Sosnowiec: Okradł niepełnosprawnego, wykorzystując jego chorobę

Sosnowieccy policjanci zatrzymali i doprowadzili przed oblicze prokuratora mężczyznę, który wykorzystując fakt, iż pokrzywdzony ma trudności z poruszaniem się, na jego oczach ukradł mu telefon, pieniądze i dokumenty. Policjanci, dowiedziawszy się o zajściu, natychmiast podjęli działania i zatrzymali sprawcę. Odzyskali również większość utraconego mienia. Za dokonanie zuchwałej kradzieży sprawcy może grozić nawet 8 lat więzienia.
Jak wynikało z relacji zgłaszającego 42-latka, do przestępstwa doszło na jednej z ulic dzielnicy Wagowa. Mężczyzna cierpi na chorobę, która powoduje u niego trudności z poruszaniem się. To właśnie ten fakt z rozmysłem wykorzystał sprawca. Przysiadł się do pokrzywdzonego, kiedy odpoczywał on na jednej z ławek i na jego oczach ukradł mu telefon, pieniądze i dowód osobisty. Wiedział doskonale, że jego ofiara nie może się bronić, ani podjąć za nim pościgu. Powiadomieni o całym zajściu policjanci z Komisariatu Policji V błyskawicznie zajęli się sprawą. Już niedługo później zatrzymali 45-letniego mieszkańca Sosnowca. Odzyskali również większość skradzionego mienia. Sprawca usłyszał zarzut dokonania kradzieży zuchwałej, a to oznacza, że grozić mu może nawet 8 lat więzienia. Czytaj dalej →

Ciechocinek: 33 zakażenia koronawirusem w sanatorium; po dezynfekcji obiekt zacznie normalnie funkcjonować

Druga tura badań laboratoryjnych wykazała zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 u kolejnych osób z sanatorium w Ciechocinku. Łącznie COVID-19 wykryto u 33 z 301 przebadanych osób. Po dezynfekcji obiekt wróci do normalnego funkcjonowania i przyjmowane będą kolejne turnusy.
W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o zakażeniu 21 pacjentów szpitala uzdrowiskowego.
„Po przeprowadzeniu drugiej tury badań u osób, które wcześniej miały wynik ujemny, liczba ta wzrosła do 33. Łącznie przebadano 301 osób” – poinformował w poniedziałek rzecznik wojewody kujawsko-pomorskiego Adrian Mól.
Przekazał, że 23 osoby zakażone trafiły do izolatorium w Grudziądzu, 3 przebywają w szpitalu zakaźnym w Bydgoszczy, 2 osoby zakażone z personelu są w izolacji domowej, a pięć osób zostało przetransportowanych do województw, w których mieszkają.
„Obiekt jest obecnie pusty. Władze Uzdrowiska Ciechocinek SA są teraz zobowiązane do przeprowadzenia dezynfekcji. Po jej zakończeniu przyjmowane będą kolejne turnusy” – podkreślił Mól. Czytaj dalej →

W powiatach objętych czerwoną strefą leczenie uzdrowiskowe oraz rehabilitacja uzdrowiskowa są również możliwe

Od soboty w powiatach zakwalifikowanych do strefy czerwonej nie obowiązuje już zakaz prowadzenia leczenia uzdrowiskowego albo rehabilitacji uzdrowiskowej.
Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 28 sierpnia 2020 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku  z wystąpieniem stanu epidemii (Dz.U. poz. 1484), w strefie czerwonej zniesiono również zakaz prowadzenia: Czytaj dalej →

Przeglądarka 71/01.09.2020

„I po co pani dziecko? Nie poradzi sobie pani”.Niepełnosprawna u ginekologa

Magda straciła nogę, będąc nastolatką, na skutek wypadku na nartach. Od tamtej pory poruszała się na wózku inwalidzkim. Miała zawsze duże wsparcie rodziców i brata. Udało jej się skończyć studia i wyjść za mąż. Pracowała jako anglistka w prywatnej szkole nauki języków obcych, do której dojeżdżała specjalnie przystosowanym samochodem. W pracy poruszała się samodzielnie, korzystając z wózka, który woziła ze sobą w samochodzie, oraz z windy. Pierwsze problemy pojawiły się, gdy zaszła w ciążę. W państwowej przychodni od pielęgniarki usłyszała wprost: „I po co pani dziecko? Nie poradzi sobie pani”.
Czytaj całość na medonet.pl Czytaj dalej →

Czy kolor oczu wpływa na wystąpienia wad wzroku?

To PRAWDA. Istnieją zależności między określonym kolorem oczu, a występowaniem wad lub chorób wzroku. Np. wśród posiadaczy barwy ciemnej większe jest ryzyko wystąpienia jaskry barwnikowej, zaś osoby o jasnych oczach są bardziej narażone na zachorowanie na czerniaka.
Najważniejszym czynnikiem, który wpływa na barwę naszych oczu jest obecność melaniny, czyli pigmentu – tego, który warunkuje także kolor naszej skóry i włosów. Jest ona rozlokowana w tęczówce, jednak u każdej osoby w innych proporcjach i odmiennym zagęszczeniu.
„ Osoby o szarym, niebieskim czy zielonym kolorze oczu, genetycznie „wykazują” obecność małej ilości melaniny, natomiast brązowa lub ciemna barwa świadczy o dużej zawartości pigmentu w tęczówce” – mówi Grzegorz Romanik, optyk i optometrysta oraz ekspert Krajowej Rzemieślniczej Izby Optycznej.
Zabarwienie naszych oczu jest uzależnione również od innych czynników genetycznych.
„W dużym uproszczeniu – jasny kolor oczu świadczy o genach recesywnych, natomiast ciemny kolor o występowaniu genów dominujących. Oboje rodzice posiadają zarówno gen recesywny, jak i dominujący, natomiast swojemu dziecku przekażą tylko jeden z nich. Jeżeli zarówno mama i tata przekażą np. gen recesywny, istnieją bardzo niewielkie szanse, że dziecko otrzyma ciemny kolor oczu. W przypadku, gdy np. matka przekaże gen dominujący, natomiast ojciec gen recesywny, dziecko najczęściej odziedziczy gen dominujący, chociaż nie jest to regułą” – wyjaśnia specjalista.
• Szacuje się, że blisko 90 proc. osób posiada brązowy kolor oczu, 7 proc. zielony, 2 proc. szary, natomiast 1 proc. niebieski. Czytaj dalej →

Super Express: Wypłata trzynastek i czternastek w przyszłym roku niezagrożona

Premier Mateusz Morawiecki w specjalnym liście do milionów seniorów, który opublikowała w dniu dzisiejszym gazeta Super Express, ujawnia, że najbiedniejsi emeryci będą mogli liczyć na 50 zł brutto kwotowej waloryzacji, czyli ok. 40 zł netto. Uspokaja również najstarszych Polaków, że w przyszłym roku trzynaste i czternaste emerytury nie są zagrożone, choć wielu seniorów obawiało się, że w związku z koronawirusem i jego drastycznymi skutkami, nie otrzymają w 2021 roku dodatkowych pieniędzy. Czytaj dalej →

NIK: Większość szkół w ostatnich latach nie diagnozowała potrzeb uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi

Zmiany w Prawie oświatowym, wprowadzone w latach 2017-2018, oznaczały  nowe podejście do indywidualizacji nauczania. Jednak szkoły nie wykorzystały w pełni tych możliwości. Nowych form pomocy nie wprowadzono właściwie w prawie 40% szkół objętych kontrolą. Z kolei dotychczasowe nie zawsze realizowano prawidłowo.
Większość szkół nie diagnozowała potrzeb uczniów, dotyczących poprawy umiejętności uczenia się, rozwijania kompetencji emocjonalno-społecznych czy likwidacji deficytów językowych. Dyrektorzy ulegając naciskom rodziców, nierzadko pozwalali na prowadzenie nauczania indywidualnego w szkołach, wbrew zaleceniom ustawy.
Uczniowie ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi to zróżnicowana grupa pod względem możliwości uczenia się, a także przyczyn trudności. W tej grupie wyróżnia się zarówno dzieci wybitnie zdolne, jak i dzieci z problemami w uczeniu się. W polskich szkołach jest coraz więcej uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, co wymaga dostosowania oddziaływań dydaktycznych i wychowawczych w ramach indywidualizacji ich kształcenia.
Od 1 września 2017 r. weszły w życie zmiany przepisów Prawa oświatowego. Znalazły się tam przepisy dotyczące nowego podejścia do indywidualizacji kształcenia – wprowadzenie możliwości zastosowania zindywidualizowanej ścieżki kształcenia oraz zajęć prowadzonych indywidualnie lub w grupie do pięciu uczniów (zamiast, dotychczas szeroko wykorzystywanego, nauczania indywidualnego). Wprowadzono także nowe formy pomocy psychologiczno-pedagogicznej oraz zmiany w nauczaniu domowym i kształceniu uczniów zdolnych. Przepisy umożliwiły prowadzenie nowych zajęć, rozwijających kompetencje emocjonalno-społeczne i umiejętności uczenia się.
Najwięcej kontrowersji wzbudziły jednak zmiany dotyczące organizacji indywidualnego nauczania, którego od roku szkolnego 2018/2019 nie można już prowadzić na terenie szkoły. Protestowali rodzice dzieci z niepełnosprawnościami, którzy z niepokojem przyjęli konieczność „zamknięcia” ich dzieci w domach. Pierwsze skutki zmian, polegające na ograniczeniu stosowania indywidualnego nauczania, można było dostrzec już w roku szkolnym 2017/2018. W stosunku do roku poprzedniego publiczne poradnie psychologiczno-pedagogiczne wydały o 43% mniej orzeczeń o potrzebie organizacji tej formy kształcenia.
NIK zbadała czy wdrożenie zmian dotyczących procesu indywidualizacji nauczania przygotowano i zrealizowano prawidłowo. Skontrolowała 20 szkół podstawowych z terenu województw: lubelskiego, opolskiego, kujawsko-pomorskiego, świętokrzyskiego i wielkopolskiego oraz pięć kuratoriów oświaty w tych województwach. Kontrola objęła lata szkolne 2017/2018 i 2018/2019. Uzyskano informacje z: Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ośrodka Rozwoju Edukacji, Instytutu Badań Edukacyjnych, 85 szkół oraz 23 poradni psychologiczno-pedagogicznych z województw, na terenie których prowadzono kontrolę.
We wszystkich szkołach objętych kontrolą zreorganizowano indywidualne nauczanie po wprowadzeniu nowych przepisów, wymagających by zajęcia te nie odbywały się na terenie szkoły. Dla ok. 25% uczniów, wcześniej indywidualnie nauczanych, oznaczało to zmiany w postaci nowych, bardziej dostosowanych do ich potrzeb form kształcenia (zindywidualizowaną ścieżkę kształcenia lub zajęcia indywidualne). Niektórzy powrócili do systemu klasowo-lekcyjnego. W pierwszym roku szkolnym zastosowanie zmienionych form kształcenia nie pozwoliło większości z tych uczniów na utrzymanie wyników edukacyjnych na poziomie z lat poprzednich, ale osiągnięto poprawę w integracji ich z grupą rówieśniczą.
Dla pozostałej części uczniów indywidualne nauczanie odbywało się na nowych zasadach, przy czym nie zawsze prawidłowo. W czterech szkołach nie zapewniono niektórym uczniom realizacji podstawy programowej lub wymaganego wymiaru godzin. Z kolei na prośbę rodziców, dla dużej grupy uczniów z niepełnosprawnościami zajęcia te nadal były, wbrew przepisom prawa, organizowane w szkole.
Prawie wszystkie skontrolowane szkoły (z wyjątkiem jednej) wprowadziły nową formę pomocy w postaci zindywidualizowanej ścieżki kształcenia dla uczniów wykazujących trudności w funkcjonowaniu szkolnym. Kontrola pokazała jednak, że nie zawsze ten proces odbywał się prawidłowo i nie zawsze przynosił spodziewane efekty. Dyrektorzy nierzadko zmniejszali wsparcie dla uczniów, ograniczani przez organy prowadzące szkoły, które obniżały finansowanie liczby godzin tego wsparcia.
Zajęcia indywidualne to nowa forma organizacji kształcenia uczniów z niepełnosprawnościami. Stwarza ona warunki do kształcenia a jednocześnie pozwala na utrzymywanie kontaktu z rówieśnikami. Jednak możliwość ta nie została powszechnie ani właściwie wykorzystana w większości szkół. Tylko w trzech szkołach (z 20 prowadzących kształcenie specjalne) prawidłowo zorganizowano takie zajęcia. W 12 szkołach nie zapewniono dużej grupie uczniów wsparcia określonego w orzeczeniach o potrzebie kształcenia specjalnego, mimo  że zalecenia te powinny być bezwzględnie realizowane.
Możliwość organizacji nowych rodzajów zajęć w ramach pomocy psychologiczno-pedagogicznej prawie nie była wykorzystywana przez szkoły. Większość nie prowadziła diagnozy potrzeb uczniów w zakresie poprawy umiejętności uczenia się, rozwijania kompetencji emocjonalno-społecznych lub likwidacji deficytów językowych. W ośmiu szkołach nie udzielano uczniom także innej pomocy, wynikającej z orzeczeń lub opinii wydanych przez poradnie psychologiczno-pedagogiczne. Nieraz pomoc tę niewłaściwie realizowano, np. zajęcia prowadziły osoby bez wymaganych kwalifikacji. Dyrektorzy tłumaczyli się trudnościami kadrowymi szkół oraz niedostatkiem środków finansowych na prowadzenie nowych rodzajów zajęć.
Przepisy dotyczące możliwości zorganizowania dodatkowych zajęć dla uczniów objętych nauczaniem domowym nie znalazły szerokiego zastosowania, gdyż rodzice nie byli zainteresowani taką formą wsparcia.
Kuratorzy oświaty prowadzili szeroką akcję informacyjno-edukacyjną przygotowującą szkoły i rodziców do zmian w przepisach oświatowych związanych z indywidualizacją kształcenia i monitorowali ich wdrażanie. Pomimo tego w niektórych szkołach objętych kontrolą nie zadbano o właściwe poinformowanie społeczności szkolnej o zmianach i nie zapewniono prawidłowego nadzoru nad ich wprowadzeniem. Pokazało to także badanie ankietowe, przeprowadzone na potrzeby kontroli wśród 1400 rodziców i ponad 600 nauczycieli. Wynikało z niego, że tylko 28% ankietowanych nauczycieli stwierdziło, że byli dobrze lub bardzo dobrze poinformowani o wprowadzanych zmianach, a ponad połowa rodziców (55%) oceniła akcję informacyjną prowadzoną przez szkoły jako przeciętną, słabą lub złą. Tylko ok. 15% nauczycieli, którzy wzięli udział w ankiecie, pozytywnie lub zdecydowanie pozytywnie oceniło zmiany wprowadzone w przepisach oświatowych po 1 września 2017 r. Ten brak informacji szczególnie odbił się na złej ocenie bezwzględnego zakazu organizacji indywidualnego nauczania w szkole. Czytaj dalej →

Mikołów: Spotkanie policjantów z podopiecznymi ośrodka dla niepełnosprawnych

Policjanci z mikołowskiej komendy spotkali się z podopiecznymi ośrodka dla niepełnosprawnych w Mikołowie, aby przekazać im elementy odblaskowe, które wykorzystają głównie podczas jesiennych spacerów. Powoli zbliża się bowiem czas, kiedy piesi na drodze, w tym także osoby poruszające się na wózkach, powinny być wyposażone w dodatkowe opaski, zawieszki bądź inne gadżety, które zwiększą ich widoczność na drodze.
Ośrodek dla niepełnosprawnych w centrum Mikołowa to instytucja realizująca obecnie „Program wsparcia i rehabilitacji dla osób niepełnosprawnych – 25 plus”. Główną ideą spotkania było nawiązanie przez policjantów kontaktu z podopiecznymi placówki. Zaproszeni mundurowi postanowili przekazać niepełnosprawnym oraz ich opiekunkom elementy odblaskowe, które już wkrótce przydadzą się podczas jesiennych spacerów. Pieszy jest bezpieczny bowiem wtedy, kiedy jest widoczny na drodze.
Radość i uśmiech, jaki nie znikał z twarzy podopiecznych, był dla mundurowych największym dowodem na to, jak wiele można zdziałać małymi i z pozoru niewiele znaczącymi gestami. Czytaj dalej →

100 mln zł na rozwój potencjału zawodowego osób z niepełnosprawnościami

Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej ogłosiło konkurs „Rozwój potencjału zawodowego osób z niepełnosprawnościami” na realizację projektów zwiększających poziom i jakość zatrudnienia osób z niepełnosprawnościami oraz osób biernych zawodowo z powodu choroby.
W ramach konkursu ogłoszonego w ramach Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój przeznaczono 100 mln zł z Europejskiego Funduszu Społecznego i budżetu państwa na bezpośrednie wsparcie, które ma przyczynić się do aktywizacji zawodowej oraz poprawy sytuacji na rynku pracy osób z niepełnosprawnościami i osób biernych zawodowo z powodu choroby. Czytaj dalej →

Nowy rok szkolny: kiedy nauka stacjonarna, a kiedy zdalna

Po kilku miesiącach kształcenia na odległość i przerwie wakacyjnej 1 września uczniowie wracają do szkolnych ławek. W razie wystąpienia zakażenia w szkole decyzje o ewentualnym zawieszeniu zajęć stacjonarnych będą należeć przede wszystkim do inspektorów sanitarnych.
Dyrektor szkoły, aby wprowadzić w swojej placówce edukację hybrydową lub w pełni zdalną, będzie musiał uzyskać zgodę organu prowadzącego i pozytywną opinię powiatowego inspektora sanitarnego. Przykład m.in. Zakopanego pokazał, że opinia sanepidu jest kluczowa.
Przy wydawaniu opinii inspektorzy sanitarni będą brać pod uwagę kryteria epidemiologiczne, czyli przede wszystkim wystąpienie u ucznia lub pracownika szkoły objawów charakterystycznych dla COVID-19 (gorączka, duszność, kaszel, utrata węchu lub smaku o nagłym początku) oraz bliski kontakt (w okresie 14 dni) ucznia lub pracownika szkoły z osobą, u której potwierdzono zakażenie. Istotna będzie też liczba przypadków COVID-19 w szkole, rodzaj szkoły (podstawowa, średnia, integracyjna czy specjalna), zagęszczenie ludzi na danym terenie, warunki organizacyjne i architektoniczne szkoły (mała czy duża szkoła, stan wentylacji, czy dane klasy miały ze sobą styczność).
W piątek minister edukacji Dariusz Piontkowski przedstawił pięć schematów, według których będą postępować inspektorzy sanitarni w przypadku wystąpienia zakażenia w szkole.
Pierwszy zakłada sytuację, że u jednego ucznia zostanie potwierdzone zakażenie koronawirusem. Taki uczeń będzie wówczas podlegać izolacji. Po dochodzeniu epidemiologicznym inspektor sanitarny zdecyduje, jak duża grupa osób zostanie objęta kwarantanną. Jeśli objęci kwarantanną nauczyciele będą czuli się dobrze, mogą wyrazić zgodę na pracę zdalną w trakcie kwarantanny. Uczniowie na kwarantannie będą uczyć się zdalnie, reszta szkoły – stacjonarnie.
Drugi schemat postępowania dotyczy sytuacji, gdy dojdzie do kilku przypadków zakażeń w klasach na tym samym piętrze. Wówczas osoby zakażone są poddawane izolacji, a inspekcja sanitarna wskazuje pozostałe osoby, które powinny odbyć kwarantannę (np. inne klasy z tego piętra). Również w tym przypadku uczniowie będą kształcić się zdalnie, a nauczyciele przebywający na kwarantannie – jeżeli czują się dobrze – mogą pracować zdalnie, o ile wyrażą na to zgodę.
Trzecia sytuacja dotyczy postępowania w razie zakażenia koronawirusem nauczyciela, który uczył w kilku klasach. Wtedy zakażony nauczyciel jest izolowany, a osoby, które miały z nim kontakt są poddane kwarantannie. „Nauczyciele, którzy dobrze się czują na kwarantannie, mogą pracować, uczniowie, którzy podlegają kwarantannie uczestniczą w kształceniu zdalnym” – poinformował na konferencji prasowej Piontkowski.
Czwarty schemat postępowania dotyczy podejrzenia zakażenia koronawirusem uczniów kilku klas i pracowników szkoły. „Wówczas oczywiście izolacja osób zakażonych, po postępowaniu epidemiologicznym, wskazaniu kręgu osób, które powinny podlegać kwarantannie, one udają się na kwarantannę. Ponieważ w takim wypadku prawdopodobnie większość uczniów w szkole może być podejrzewana o zarażenie wirusem – cała szkoła przechodzi na zdalny tryb nauczania” – przekazał szef MEN.
„I sytuacja piąta: nauczyciel, który ma kontakt z pozostałymi nauczycielami. Oczywiście znowu na początku izolacja tego nauczyciela oraz wyselekcjonowanie osób, które miały z nim kontakt. Jeżeli nauczyciel, który jest na kwarantannie, dobrze się czuje, może pracować. Szkoła przechodzi w tryb nauczania zdalnego” – mówił minister.
Piontkowski kilkukrotnie podkreślał, że przejście na edukację hybrydową lub zdalną powinno trwać tyle, ile trwa kwarantanna. Informował też, że w powiatach objętych tzw. strefą żółtą i czerwoną (gdzie jest zwiększona liczba zakażeń) nie będzie automatycznego przechodzenia na naukę zdalną, choć szkoły mogą i powinny wprowadzać tam dodatkowe obostrzenia. Mimo, że decyzje o funkcjonowaniu szkół mają zapadać lokalnie minister będzie mógł – w razie potrzeby, po konsultacji z ministrem zdrowia i GIS – zawiesić zajęcia stacjonarne na większym obszarze, np. w jednym lub kilku województwach lub w całym kraju.
Przed rozpoczęciem roku szkolnego pojedyncze szkoły dostały zgodę na naukę zdalną. Są to m.in.: szkoła działająca w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach oraz szkoły specjalne w Sosnowcu i Bielsku-Białej; z kolei w Wietrzychowicach (woj. małopolskie) zajęcia rozpoczną się zdalnie z powodu wzrostu zakażeń koronawirusem w gminie i objęcia kwarantanną dyrekcji szkoły.
Na stronie: https://www.gov.pl/web/edukacja/Q-A-powrot-uczniow-do-szkol-i-placowek-1-wrzesnia-2020 zamieszczono odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania w związku z powrotem do szkół. Wyjaśniono tam m.in., że dziecko, którego rodzina jest objęta kwarantanną, również musi zostać w domu i powinna być dla niego zorganizowana nauka zdalna.
Poinformowano, że można organizować wycieczki z noclegiem, choć muszą być zachowane zasady bezpieczeństwa i zalecenia sanitarne. Odpowiedziano też na wątpliwości związane z bursami i internatami, w których mieszkają uczniowie z różnych szkół: jeśli nie ma możliwości odizolowania uczniów na kwarantannie z jednej szkoły (ze względu na wspólne łazienki i kuchnie), może być również konieczne objęcie kwarantanną pozostałych uczniów. Czytaj dalej →

Porozmawiaj z nami