada Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji). Niemniej już od stycznia 2020 r. została ona udostępniona na stronie resortu, zatem wszyscy chętni mogą pobrać i przetestować jej mobilną wersję.
Co istotne, jednym z argumentów dla stworzenia aplikacji było uwzględnienie w procesie wzywania pomocy również potrzeb osób niepełnosprawnych, szczególnie osób głuchych. – Cieszymy się, że udostępniono aplikację, która ułatwia przekazanie służbom ratunkowym informacji o lokalizacji i rodzaju zdarzenia – mówi Grzegorz Kozłowski, prezes Zarządu Polskiej Fundacji Osób Słabosłyszących. Niestety, poza tym ułatwieniem, aktualna wersja programu nie do końca spełnia wymagania grupy docelowej. – Aplikacja jest oczywiście krokiem w dobrą stronę, ale za mało odważnym i takim, który może zablokować myślenie o komunikacji osób głuchych ze służbami ratunkowymi na bardzo długo, bo wszyscy uznają, że problem jest już rozwiązany – wskazuje Piotr Kowalski z łódzkiego oddziału Polskiego Związku Głuchych (PZG).
Czytaj całość na gazetaprawna.pl
