Urząd Miejski w Dąbrowie Górniczej prowadzi konsultacje programu na rzecz osób z niepełnosprawnościami na lata 2022-2026. W konsultacjach może wziąć udział każdy, wystarczy do 27 maja wypełnić internetową ankietę.
Pytania dotyczą m.in. otrzymywanego wsparcia, możliwości poruszania się po mieście, korzystania z ofert miejskich instytucji, a także barier i trudności, z jakimi niepełnosprawni stykają się na co dzień.
W Dąbrowie Górniczej niepełnosprawni mogą korzystać ze wsparcia udzielanego przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej – informacje można znaleźć na stronie mops.com.pl Na ich rzecz działają również stowarzyszenia i fundacje – informacje na temat inicjatyw, których się podejmują, są na stronie ngo.dabrowa-gornicza.pl.
Ankieta w ramach konsultacji jest dostępna tutaj, a jej wypełnienie nie zajmie więcej niż 4 minuty.
Autor: Fundacja Mir
Fielmann zaprasza do swojego pierwszego butiku optycznego w Opolu
W czwartek, 20 maja 2021 roku niemiecki lider rynku optycznego Fielmann otworzył swój pierwszy salon w Opolu. Tym samym Fielmann dołączył do najemców Centrum Handlowego Karolinka przy ulicy Wrocławskiej 152/154. To otwarcie ma szczególne znaczenie dla marki, ponieważ nowo otwarty salon jest jednocześnie 30 punktem Fielmann na mapie Polski.
Fielmann nieustannie inwestuje w rozwój sieci salonów optycznych, dążąc do obecności w najważniejszych miastach Polski i najbardziej prestiżowych przestrzeniach handlowych w kraju. Tym razem niemiecka firma postawiła na zwiększenie dostępności butików optycznych na południu Polski. Od 20 maja mieszkańcy Opola mają możliwość skorzystania z profesjonalnego doradztwa optycznego i zakupu idealnej pary okularów z gwarancją korzystnych cen.
W nowym salonie w CH Karolinka dostępny jest szeroki wybór okularów korekcyjnych, okularów przeciwsłonecznych i soczewek kontaktowych najwyższej jakości. Marka Fielmann dba o stylowy i modny wygląd swoich klientów, dlatego na sezon wiosna-lato 2021, wprowadziła nową autorską kolekcję zatytułowaną: Wielka wolność. Oprawki z tej wyjątkowej linii są celebracją indywidualności, wyrażanej poprzez styl ubierania i zabawę jego elementami. Nowe modele okularów są połączeniem luźnego stylu z elegancją, swobody z gracją, tradycji z nowoczesnością, ponieważ nie ma określonych zasad, które powinny determinować nasz osobisty styl. Na tym polega wielka wolność mody. W ofercie Fielmann znajdują się nie tylko modele z własnej kolekcji, lecz także światowych projektantów, takich jak Calvin Klein, Carolina Herrera, Tom Ford, Dior, Gucci czy kultowej marki Ray Ban.
To co wyróżnia markę Fielmann na tle konkurencji, to nie tylko różnorodna kolekcja produktów, ale także wyjątkowe podejście do klienta. Każdy klient salonów Fielmann może skorzystać z bezpłatnego badania wzroku. Specjaliści służą pomocą w doborze najlepszych soczewek korekcyjnych oraz zapewniają fachową konsultację na podstawie przeprowadzonego badania. Oprócz bezpłatnego badania wzroku Fielmann oferuje możliwość zakupu kompletnej pary okularów jednoogniskowych za 89 zł oraz okularów progresywnych za 279 zł.
Wszyscy odwiedzający salony marki mogą być pewni gwarancji wysokich standardów higieny – pracownicy regularnie dezynfekują dłonie oraz oprawy, a także noszą maski ochronne podczas trwania całej konsultacji. Również wszystkie powierzchnie, produkty i sprzęt, które używane są podczas porady są regularnie dezynfekowane. Dodatkowo wprowadzono możliwość umówienia indywidualnych wizyt online, na które można zapisywać się poprzez stronę: www.fielmann.pl/termin.
Łowicz: Szkolenie on-line – Renta z tytułu niezdolności do pracy
Termin i miejsce wydarzenia:
17.06.2021 (czwartek), godz. 10:00
Wydarzenie online na platformie Zoom
Osoby, które chcą wziąć udział w spotkaniu proszone są o wcześniejsze zapisanie się drogą mailową poprzez wysłanie zgłoszenia (imię, nazwisko, numer telefonu, adres e-mail pod który można wysłać zaproszenie na szkolenie) na adres: marta.roskowinska@aktywizacja.org.pl Liczba miejsc ograniczona, obowiązuje kolejność zapisów.
Halo? Tu rachmistrz spisowy
Kto nie dokonał jeszcze samospisu w ramach trwającego spisu powszechnego, ten może spodziewać się, że zadzwoni do niego rachmistrz. W całej Polsce rachmistrzowie dzwonią wyłącznie z dwóch numerów telefonu. To numery 22 828 88 88 i 22 279 99 99.
Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań potrwa do końca września 2021 r. Jak można się spisać?
Żyj w dobrym stylu
Jak poznawać siebie i czy w ogóle warto?
Dlaczego samorozwój to ciągle modny temat?
Czy nie jest to przypadkiem Amerykański frazes?
Te i wiele innych wątpliwości będę omawiać ze specjalistami w kąciku Styl życia. Miejsce to zostało stworzone po to, by zaproponować zdrowe podejście do samego siebie. Wiele zagadnień omówią seksuolog, coach, psycholog, terapeuta, dietetyk, i inni znakomici eksperci.
Będziemy rozmawiać zarówno o sprawach, które bezpośrednio nurtują osoby z dysfunkcją wzroku,np. problemy związane z akceptacją, szeroko pojętą tolerancją, funkcjonowaniem niepełnosprawnego dziecka w środowisku zdrowych rówieśników, czy udzielanie wsparcia dla osób po utracie wzroku jak i rzeczach, które poprawiają nasz dobrostan psychiczny. Myślę, że przeglądając ten dział, każdy będzie mógł wziąć coś dla siebie, by tworzyć własną receptę na udane życie w spełnieniu, radości i harmonii.
Pandemia spowodowała plagę krótkowzroczności. Mimo to w 2020 roku aż 70 proc. Polaków nie odwiedziło specjalisty
69 proc. Polaków przyznaje, że praca zdalna w pandemii i zwiększona liczba godzin spędzanych przed ekranami pogorszyły jakość ich widzenia. Jednak w ubiegłym roku tylko trzech na dziesięciu Polaków zbadało swój wzrok u okulisty lub optometrysty – wynika z badań przeprowadzonych w ramach kampanii Czas na Wzrok. Zamiast wizyty u specjalisty wiele osób ratowało się za to tanimi okularami z bazaru, drogerii czy marketu. Tak zwane gotowce, czyli bezbarwne okulary korekcyjne lub przeciwsłoneczne, kuszą niską ceną i dostępnością. Każdego roku na polski rynek trafia ich prawie 14 mln. Zamiast doraźnie, w awaryjnych sytuacjach, wiele osób korzysta z nich jednak na co dzień, co może poważnie zaszkodzić oczom.
– Wzrok jest najważniejszym zmysłem. Rozwój młodego i późniejsze funkcjonowanie dorosłego człowieka w dużej mierze zależy właśnie od niego, podobnie jak nasza psychika i samopoczucie. Dlatego każdy z nas powinien myśleć o profilaktyce, nie czekać na objawy. Dane epidemiologiczne są nieubłagane: połowa z nas jest krótkowzroczna, 47,2 proc. to osoby wymagające korekcji astygmatyzmu. Tymczasem ok. 80–90 proc. chorób narządu wzroku to jednostki, którym moglibyśmy zapobiec, gdybyśmy korzystali z profilaktyki i nowoczesnej okulistyki – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes dr n. med. Anna M. Ambroziak, dyrektor naukowa Centrum Okulistycznego Świat Oka.
Badanie przeprowadzone w ramach kampanii Czas na Wzrok w lutym br. pokazało, że aż 70 proc. dorosłych Polaków w 2020 roku w ogóle nie poddało się badaniu ostrości wzroku. Jednocześnie podobny odsetek (69 proc.) przyznaje, że praca zdalna i zwiększona liczba godzin spędzanych przed ekranami monitorów i urządzeń cyfrowych spowodowały pogorszenie jakości ich widzenia.
– Okres pandemii dodatkowo pogorszył statystyki. Jeszcze kilka lat temu mówiło się, że średnio co trzeci Polak nigdy nie był u okulisty, później sytuacja się trochę poprawiła. Natomiast w ubiegłym roku aż 70 proc. nie odwiedziło specjalisty od ochrony wzroku, mimo że ponad 90 proc. z nas, w tym dzieci, ma objawy ze strony tego narządu – wskazuje dr Anna Ambroziak.
Badania przeprowadzone na początku 2020 roku, także w ramach kampanii Czas na Wzrok, pokazały, że aż 90 proc. Polaków w wieku 18–65 lat ma różne problemy ze wzrokiem i oczami, a ponad 60 proc. ma zdiagnozowaną wadę wzroku. Jednocześnie tylko co drugi bada wzrok regularnie, raz do roku.
– Polacy nie badają się regularnie, nie mają tego zwyczaju, edukacyjnie też nie wiemy zbyt wiele o profilaktyce. Bardzo się boimy, żeby nasz wzrok się nie pogorszył albo żeby nie stracić wzroku, ale tak naprawdę w tym obszarze nie robimy nic – mówi dyrektor naukowa Centrum Okulistycznego Świat Oka.
Jak podkreśla, każdy, niezależnie od wieku – poczynając już od dzieci w wieku sześciu–dziewięciu miesięcy – powinien minimum raz na rok odwiedzić specjalistę ochrony wzroku: okulistę lub optometrystę. O prawidłowy rozwój widzenia trzeba zadbać zwłaszcza u dzieci, które idą do szkoły. To istotne o tyle, że każda wada wzroku – zwłaszcza wcześnie wykryta – może być w pełni skorygowana.
– Pamiętajmy, że dla naszej psychiki to, jak odbieramy bodźce wzrokowe, jest ogromnie ważne, szczególnie w tak trudnym czasie, jakim jest pandemia – mówi dr Anna Ambroziak. – Tu nie chodzi tylko o złe widzenie – bo widzimy mózgiem, a mózg skoryguje nieostry obraz. My jesteśmy wtedy przewlekle zmęczeni, rozdrażnieni, boli nas głowa. Te objawy są bardzo charakterystyczne właśnie dla nieskorygowanych albo źle skorygowanych wad wzroku, źle dobranych okularów.
Ludzkie oko nie jest naturalnie przystosowane do epoki cyfrowej: po zaledwie 20 min patrzenia na obiekty w bliskiej odległości zdolność widzenia słabnie, a ekrany smartfonów mogą odświeżać się nawet 60 razy na sekundę, przez co oczy muszą za każdym razem ponownie ustawiać ostrość. Dlatego zdalna praca i edukacja, godziny spędzane przy komputerze i mała ilość naturalnego światła u ponad 2/3 Polaków zaostrzyły problemy ze wzrokiem, powodując m.in. zmęczenie oczu, problemy ze skupieniem wzroku, ból i dyskomfort w gałce ocznej, rozmazanie obrazu, a nawet problemy z zasypianiem i bóle głowy.
– Pandemia znacznie przyspieszyła epidemię krótkowzroczności, do czego drastycznie przyczynił się brak przerw w pracy wzrokowej, naturalnego oświetlenia i pełnej korekcji wad wzroku – podkreśla ekspertka. – Dolegliwości takie jak krótkowzroczność, zaburzenia powierzchni oka, cyfrowe zmęczenie wzroku pojawiają się prawie u każdego z nas. Nie badaliśmy się przed pandemią i nie badamy się nadal, tymczasem my, specjaliści ochrony wzroku, pracujemy cały czas, szczepimy się, przestrzegamy dezynfekcji i wszelkich wytycznych epidemiologicznych. Zapraszamy więc na wizyty.
W trakcie pandemii wiele osób – zamiast poddać się badaniu wzroku i doboru korekcji u optyka – ratowało się tanimi okularami z drogerii czy marketu. Tak zwane gotowce, czyli bezbarwne okulary korekcyjne lub przeciwsłoneczne, kuszą niską ceną i łatwą dostępnością. Można je kupić na bazarze, w sklepach odzieżowych czy aptekach. Każdego roku na polski rynek trafia prawie 14 mln takich jednorazówek. Z badań przeprowadzonych w ramach kampanii Czas na Wzrok wynika, że szczególną popularnością cieszą się wśród osób po 40-tce, ale z tanich okularów przeciwsłonecznych korzysta prawie każda grupa wiekowa, w tym też dzieci. Tymczasem jest to prosta droga do tego, żeby poważnie zaszkodzić swoim oczom.
– Okulary gotowe to recepta na zaburzenia widzenia, bóle głowy, nieprawidłowe widzenie przestrzenne i nieprawidłową ocenę odległości.. Można ich używać tylko doraźnie, w awaryjnych sytuacjach, przez krótki czas. W takich gotowych okularach jest nieskorygowany astygmatyzm, a ponad 47 proc. z nas takiej korekcji potrzebuje. Mamy różny rozstaw i wysokość źrenic, a te wszystkie aspekty muszą być uwzględnione w okularach, które powinny być wykonane profesjonalnie – podkreśla dyrektor naukowa Centrum Okulistycznego „Świat Oka”.
Specjaliści podkreślają, że takie okulary są dobrym rozwiązaniem tylko w doraźnych sytuacjach, np. kiedy ktoś zapomni zabrać swoją parę z domu albo czeka na odbiór nowych okularów od optyka. Mimo to wiele osób korzysta z nich na co dzień, choć – jak pokazują badania – prawie 80 proc. Polaków ma świadomość zagrożeń wynikających z użytkowania ich bez konsultacji ze specjalistą.
– Dobór korekcji wzrokowej – która jest punktem wyjścia do korekcji soczewkami kontaktowymi, laserowej korekcji czy chirurgii wewnątrzgałkowej – zawsze powinien być profesjonalny. Powinien obejmować widzenie jednooczne, dwuoczne, widzenie przestrzenne, a także potrzebny zespół, czyli okulistę i dyplomowanego optometrystę, oraz pełne badanie wzroku – wymienia dr Anna Maria Ambroziak.
Jak wskazuje, w tanich, gotowych okularach często można znaleźć stopy cynku, miedzi czy niklu, które – po kontakcie z wrażliwą skórą – przyczyniają się do powstawania reakcji alergicznych. Gotowce są też tanie, ale przy tym bardzo niskiej jakości, co powoduje, że szybko pojawia się konieczność zakupu kolejnej pary. W ten sposób co roku na wysypiska trafiają kolejne miliony ton plastiku.
Korzystanie z tanich, gotowych okularów – ze szkodą dla wzroku i środowiska – to motyw przewodni tegorocznej kampanii Czas na Wzrok, w ramach której w salonach optycznych w całej Polsce pod hasłem #SuperMocOkularów prowadzone są zbiórki starych, nieużywanych, zniszczonych okularów korekcyjnych i przeciwsłonecznych. W zamian każdy klient otrzymuje specjalną ofertę na kupno nowej, profesjonalnie wykonanej pary okularów wraz z badaniem wzroku. Zebrane „nieużytki” organizatorzy kampanii przekażą do bezpiecznej utylizacji, odzyskując z nich energię. Salony optyczne biorące udział w akcji (oznaczone specjalną ekoikoną zielonego trójkąta z czarnymi okularami) można wyszukać w lokalizatorze na stronie internetowej kampanii czasnawzrok.pl
Recepta dla Polski. Lewica przedstawiła swoją odpowiedź na Polski Ład
W niedzielę (23 maja) w Warszawie odbyła się konwencja programowa Lewicy, na której klub przedstawił swoją Receptę dla Polski będącą – jak się wydaje – odpowiedzią na niedawno zaprezentowany przez Prawo i Sprawiedliwość Polski Ład. Zagłębiając się w lekturę programu Lewicy nie sposób doszukiwać się podobieństw do rozwiązań ogłoszonych przez Zjednoczoną prawicę.
Pisz: Rodzice pijani, a pod ich opieką dwie dziewczynki, w tym jedna niepełnosprawna
Policjanci interweniowali w jednym z mieszkań na terenie Pisza, po informacji od asystenta rodziny, że nietrzeźwi rodzice opiekują się małoletnimi dziećmi. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości rodziców opiekujących się córkami w wieku 11 i 12 lat. Ich matka miała blisko 2 promile alkoholu w organizmie, a ojciec ponad 3 promile. Dziećmi zaopiekowała się krewna. O niewłaściwym sprawowaniu opieki nad dziećmi poinformowany zostanie sąd rodzinny i nieletnich.
Piscy policjanci w niedzielę (23 maja br.) po godz. 13.00 otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwych rodzicach opiekujących się małoletnimi dziećmi. Informację taką przekazał asystent rodziny. Sytuacja dotyczyła rodziny mieszkającej w Piszu.
Funkcjonariusze pojechali pod wskazany adres, aby to sprawdzić W mieszkaniu panował ogólny bałagan. Policjanci zastali w nim zgłaszającą oraz 37-letnią kobietę i jej 39-letniego męża. W mieszkaniu przebywały także dwie ich córki w wieku 11 i 12 lat. Młodsza z nich jest niepełnosprawna i ma problemy m.in. z samodzielnym poruszaniem się.
Policjanci wyraźnie czuli alkohol od rodziców. Badanie stanu trzeźwości matki wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Ojciec dziewczynek miał ponad 3 promile. Oboje oświadczyli, że dzień wcześniej wieczorem wypili po kilka piw, co nie przeszkadzało im w sprawowaniu opieki nad dziećmi.
Dziewczynkami zaopiekowała się ich ciotka. O niewłaściwym sprawowaniu opieki nad dziećmi poinformowany zostanie sąd rodzinny i nieletnich.
Przeglądarka 121/25.05.2021
Nowe przepisy ukrócą draństwo. Koniec z podrabianymi kartami parkingowymi dla niepełnosprawnych?
Kierowcy, którzy bezprawnie zajmują miejsca dla niepełnosprawnych nie mają wstydu. Niektórzy są bezczelni do tego stopnia, że zamawiają „kolekcjonerskie”, czyli mówiąc krótko nielegalne i podrabiane karty, które lądują za szybą ich aut, dając im alibi w przypadku parkowania na kopertach. Oszustwa mają się skończyć, gdy uda się wdrożyć system, który będzie rejestrował wydawanie kart i umożliwi karanie osób, które posługują się fałszywą legitymacją.
Czytaj całość na SE.pl
Akcja charytatywna „Jestem zdrową i piękną mamą”
Na co dzień nie myślą o sobie, rzadko mają czas tylko dla siebie – właściwie nie mają go wcale. Codzienność mam dzieci z niepełnosprawnościami nie jest usłana różami. Fundacja Jestem Mamą wraz z cateringiem dietetycznym Be Diet Catering zaprasza mamy do wyjątkowej akcji ,,Jestem zdrową i piękną mamą’’. W czasie gdy profesjonalne terapeutki zajmą się dziećmi, mamy będą mogły znów zrobić się na bóstwo, poczuć się kobieco i pięknie, a także zadbać o swoje zdrowie.
Liczba dzieci niepełnosprawnych ogółem w Polsce na koniec 2014 r. wynosiła ponad 211 tys. To ogromna liczba jeżeli weźmiemy pod uwagę skalę problemu oraz brak systemowych rozwiązań dla rodzin. Wiele z nich pozostawionych jest bez jakiejkolwiek pomocy psychologicznej i specjalistycznej, co w konsekwencji sprawia, że wiele rodzin nie potrafi przetrwać próby stawianej przez los.