Funkcjonariusze oraz pracownicy cywilni Komendy Rejonowej Policji Warszawa IV wzięli udział w specjalistycznych warsztatach poświęconych zasadom kontaktu z osobami z niepełnosprawnością wzroku. Spotkanie poprowadziła Anna Dąbrowska – ekspert z Gabinetu Komendanta Głównego Policji, od lat angażująca się w działania na rzecz tej grupy osób.
Szkolenie miało charakter zarówno teoretyczny, jak i praktyczny. Uczestnicy, korzystając z gogli symulacyjnych, mogli na własnej skórze doświadczyć, jak wygląda codzienne funkcjonowanie osób niewidomych lub słabowidzących. Ćwiczenia obejmowały m.in. poruszanie się w przestrzeni w roli osoby z dysfunkcją wzroku oraz towarzyszącego jej przewodnika.
W części teoretycznej omówiono przepisy Ustawy o zapewnianiu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami, a także procedury obowiązujące podczas wykonywania czynności służbowych, takich jak przesłuchania. Dzięki temu funkcjonariusze i pracownicy cywilni zdobyli wiedzę, która pozwoli im lepiej wspierać osoby z niepełnosprawnością wzroku w codziennej pracy.
Organizatorzy podkreślają, że tego typu inicjatywy nie tylko zwiększają kompetencje uczestników, ale również wzmacniają wizerunek Policji jako formacji otwartej, profesjonalnej i wrażliwej na potrzeby wszystkich obywateli.
Kategoria: Artykuły
Bez barier i trudnych słów. Santander Bank Polska stawia na dostępność i zrozumiałą komunikację
Santander Bank Polska systematycznie pracuje, aby zapewniać dostępność swoich usług. Niezależnie od tego, czy klient korzysta z aplikacji mobilnej lub odwiedza oddział, bank dąży do tego, aby każda forma kontaktu była intuicyjna, zrozumiała i dostępna.
Zgodnie z wymaganiami Polskiego Aktu o Dostępności, Santander Bank Polska wprowadził wiele udogodnień: od prostego języka i przyjaznej formy dla dokumentów, przez cyfrowe rozwiązania zgodne ze standardami WCAG, aż po urządzenia samoobsługowe dostosowane do indywidualnych potrzeb klientów.
Dodatek dopełniający do renty socjalnej: Co dalej z pracami nad rozszerzeniem uprawnień obejmujących osoby pobierające inne świadczenia niż renta socjalna?
Poseł Marek Rząsa skierował do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej interpelację dotyczącą postępu prac legislacyjnych nad rozwiązaniami dla osób z orzeczoną całkowitą niezdolnością do pracy oraz do samodzielnej egzystencji, które nie pobierają renty socjalnej, lecz inne świadczenia.
W odpowiedzi sekretarz stanu Łukasz Krasoń poinformował, że w Ministerstwie przygotowano projekt ustawy o tzw. dodatku dopełniającym, którego celem jest rozszerzenie uprawnień do pobierania tego świadczenia. Nowe świadczenie miałoby objąć osoby z poważną niepełnosprawnością, które są całkowicie niezdolne do pracy i samodzielnego funkcjonowania, ale nie kwalifikują się do renty socjalnej.
Projekt ustawy został już zgłoszony do Wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów, jednak nie został jeszcze do niego wpisany. Jak wyjaśnia ministerstwo, zagadnienie wymaga dalszej analizy – szczególnie pod kątem finansowym – i właśnie dlatego prowadzone są uzgodnienia z Ministerstwem Finansów.
Dopiero po wpisaniu projektu do wykazu możliwe będzie skierowanie go do szerokich konsultacji publicznych i opiniowania – zgodnie z obowiązującym regulaminem pracy Rady Ministrów.
Co ważne, powołano już roboczy zespół, złożony z przedstawicieli Ministerstwa Finansów i MRPiPS, który analizuje obecne wydatki na wsparcie osób z niepełnosprawnościami oraz ich rodzin. Dalsze działania legislacyjne będą uzależnione od wyników tej analizy.
W planach są również uzgodnienia z innymi resortami, opiniowanie projektu przez instytucje rentowe oraz otwarte konsultacje z organizacjami pozarządowymi. Po publikacji projektu na stronie Biuletynu Informacji Publicznej każda zainteresowana osoba będzie mogła zgłosić swoje uwagi.
Na ten moment brakuje konkretnego terminu wpisu projektu do wykazu, a co za tym idzie – nie można również określić, kiedy projekt trafi do Sejmu.
Asystent wspiera, by opuścić Dom Pomocy Społecznej
Nauka codziennego funkcjonowania (m.in. zarządzanie budżetem, dbanie o sprawy finansowe i mieszkaniowe, robienie zakupów oraz utrzymanie czystości), pomoc w nawiązywaniu i podtrzymywaniu relacji społecznych, a także w rozwijaniu zainteresowań i aktywności, towarzyszenie w korzystaniu z pomocy specjalistycznej oraz indywidualne wsparcie każdego uczestnika… To tylko część działań podejmowanych przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Łodzi w ramach realizacji usług asystenta usamodzielniania dla osób z niepełnosprawnościami. Tego rodzaju wsparcie jest skierowane do osób przebywających w Domu Pomocy Społecznej lub oczekujących na miejsce w takiej placówce. Celem podejmowanych działań jest możliwie jak największe usamodzielnienie uczestników oraz odroczenie lub rezygnacja z pobytu w instytucji całodobowej opieki.
Usługi asystenta usamodzielniania są prowadzone w ramach projektu pod nazwą „Centrum Usług Środowiskowych”, który jest dofinansowany z Funduszy Europejskich i który jest realizowany wspólnie przez Towarzystwo Przyjaciół Niepełnosprawnych w roli lidera i przy współpracy z łódzkim MOPS, Miastem Łódź (Oddziałem ds. Osób z Niepełnosprawnościami i Dostępności w Wydziale Zdrowia i Spraw Społecznych), firmą Kłos Sp. z o. o., Fundacją Pomocy Niepełnosprawnym „Okaż Serce”, Stowarzyszeniem Wsparcie Społeczne „Ja-Ty-My”, Łódzkim Sejmikiem Osób Niepełnosprawnych, Fundacją Piotrkowska 17 oraz Fundacją Wiosna Jesień.
Wsparciem asystenta usamodzielniania w ramach wspomnianego programu zostało objętych pięć osób z niepełnosprawnościami. Projekt zakłada bardzo indywidualne podejście – jeden asystent na jednego uczestnika, co pozwala na niezwykle intensywną i dostosowaną do potrzeb pracę. Kolejnych 60 osób przebywających w Domu Pomocy Społecznej lub oczekujących na miejsce w takiej placówce zostanie także objętych takim wsparciem usamodzielniającym w ramach realizowanego przez łódzki MOPS projektu „Usługi społeczne dla Łódzkiego Obszaru Metropolitalnego”, który jest dofinansowany również z Funduszy Europejskich.
– Według danych Regionalnego Planu Rozwoju Usług Społecznych i Deinstytucjonalizacji dla Województwa Łódzkiego na lata 2023-2025, obecnie w regionie mieszka 291 tysięcy osób potrzebujących wsparcia z powodu wieku, stanu zdrowia, niepełnosprawności – mówi Piotr Kowalski, dyrektor MOPS w Łodzi. – W gronie tym jest 105 tysięcy osób całkowicie lub poważnie niesamodzielnych, czyli niecałe 40 procent. A to oznacza, że nie wszyscy muszą przebywać w takim miejscu jak Dom Pomocy Społecznej. Prowadzimy szereg działań mających na celu rozwój usług środowiskowych tak, by potrzebująca wsparcia osoba mogła zostać w swoim dotychczasowym środowisku jak najdłużej i by umieszczenie w Domu Pomocy Społecznej było rozwiązaniem naprawdę ostatecznym. Wśród działań tych należy wymienić m.in. coroczną realizację programu „Asystent osobisty osoby niepełnosprawnej” oraz coroczną realizację programu „Opieka wytchnieniowa”, jak również usługi opiekuńcze, w tym również specjalistyczne usługi opiekuńcze, a także prowadzenie mieszkań treningowych i wspomaganych. Pomoc w postaci asystenta usamodzielniania to nowy rodzaj wsparcia w naszej ofercie. Pokładamy w nim wielkie nadzieje. Zależy nam na tym, by jak najwięcej osób, które obecnie przebywają w Domach Pomocy Społecznej, usamodzielnić właśnie w ten sposób, by opuściły placówki. Chodzi przede wszystkim o osoby, które dzięki pobytowi w DPS poprawiły swoje funkcjonowanie, a mają przed sobą długotrwałą perspektywę korzystania ze wsparcia.
Uczestnicy programu są typowani spośród osób, które przebywają w Domach Pomocy Społecznej i rokują na samodzielne życie albo niedawno otrzymały informacje o możliwości skorzystania z pobytu w placówce. Wyboru dokonują pracownicy łódzkiego MOPS we współpracy z pracownikami Domów Pomocy Społecznej, którzy najlepiej znają sytuację osób objętych wsparciem. Typowanie może być także poprzedzone analizą indywidualnych potrzeb i gotowości do usamodzielnienia. Funkcję asystentów usamodzielniania pełni pięciu pracowników socjalnych MOPS w Łodzi.
– Asystentami usamodzielniania w realizowanym programie są osoby z wielkim sercem i wieloletnim doświadczeniem w pracy, które mają w sobie wiele ciepła, empatii i zaangażowania w każde działania, jakie planują na rzecz usamodzielnienia każdej z tych osób, by stała się samodzielną i wartościową jednostką w naszym społeczeństwie – mówi Piotr Kowalski. – W ramach programu uczestnicy biorą udział m.in. w warsztatach kulinarnych, podczas których uczą się jak przygotowywać podstawowe posiłki, np. kanapki lub naleśniki. Są poza tym organizowane wyjścia np. do kręgielni, do kina czy pizzerii i zadaniem uczestników jest zaplanowanie dojazdu do danego miejsca, złożenie zamówienia lub opłacenie rachunku. Dzięki takim podjętym działaniom jest wzmacniana pewność siebie biorących udział, jak również zdobywają oni nowe umiejętności społeczne w komunikacji z innymi ludźmi, co często wiąże się z przełamywaniem przez nich barier. Wszystkie takie działania mają z założenia prowadzić do usamodzielnienia i radzenia sobie w przyszłości tak, by żadna z tych osób nie musiała przebywać w Domu Pomocy Społecznej.
Po osiągnięciu usamodzielnienia uczestnik może zamieszkać poza instytucją całodobowej opieki, np. we własnym mieszkaniu lub prowadzonym przez MOPS w Łodzi mieszkaniu wspomaganym. Asystent usamodzielniania będzie wspierał go także w organizacji tego etapu, pomagając m.in. w zarządzaniu finansami, w sprawach mieszkaniowych i w codziennym funkcjonowaniu w nowym otoczeniu.
Całkowita wartość wspomnianego projektu pod nazwą „Centrum Usług Środowiskowych” to prawie 53 mln zł, z czego realizacja wsparcia w postaci usług asystenta usamodzielniania to dokładnie 172,8 tys. zł. Projekt będzie realizowany do końca 2026 r.
Projekt współfinansowany jest w ramach programu regionalnego Fundusze Europejskie dla Łódzkiego 2021-2027, Działanie FELD.07.09 „Usługi społeczne i zdrowotne”.
Całkowita wartość projektu 52 807 505,23 zł.
Zachodnio-Pomorskie: Nowy Zakład Aktywności Zawodowej w Mielenku Drawskim. To 11. taka placówka w regionie
W środę, 30 lipca 2025 r. o godzinie 16.30 w Starostwie Powiatowym w Drawsku Pomorskim została podpisana umowa o dofinansowanie kosztów utworzenia i działania zakładu aktywności zawodowej ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, będących w dyspozycji Województwa Zachodniopomorskiego.
Jeszcze w tym roku w Mielenku Drawskim zostanie otwarty jedenasty Zakład Aktywności Zawodowej na Pomorzu Zachodnim. Zatrudnienie znajdzie w nim 30 osób z niepełnosprawnością, które zajmować się będą usługami pralniczymi, szyciem, sprzątaniem czy utrzymaniem terenów zielonych. W środę, 30 lipca 2025 r. o godz. 16.30 Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz wraz z Wicemarszałkinią Anną Bańkowską, dyrekcją Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej oraz władzami Powiatu Drawskiego podpisali umowę dofinansowania kosztów utworzenia i działania nowego ZAZ-u.
Powiat Drawski tworzy nowoczesny kompleks wsparcia społeczno-zawodowego w Mielenku Drawskim. Samorząd zaadaptował teren i budynki po byłym Ośrodku Szkolenia i Wychowania OHP. W tym miejscu, obok nowego ZAZ-u funkcjonować ma także Centrum Opiekuńczo Mieszkalne, mieszkania wytchnieniowe oraz zaplecze rehabilitacyjne. Obecnie trwają prace adaptacyjne i modernizacyjne obiektu.
W nowym Zakładzie Aktywności Zawodowej w województwie zachodniopomorskim zatrudnienie znajdzie 30 osób z niepełnosprawnością. Powiat Drawski – organizator ZAZ – uruchomi w październiku br. działalność usługową w czterech działach. To jest: pralnia, szwalnia/montaż/demontaż/rękodzieło, sprzątanie oraz tereny zielone.
– Zakłady Aktywności Zawodowej to szczególne miejsca na mapie regionu, ponieważ dają realną szansę na samodzielne, godne życie osobom z niepełnosprawnością. Cieszę się, że to właśnie na Pomorzu Zachodnim powstały pierwsze tego typu placówki – byliśmy wśród prekursorów– mówi Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz.
Dotacja budżetowa dla uczelni – także na osoby niepełnosprawne na studiach podyplomowych
Uczelnie będą mogły ze środków budżetu państwa finansować zadania związane ze wspieraniem osób niepełnosprawnych w procesie przyjmowania i kształcenia na studiach podyplomowych. Takie rozwiązania zaproponował resort nauki w projekcie noweli ustawy o uczelniach, opublikowanym w środę na stronie RCL.
Projekt noweli ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (PSWN) przygotowano w ramach pakietu deregulacyjnego.
Jak zaznaczono w Ocenie Skutków Regulacji, ze względu na jego pilny charakter nie podlega on konsultacjom publicznym.
Jak wyjaśniono, wprowadzana zmiana jest związana z postulatem, jaki wpłynął od Zespołu SprawdzaMY, a także z wdrażaniem Strategii na rzecz Osób z Niepełnosprawnościami (przyjętej przez rząd w 2021 r.), która zobowiązuje Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego do dokonania zmian legislacyjnych w obszarze szkolnictwa wyższego i nauki.
Jednym z celów Strategii jest zapewnienie osobom z niepełnosprawnościami warunków do pełnego udziału w procesie przyjmowania na uczelnię, kształcenia, w tym na studiach podyplomowych, prowadzenia działalności naukowej i dydaktycznej oraz awansu naukowego, a także pełnego udziału w życiu społeczności akademickiej.
Jak przypomniano w opisie projektu, obecnie uczelnie publiczne i niepubliczne otrzymują z budżetu państwa środki finansowe (w formie dotacji podmiotowej) na zadania związane z zapewnieniem osobom niepełnosprawnym warunków do pełnego udziału w procesie przyjmowania na studia, do szkół doktorskich, kształcenia na studiach i w szkołach doktorskich lub prowadzenia działalności naukowej oraz tworzą z tych środków uczelniany fundusz wsparcia osób niepełnosprawnych.
Jednak – jak wskazano – użyte w przepisie art. 365 pkt 6 ustawy PSWN sformułowanie „kształcenie na studiach i w szkołach doktorskich” powoduje, że w ramach dotacji podmiotowej jest zapewnione wsparcie jedynie dla osób niepełnosprawnych będących studentami i doktorantami, a pomija uczestników studiów podyplomowych.
„Wykluczenie z objęcia pomocą osób niepełnosprawnych będących uczestnikami studiów podyplomowych wydaje się sprzeczne z ratio legis ustawy, do podstawowych zadań uczelni ustawodawca zaliczył bowiem stwarzanie osobom niepełnosprawnym warunków do pełnego udziału w procesie przyjmowania na uczelnię w celu odbywania kształcenia, kształcenia oraz prowadzenia działalności naukowej” – podkreślono w opisie projektu.
„W związku z powyższym za niecelowe należy uznać brak możliwości realizowania przez uczelnie z dotacji, o której mowa w art. 365 pkt 6 ustawy, zadań związanych ze wspieraniem osób niepełnosprawnych w procesie przyjmowania na studia podyplomowe oraz kształcenia na studiach podyplomowych” – dodano.
Dlatego MNiSW zaproponowało zmianę art. 365 pkt 6 ustawy PSWN w taki sposób, by obejmował swoim zakresem również niepełnosprawnych uczestników studiów podyplomowych.
„Dzięki temu uczelnie publiczne i niepubliczne, otrzymując na podstawie ww. przepisu dotację, będą mogły przeznaczać ją również na realizację zadań związanych ze wspieraniem osób niepełnosprawnych w procesie przyjmowania na studia podyplomowe oraz w kształceniu na tych studiach” – wyjaśniono.
Ta zmiana będzie również wymagała zmiany w art. 402 pkt 3 ustawy, czyli w przepisie upoważniającym do wydania rozporządzenia przez ministra nauki w sprawie sposobu podziału dla uczelni środków finansowych na świadczenia dla studentów oraz na zadania związane z zapewnieniem osobom niepełnosprawnym warunków do pełnego udziału w procesie przyjmowania na studia, do szkół doktorskich, kształcenia na studiach i w szkołach doktorskich lub prowadzenia działalności naukowej. To zaś będzie skutkowało koniecznością wydania nowego rozporządzenia.
Resort nauki przewiduje jedynie zmianę przepisów, bez zwiększania środków przeznaczonych na dotację. Uczelnie będą miały do dyspozycji tę samą wysokość dotacji, obliczanej według liczby niepełnosprawnych studentów i doktorantów, ale z możliwością pełnoprawnego przeznaczania środków finansowych także na niepełnosprawnych uczestników studiów podyplomowych.
Ustawa ma wejść w życie 1 stycznia 2026 r.
Oczy nie lubią gorąca
Wysokie temperatury mogą negatywnie wpływać na oczy, powodując podrażnienie i zwiększoną wrażliwość na światło. Szybsze parowanie łez powoduje suchość oczu, a zwiększona ekspozycja na światło słoneczne i odblaski może męczyć oczy, powodując bóle głowy i niewyraźne widzenie.
Chociaż zdrowie oczu może być zagrożone o każdej porze roku, istnieją pewne schorzenia, które występują częściej w miesiącach letnich ze względu na wzrost temperatur i nasłonecznienia oraz nasze aktywności.
Najczęstsze problemy z oczami w sezonie letnim
Suchość oczu
Chociaż suchość oka może pojawić się o każdej porze roku, zwykle nasila się w środowiskach o niskiej wilgotności, podczas używania klimatyzatorów, wentylatorów i stosowania soczewek kontaktowych.
– Latem może występować większe parowanie z powierzchni oka, więc osoby, które mają kłopoty związane z występowaniem zespołu suchego oka mogą odczuwać większe dolegliwości. Objawy obejmują nasilenie odczucia suchości, ciała obcego, piasku w oczach, zaczerwienienie spojówek, a także nadwrażliwość na światło – mówi okulista dr n. med. Marcin Jezierski z Enelmed.
Oko surfera
Intensywna aktywność na wodzie, ekspozycja na wiatr i piasek oraz słoną wodę mogą powodować podrażnienie powierzchni oczu u osób uprawiających sporty wodne. Zwykle narażone są one również na działanie intensywnego promieniowania UV, które odbija się od powierzchni wody. Może ono indukować degeneracje tkanki spojówkowej i rozwój skrzydlika często określanego mianem „oka surfera”, przypadłości która zwykle musi być leczona operacyjnie – wyjaśnia specjalista.
Infekcje oczu
Latem wzrasta ryzyko infekcji oczu u osób noszących soczewki kontaktowe. W ciepłych zbiornikach wodnych, ale również w basenach znajduje się duża liczba patogenów mogących doprowadzić do poważnych infekcji tkanek oka.
– Dlatego jeśli wiemy, że będziemy wchodzić do wody, lepiej zdjąć soczewki kontaktowe i zastosować okularki do pływania z korekcją. Z tych powodów również warto używać jednodniowych soczewek kontaktowych jako najbezpieczniejszych z punktu widzenia ryzyka wystąpienia powikłań – radzi okulista.
Alergie oczu
Choć alergie oczu zwykle związane są z pyłkami występującymi wiosną, mogą dokuczyć nam także alergeny występujące w cieplejszych miesiącach, takie jak na przykład zarodniki pleśni. Mogą one powodować przede wszystkim uporczywy świąd oczu i objawy zapalenia spojówek.
Urazy
W wakacje szczególnie trzeba chronić oczy przed urazami.
– Latem mamy sporo aktywności na zewnątrz i do okulisty trafia wielu pacjentów którzy doznali urazów na przykład podczas prac w ogródku – cięli krzewy bez okularów ochronnych, rąbali drzewo, palili w ognisku gałęzie. Warto do takich prac zakładać okulary ochronne, bo tego typu urazy potrafią być niebezpieczne – ostrzega okulista. W wakacje zwykle jesteśmy bardziej aktywni sportowo, warto więc rozważyć zastosowanie dedykowanych okularów sportowych, czy nawet zwykłych przeciwsłonecznych do aktywności takich jak jazda na rowerze czy gry plażowe. Na pewno będą one stanowić dodatkową barierę przed pyłem, piaskiem oraz owadami, chroniąc nasze oczy.
Urazy oka to jeden z najczęstszych powodów zgłaszania się do okulisty. Wielu można byłoby uniknąć, stosując odpowiednie zabezpieczenie. Co ciekawe, mały ból po urazie oka może sugerować, że dzieje się coś niepokojącego. Sprawdź, co robić, gdy do oka coś wpadnie i kiedy nie zwlekać z wizytą u specjalisty.
Zaostrzenie chorób oczu
Pacjenci cierpiący z powodu zaćmy, nawet tej początkowej, w warunkach intensywnego nasłonecznienia mogą skarżyć się na efekt olśnienia. Może to prowadzić do dyskomfortu i znacznego pogorszenia jakości widzenia.
Silne światło da się również we znaki osobom z innymi schorzeniami oczu powodującymi światłowstręt, takimi jak zapalenia na powierzchni oka, jaskrą czy migreną- mówi dr Jezierski.
Jak ochronić oko
W okresie letnim warto rozważyć zastosowanie okularów przeciwsłonecznych oraz nakryć głowy z dużym rondem lub daszkiem. Ważne, by wybierać okulary z pewnego źródła, mające odpowiedni filtr UV. Paradoksalnie bowiem używając okularów przeciwsłonecznych bez filtra szkodzimy oczom – szersza źrenica w warunkach przyciemnienia wpuszcza więcej szkodliwego promieniowania ultrafioletowego – podkreśla lekarz.
Podczas prac ogrodowych czy warsztatowych należy stosować okulary ochronne, a do uprawiania aktywności fizycznej dedykowanych okularów sportowych.
Zwykłe zadrażnienia oczu możemy złagodzić stosując dostępne bez recepty w aptekach czy drogeriach preparaty sztucznych łez. Jeśli dolegliwości nasilają się bądź nie ustępują należy wybrać się do specjalisty.
Poznań: Uniwersytet Przyrodniczy wdrożył system wspomagający osoby niewidome i słabowidzące
System wspierający nawigację przestrzenną oraz dostęp do informacji dla osób niewidomych i niedowidzących zainstalowany został na terenie kampusu Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Dzięki niemu osobom z niepełnosprawnościami łatwiej będzie poruszać się po terenie uczelni.
Rzeczniczka uniwersytetu Iwona Cieślik poinformowała w środę, że nad wejściami do budynków zamontowane zostały urządzenia, które współpracują z aplikacją mobilną. Gdy użytkownik zbliży się do takiego znacznika, aplikacja wykrywa go i automatycznie odtwarza komunikat głosowy, zawierający nazwę budynku oraz krótki opis miejsca.
Taki komunikat pełni nie tylko funkcję informacyjną, ale także przywołującą – osoba słabowidząca lub niewidoma może ustalić, skąd dochodzi dźwięk i określić jego położenie.
Nowa era dostępności: legitymacja osoby z niepełnosprawnością już w aplikacji mObywatel
30 lipca 2025 roku to ważna data dla osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów – właśnie dziś ruszyła możliwość korzystania z mobilnej legitymacji w aplikacji mObywatel. mLegitymacja ON to cyfrowy odpowiednik tradycyjnej legitymacji, który ma na celu uproszczenie codziennych formalności, a także ułatwienie korzystania z przysługujących ulg i uprawnień.
Podkarpackie: Ponad 292 mln zł na świadczenie wspierające!
O świadczenie wspierające mogą ubiegać się osoby z niepełnosprawnościami, które ukończyły 18 lat. Do Wojewódzkiego Zespołu do spraw Orzekania o Niepełnosprawności miesięcznie trafia średnio ok. 2,5 tysiąca wniosków. Do końca maja tego roku podkarpacki ZUS wypłacił już ponad 292 mln zł.
Ustawa o świadczeniu wspierającym weszła w życie 1 stycznia 2024 r. Wprowadziła ona nowe rozwiązania w systemie świadczeń dla osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów.
– To odpowiedź rządu Donalda Tuska na wieloletnie zaniedbania wobec osób z niepełnosprawnościami. Celem tego rozwiązania była poprawa warunków życia tych osób oraz ich opiekunów. Pamiętajmy, że wobec przeciwności wynikających z problemów ze zdrowiem takie osoby często nie mogą podjąć zatrudnienia, zatem tego typu wsparcie jest im niezwykle potrzebne i stanowi realną pomoc – mówi Teresa Kubas-Hul, Wojewoda Podkarpacki.
O świadczenie wspierające mogą ubiegać się osoby z niepełnosprawnościami, które ukończyły 18 lat. Przysługuje ono bez względu na dochody, a także niezależnie od innych otrzymywanych form wsparcia, jak np. „500+ dla osób niesamodzielnych”, czy renta socjalna.
Prawo do świadczenia wspierającego uzależnione jest od uzyskania przez osobę z niepełnosprawnością decyzji wydanej przez Wojewódzki Zespół do spraw Orzekania o Niepełnosprawności (WZON).
Kwota wypłacanego później przez ZUS świadczenia uzależniona jest od liczby punktów ustalonych w decyzji WZON i wynosi ona od 40 procent renty socjalnej (w przypadku ustalenia poziomu potrzeby wsparcia między 70 a 74 punktów) aż do 220 proc. renty socjalnej (ustalenie poziomu potrzeby wsparcia na poziomie od 95 do 100 punktów). Aktualnie kwota renty socjalnej wynosi 1878,91 zł brutto.
Poziom potrzeby wsparcia w decyzji WZON (punkty) Procent renty socjalnej Kwota świadczenia
(od 1 marca 2025 r.)
70-74 40% 751,56 zł
75-79 60% 1127,35 zł
80-84 80% 1503,13 zł
85-89 120% 2254,69 zł
90-94 180% 3382,04 zł
95-100 220% 4133,60 zł
– W województwie podkarpackim zainteresowanie świadczeniem jest bardzo duże – zwraca uwagę Łukasz Dąbek, Przewodniczący Wojewódzkiego Zespołu do spraw Orzekania o Niepełnosprawności w Województwie Podkarpackim. – Od początku obowiązywania nowych przepisów do WZON złożonych zostało już ponad 62 tysiące wniosków o wydanie decyzji ustalającej poziom potrzeby wsparcia w skali punktowej.
Podlicza, że średnia miesięczna liczba składanych w tym roku wniosków wynosi około 2,5 tysiąca.
– Warto wspomnieć, że w pierwszym kwartale obowiązywania nowych przepisów do WZON na Podkarpaciu złożonych zostało 18 tysięcy wniosków – dodaje.
Wojewódzki Zespół do spraw Orzekania o Niepełnosprawności działa nie tylko w Rzeszowie w PUW, ale utworzone zostały także oddziały zamiejscowe w delegaturach w Krośnie, Przemyślu i Tarnobrzegu.
Dotychczas najwięcej wniosków złożonych zostało przez osoby legitymujące się znacznym stopniem niepełnosprawności (ok. 40 tys.), a najmniejszą grupę stanowią osoby z lekkim stopniem niepełnosprawności (ok. 1 tys.). Jeżeli chodzi natomiast o wiek wnioskodawców, to największe zainteresowanie uzyskaniem decyzji przez WZON występuje w grupie wiekowej od 71 do 90 lat.
– Od początku realizacji nowego zadania WZON wydał już ponad 48 tys. decyzji ustalających poziom potrzeby wsparcia dla mieszkańców województwa podkarpackiego i jest to drugi wynik pod względem liczby wydanych decyzji w kraju spośród wszystkich województw – podkreśla Łukasz Dąbek, Przewodniczący Wojewódzkiego Zespołu do spraw Orzekania o Niepełnosprawności w Województwie Podkarpackim. Większą liczbą decyzji może pochwalić się jedynie województwo małopolskie (52 tys.).
Poziom potrzeby wsparcia w decyzji WZON (punkty) Liczba wydanych decyzji Przysługująca kwota miesięcznego świadczenia
70-74 5 087 751,56 zł
75-79 5 217 1127,35 zł
80-84 5 162 1503,13 zł
85-89 5 759 2254,69 zł
90-94 5 150 3382,04 zł
95-100 6 336 4133,60 zł
Liczba wydanych przez WZON decyzji, w których wartość punktowa nie przekroczyła minimalnego progu uprawniającego do świadczenia, czyli 70 pkt. wynosi ponad 15 tysięcy.
– Oznacza to, że blisko 70 procent wnioskujących o wydanie decyzji osób uzyskuje prawo do świadczenia wspierającego – przedstawia Łukasz Dąbek.
Przypomnijmy. Świadczenie wspierające jest wprowadzane w trzech etapach. Osoby, które mają od 87 do 100 pkt, mogły ubiegać się o świadczenie od 2024 r. Osoby, które uzyskały od 78 do 86 pkt. mogą starać się o wsparcie od 2025 r. Natomiast osoby, które zdobyły od 70 do 77 pkt, mogą ubiegać się o świadczenie od 2026 r.
Co ważne, wniosek do ZUS o przyznanie świadczenia wspierającego można złożyć dopiero wtedy, gdy decyzja ustalająca poziom potrzeby wsparcia wydana przez WZON stanie się ostateczna, czyli po upływie 14 dni od dnia jej doręczenia.
Z danych podkarpackiego ZUS wynika, że od 1 stycznia do 31 maja tego roku na Podkarpaciu liczba złożonych wniosków o przyznanie świadczenia wynosiła 8 142. Wypłaconych zostało 292 018 536,30 zł.