Zakład Ubezpieczeń Społecznych apeluje do swoich klientów o ostrożność przy otwieraniu i odpowiadaniu na maile, które wydają się być korespondencją z ZUS. Dokładnie zwracajmy uwagę na adres, z którego przychodzą maile.
Po kilku miesiącach spokoju, oszuści podszywający się pod Zakład Ubezpieczeń Społecznych ponownie podjęli aktywność w internecie. W ostatnich dniach dość liczna grupa klientów Zakładu, w różnych częściach kraju, otrzymała maile z informacją o pilnej konieczności spłaty zaległości składkowych. Część maili sugeruje ponowne wypełnienie formularza zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych ZUS ZUA, który jest załącznikiem do maila. Umieszczone w stopce korespondencji logotypy (ZUS i PUE – Platforma Usług Elektronicznych) sugerują, że nadawcą jest sam Zakład. Gdy jednak przyjrzymy się dokładnie adresowi nadawcy, nie powinniśmy mieć wątpliwości, że korespondencja elektroniczna nie pochodzi z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Obecnie oszuści posługują się dwoma adresami: składki@ubezpieczenia.pl i zus.@zua.pl. Jak widać żaden z adresów nie ma stosowanego przez Zakład rozwinięcia „zus.pl”. ZUS nie stosuje też w swoich adresach mailowych rozwinięcia „gov.pl”, które to pojawiało się przy wcześniejszych próbach oszustw.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina, że kontakt elektroniczny ze strony Zakładu możliwy jest jedynie w sytuacji gdy klient posiada profil na Platformie Usług Elektronicznych i wyraził zgodę na taką formę kontaktu. ZUS ostrzega by w żadnym przypadku nie odpowiadać na maile, które teoretycznie pochodzą z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ani nie otwierać zawartych w tej korespondencji załączników. Korespondencja tego typu ma bowiem najczęściej na celu zainfekowanie komputera lub uzyskanie dostępu do danych wrażliwych, które zapisane są w jego pamięci. W sytuacji, w której ktokolwiek z klientów ma wątpliwości co do nadawcy otrzymanej korespondencji, ZUS prosi o kontakt z najbliższą placówką Zakładu lub Centrum Obsługi Telefonicznej pod numerem: 22 560 16 00.
Kategoria: Artykuły
Nagrody w konkursie „Udostępniacze” rozdane
Za wysokie krawężniki, strome schody, brak podjazdów, wind. Ale też brak pomocy czy zrozumienia. Każdego dnia osoby z niepełnosprawnościami mierzą się z szeregiem różnych trudności. Jak je pokonać? Jak sprawić, by otaczająca nas przestrzeń była przyjazna? Jak mądrze pomagać? Odpowiedzi na te pytania poszukiwali uczniowie szkół podstawowych z całej Polski, którzy wzięli udział w ogólnopolskim konkursie „uDOSTĘPniacze”.
Konkurs zorganizowało Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju w maju tego roku. Przeprowadzono go w stu placówkach na terenie kraju. W każdej ze szkół zrealizowano co najmniej jedne zajęcia dotyczące dostępności. Łącznie z tematem zapoznało się ponad sześć tysięcy uczniów z całej Polski.
Zadaniem uczniów w ramach pracy konkursowej było odnalezienie barier w swoim otoczeniu, które utrudniają codzienne funkcjonowanie osobom z niepełnosprawnościami. Uczniowie mieli także wskazać sposoby usunięcia przeszkód, które uprzednio zidentyfikowali.
Do konkursu napłynęło aż 95 prac! Jury konkursu miało twardy orzech do zgryzienia. Zgłoszone prace charakteryzował wysoki poziom merytoryczny i artystyczny. Były wykonane w różnych technikach, a ich pomysłowość i kreatywność zadziwiały.
Po burzliwych obradach jury wyłoniło laureatów konkursu:
Siedlce: Koncert Integracyjny „Ten Sam Świat”
Uczestnicy tegorocznej XIX edycji Koncertu Integracyjnego „Ten Sam Świat”, organizowanego przez Caritas Diecezji Siedleckiej Warsztat Terapii Zajęciowej w Siedlcach zostali przeniesieni w czasy dziecięcych lat. Koncert odbył się w czwartek 10 października 2019r. o godz. 10:00 w Centrum Kultury i Sztuki im. Andrzeja Meżeryckiego Scena Teatralna Miasta Siedlce pod hasłem „Bajek czar”.
– Bajki i piosenki towarzyszą nam w młodości i kojarzą się z beztroską i radościami dzieciństwa. Chcemy podczas koncertu przypomnieć wszystkim ten piękny czas, poprzez prezentację różnych działań artystycznych. – mówi Katarzyna Pieniak, kierownik CDS Warsztatu Terapii Zajęciowej w Siedlcach.
Na deskach siedleckiego Centrum Kultury i Sztuki swoje talenty zaprezentowały dzieci, młodzież i osoby dorosłe z niepełnosprawnościami oraz ich pełnosprawni rówieśnicy. Nie zabrakło występów teatralnych, śpiewu, tańca, recytacji oraz wielu innych form artystycznych. Do Siedlec przyjechały grupy uczestników i ich opiekunowie z placówek działających na terenie regionu siedleckiego, sąsiednich powiatów i Diecezji Siedleckiej.
Wszyscy artyści zostali nagrodzeni gromkimi brawami oraz upominkami.
Radom: Rusza VI edycja Festiwalu Twórczości Artystycznej Osób Niepełnosprawnych
Rusza VI edycja Festiwalu Twórczości Artystycznej Osób Niepełnosprawnych. To wydarzenie szczególne, skierowane na promocję talentów i umiejętności osób z niepełnosprawnością. Służy popularyzacji działalności podmiotów, które od lat włączają osoby z niepełnosprawnością w życie lokalnych społeczności.
W tym roku Festiwal odbędzie się w dniu 21 listopada 2019 roku w Sali Koncertowej Zespołu Szkół Muzycznych im. Oskara Kolberga w Radomiu.
Festiwal adresowany jest do wszystkich grup wiekowych i obejmuje różne kategorie twórczości artystycznej, w tym między innymi taniec, śpiew, teatr, małe formy artystyczne.
Uczestnikami Festiwalu są podopieczni organizacji pozarządowych i innych podmiotów działających na rzecz mieszkańców miasta Radomia. Uczestnicy zgłaszani są jako soliści, duety lub zespoły z uwzględnieniem prezentacji w takich kategoriach jak taniec śpiew, małe formy teatralne, kabaret, skecz.
W ramach festiwalu przewidziane zostały dwie kategorie wiekowe: dzieci i młodzież do 18 roku życia oraz osoby, które najpóźniej w dniu dokonywania zgłoszenia ukończyły 18 rok życia.
Występy artystyczne uczestników oceniać będzie Jury konkursowe, w którego skład wchodzą przedstawiciele radomskich instytucji kultury i lokalnych mediów. Obradom Jury przewodniczył będzie Prezydent Miasta Radomia.
Już dziś zapraszamy do udziału w Festiwalu wszystkie podmioty działające na rzecz osób z niepełnosprawnością.
Na zgłoszenia czekamy do 31 października 2019 roku.
Szczegółowe informacje na temat Festiwalu dostępne są w Regulaminie zamieszczonym poniżej oraz bezpośrednio w Centrum Organizacji Pozarządowych w Radomiu, ul. Struga 1, tel. 48 36 20 491, e-mail: cop@umradom.pl
Z inicjatywy Fundacji Mir, przy Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych powstanie zespół roboczy ds. osób z niepełnosprawnościami
W piątek, 11 października w Centrali Zakładu Ubezpieczeń Społecznych odbyło się spotkanie, które było efektem skierowanej przez Fundację Mir w sierpniu br. do Prezes Zakładu, Pani Profesor Gertrudy Uścińskiej propozycji współpracy na płaszczyźnie informacyjnej, dotyczącej świadczenia uzupełniającego dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji.
W spotkaniu wzięli udział:
Polska aplikacja zwycięzcą w konkursie KE na najbardziej innowacyjne projekty unijne
Polska aplikacja, oferująca sąsiedzkie usługi opiekuńcze „Dobre wsparcie”, wygrała w konkursie Komisji Europejskiej RegioStars na najbardziej innowacyjne projekty unijne. Jej twórcy przyrównują ją do aplikacji Ubera.
Zwycięzców konkursu ogłoszono na środowej gali w Brukseli w ramach organizowanego przez Komisję Europejską i Komitet Regionów UE Europejskiego Tygodnia Regionów i Miast.
Realizowany przez Fundację Nauka dla Środowiska z Koszalina (woj. zachodniopomorskie) projekt o wartości dofinansowania UE w wysokości ok. 2 mln euro otrzymał wyróżnienie w kategorii obejmującej zwalczanie nierówności i ubóstwa.
Projekt realizowany jest w partnerstwie z urzędem marszałkowskim województwa zachodniopomorskiego, Regionalnym Ośrodkiem Polityki Społecznej oraz Caritasem Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej i Caritasem Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej. Wsparcie pochodzi z Europejskiego Funduszu Społecznego, zarządzanego przez zachodniopomorski urząd marszałkowski.
„Dobre wsparcie” określana jest jako „Uber oferujący sąsiedzkie usługi opiekuńcze”. Z systemu lokalnych usług społecznych można korzystać na komputerze poprzez aplikację internetową, która jest także zintegrowana z aplikacją mobilną. System jest autonomiczny, łączy lokalnych użytkowników (gminy, ośrodki pomocy, opiekunów, poradnie, rodziny).
Jak wyjaśnił marszałek województwa zachodniopomorskie Olgierd Geblewicz, projekt ma na celu wparcie osób, którym jest w życiu najtrudniej, które są niesamodzielne i często mieszkają w bardzo odległych miejscach. „Dzięki wsparciu udzielanemu rodzinie, sąsiadom, organizacjom pozarządowym kształtujemy model rozproszonej opieki nad tego typu ludźmi” – wyjaśnił Geblewicz.
Dodał, że promowanie dobrych praktyk w Europie jest bardzo ważne, a on sam korzysta z przykładów swoich kolegów z Polski, ale też z całej UE. „Mam nadzieję, że dzięki tej nagrodzie będziemy w stanie dzielić się swoimi doświadczeniami w całej Europie. Nie mniejszą wartością jest to, żeby pokazywać na co dzień, jak ważna jest idea europejska, jak ważne jest wsparcie europejskie, jak ważna jest europejska solidarność” – podkreślił.
W konkursie RegioStars wyróżniane są najbardziej oryginalne i innowacyjne przedsięwzięcia realizowane w ramach polityki spójności. W tym roku do konkursu napłynęło prawie 200 zgłoszeń, z czego wyłoniono 24 finalistów.
Unijne projekty zostały nagrodzone w pięciu kategoriach: wspieranie transformacji cyfrowej, zapewnienie obszarom zielonym i rzekom miejsca w krajobrazie miejskim, zwalczanie nierówności i ubóstwa, budowanie miast odpornych na zmianę klimatu oraz modernizacja służby zdrowia. Organizatorzy przewidzieli również nagrodę publiczności.
Do końca kadencji będę walczył o Państwa prawa. Adam Bodnar na V Kongresie Osób z Niepełnosprawnościami
10 października 2019 r. w Warszawie obradował V Kongres Osób z Niepełnosprawnościami (honorowy patronat objął RPO). Tematem przewodnim było: „Aktywni obywatele i aktywne obywatelki z niepełnosprawnościami”. Podkreślano, że cele Kongresu pozostały te same – walka o niezależne życie osób z niepełnosprawnymi oraz równe prawa.
Kongres odbywa się corocznie od 2015 r. Osoby z niepełnosprawnościami spotykają się, by domagać się równych praw. Gwarantuje je Konwencja ONZ o Prawach Osób z Niepełnosprawnościami, którą Polska ratyfikowała w 2012 r. Mimo to prawo do godnego i niezależnego życia ciągle nie jest w pełni realizowane.
W ubiegłorocznej uchwale IV Kongres zażądał m.in. szybkiego wdrożenia rekomendacji Komitetu ONZ ds. Praw Osób z Niepełnosprawnościami z 2018 r. Podczas czwartkowych obrad podkreślano, że powstał m.in. fundusz ,z którego będą finansowane usługi asystenckie i opieka wytchnieniowa. Zrealizowanie wszystkich postulatów to jednak żmudny proces, ale środowisko cały czas jest aktywne.
Trzebnica: Pielgrzymka Osób Niewidomych
W dniach od 13 do 14 września Trzebnica gościła Ogólnopolską Pielgrzymkę Osób Niewidomych i Słabowidzących, która w tym roku odbyła się pod hasłem: „Czas to miłość”. Słowa przywitania do przybyłych gości wygłosił gospodarz miasta burmistrz Marek Długozima, Metropolita Wrocławski ks. abp Józef Kupny, a także ks. Piotr Filas SDS, proboszcz parafii św. Bartłomieja Ap. i św. Jadwigi Śląskiej.
W pielgrzymce uczestniczyło około tysiąca osób, które wraz ze swoimi opiekunami przez dwa dni modliły się przy grobie św. Jadwigi Śląskiej. W ramach programu grupy m.in. zwiedziły bazylikę, wzięły udział w konferencji wygłoszonej przez ks. Piotra Filasa SDS o życiu i działalności św. Jadwigi Śląskiej, a także wysłuchały koncertu zespołu Brzykowianie, który wystąpił z repertuarem patriotyczno-religijnym.
Burmistrz Marek Długozima witając pielgrzymów przypomniał, że Trzebnica jako miejsce kultu Świętej Jadwigi przyciąga rzesze pielgrzymów, bo trzebniczanie otwierają dla nich swoje domy i swoje serca. Trzebnica znana jest ze swojej gościnności i z bogatych tradycji pielgrzymkowych. Pielgrzymi , którzy przybywają do grobu św. Jadwigi, doświadczają miłości bliźniego i miłości, która spływa na nich za sprawą Bożej Opatrzności. I że nieważne jest, iż – jak twierdzą niektórzy, świat osób niewidomych jest pozbawiony kolorów. Tak jak w przepięknej opowieści pt. „Mały Książe”: „Dobrze widzi się tylko sercem Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu”. Wrażliwość, umiejętność dostrzegania w świecie spraw i rzeczy, których inni nie zauważają, jest darem dla całego społeczeństwa od osób słabowidzących oraz niewidomych. Serdecznie pogratulował także opiekunom osób niedowidzącym, ich towarzyszom, przewodnikom, przyjaciołom, za niezwykłą obecność przy boku podopiecznych. Z kolei prezes Zarządu Koła Powiatowego Polskiego Związku Niewidomych w Starogardzie Gdańskim – Joanna Grabowska już po zakończonej pielgrzymce podziękowała w imieniu podopiecznych za możliwość uczestniczenia Ogólnopolskiej Pielgrzymce Niewidomych w Trzebnicy, zwracając uwagę nie tylko na miłą atmosferę, życzliwość i gościnność, ale także ciekawe zagospodarowanie i zadbanie terenu.
To nie jest dobry świat dla naszych oczu
Jeśli nie skontrolujemy wzroku dziecka w odpowiednim czasie, ryzykujemy więcej niż to, że będzie gorzej widzieć. Żyjemy w świecie, który nie jest przyjazny dla oczu: ekrany, sztuczne oświetlenie, zanieczyszczenie powietrza. Krótkowzroczność u dzieci to już epidemia – alarmuje dr n. med. Anna Maria Ambroziak, dyrektor medyczna i naukowa Centrum Okulistycznego „Świat Oka”.
Jaką rolę odgrywa wzrok w rozwoju dziecka?
Jeżeli zmysł wzroku nie rozwija się prawidłowo to czytanie, ruch i wszystkie inne zmysły też nie rozwijają się w pełni, a przynajmniej nie w takim tempie jak powinny. Wiadomo na przykład, że 40-60 proc. dysleksji to nieskorygowane wady wzroku.
Każde zdrowe dziecko urodzone o czasie, nawet jeśli nic nie wzbudza naszego niepokoju, powinno być zbadane przez lekarza około 9 miesiąca życia. Jeśli jednak powyżej 6. miesiąca życia zauważamy, że dziecko zezuje, nie czekajmy i wybierzmy się do specjalisty, który oceni te najcenniejsze ze wszystkich oczu.
Czy proste wstępne badanie rodzic może wykonać sam, w warunkach domowych?
Jak najbardziej. Trzeba zasłonić najpierw jedno, a potem drugie oko, pokazać dziecku przedmiot i obserwować reakcje dziecka i ustawienie oczu. Jeśli cokolwiek budzi wątpliwości, najlepiej poradzić się pediatry. Od lat apeluję o to, aby powstały standardy postępowania pediatrycznego zgodnie z którymi dzieci będą badane przez okulistów i optometrystów systemowo – w krajach rozwiniętych dzieci nie pójdą do przedszkola bez ważnego badania okulistycznego, u nas wciąż nie ma ustalonych zasad postępowania.
Koniec przedszkola to jakaś graniczna data?
Zdecydowanie tak, to ostatni moment. Jeśli mózg dziecka nie nauczy się widzieć do 6 r. ż., będzie za późno na w pełni skuteczne działania. Dlatego o ile to pierwsze, wstępne badanie w wieku 2 lat powinien i może zrobić przeszkolony pediatra, to następne – do 4 r. ż. – powinien to zrobić optometrysta, który ocenia m.in. niemiarowości i ustawienia gałek ocznych. Konsultację powinien przeprowadzić także lekarz okulista. Te badania są bardzo ważne, bo ostry obraz na siatkówce i w mózgu jest warunkiem rozwoju innych zmysłów i ich dobrej koordynacji.
Dużo mówi się w ostatnim czasie o krótkowzroczności. Rzeczywiście jest tak źle?
Tak! Mamy wręcz epidemię krótkowzroczności a przed nami pandemia – z badań wynika, że krótkowzroczność dotyka już 50 proc. dzieci! W takich krajach jak Hongkong czy Singapur – ponad 90 proc. w grupie dzieci w wieku 14-16 lat . Niestety, edukacja równa się krótkowzroczność. Ten problem jest bagatelizowany, tymczasem mało kto zdaje sobie sprawę, że nieskorygowane wady wzroku skutkują kłopotami z koncentracją, słabą efektywnością i obniżonym samopoczuciem.
Z czego wynika taki wzrost zachorowań?
W około 40 proc. odpowiedzialne za to są geny, reszta, czyli co najmniej 60 proc. to czynniki środowiskowe: zamiast przebywać na zewnątrz, w naturalnym oświetleniu, my i nasze dzieci pracujemy przed monitorem komputera i smartfona, całymi dniami przy sztucznym oświetleniu, zbyt blisko monitora, narażeni na niebieskie światło. Rzadziej mrugamy. Nie robimy przerw w pracy, więc oczy nie odpoczywają. Dzieci coraz dłużej przebywają w szkole, mają lekcje na zmiany, a to oznacza naukę bez dostępu do światła dziennego – dla młodych oczu to szczególnie niezdrowe. Do tego sami narażamy dzieci wkładając im w ręce smartfon czy ipad, tymczasem do 2 r. ż. dzieci w ogóle nie powinny mieć z nimi do czynienia, a starsze jedynie najwyżej 20 min. dziennie.
(Nie)widoczni – badania z udziałem niepełnosprawnych bezdomnych
Bezdomni niepełnosprawni, czyli osoby doznające podwójnego wykluczenia, wezmą udział w badaniach prowadzonych przez Centrum Innowacji Społecznych Uniwersytetu Łódzkiego. Ich doświadczenia pozwolą zrozumieć, który z problemów jest dla nich bardziej dotkliwy i jak sobie radzą w instytucjach pomocowych.
Do badań zostaną zaproszeni mieszkańcy całodobowych placówek zajmujących się osobami w kryzysie bezdomności w Łodzi. Grupa będzie dobrana tak, aby zachować zróżnicowanie płciowe, wiekowe, różny okres przebywania w instytucjach oraz rodzaj niepełnosprawności lub choroby.
Prof. Inga Kuźma i dr Alicja Piotrowska z Centrum Innowacji Społecznych UŁ sprawdzą, jak sobie radzą osoby dotknięte problemami bezdomności i niepełnosprawności. Badaczki będą chciały zrozumieć, jak badani odbierają przestrzeń, w jakiej przyszło im żyć – przestrzeń, gdzie ważną rolę odgrywają instytucje pomocowe i otoczenie zewnętrzne.
„Osoby doznające tego typu podwójnego stygmatyzowania, dokonują także na sobie podwójnego autostygmatyzowania i autowykluczenia. Chciałybyśmy sprawdzić, które z tych wykluczeń przeważa (…). Interesuje nas też kontekst przestrzenny doświadczeń badanych, który wpływa na ich odbiór własnej sprawczości i to jak sobie z tym radzą” – mówi prof. Inga Kuźma, kierownik projektu.
Dr Piotrowska określa badanych mianem „insiderów”, czyli ekspertów od swojego życia i użytkowanej przestrzeni. Według badaczki, placówki pomocowe mają wpływ na to, jak człowiek postrzega samego siebie. Dlatego przestrzeń zostanie potraktowana jednocześnie jako przedmiot badań oraz ich kontekst.
Zapewnia, że refleksja badanych traktowana będzie równorzędnie z wiedzą zawodowych badaczy. Jej zdaniem, badani będą zdolni do autoobserwacji dzięki technice wywiadów intensywnych-pogłębionych. Wytyczne do tych wywiadów badaczki wypracują wspólnie z badanymi na podstawie pytań problemowych. Socjolożki wykorzystają technikę mapy mentalnej, czyli pozwolą insiderom współtworzyć wiedzę poprzez zwizualizowanie własnych myśli i doświadczeń.
„Autorska metoda badań planowana do zastosowania w projekcie łączy zatem techniki charakterystyczne dla etnologii, które pozwalają wydobyć rodzaj i sens doświadczeń jednostek należących do grupy podwójnie (auto)wykluczonej przy ich współudziale, w połączeniu z techniką map mentalnych. Dzięki podejściu jakościowemu, badanie pozwoli na wgląd od środka do określonego rodzaju świata przeżywanego” – podsumowuje prof. Kuźma.
Projekt „(Nie)widoczni: niepełnosprawność i choroba w doświadczeniu osób w kryzysie bezdomności przebywających w instytucjach pomocy. Perspektywa antropologii kulturowej w badaniu podwójnego wykluczenia”, realizowany jest w ramach konkursu „Niepełnosprawność w naukach humanistycznych” organizowanego przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.