„Pogwarki Jarka”. Najtrudniejszy pierwszy krok

Tytuł tego odcinka jest zarazem przytoczeniem pierwszych słów piosenki Anny Jantar i to nieprzypadkowo, ponieważ Jarek „Pogwarek” Zajączkowski porównuje życie osób, które osiągnęły już pewien wiek do piosenki.

Czytaj dalej →

„Pogwarki Jarka”. Nietypowe święta

Nietypowe święta często są wymyślane przez różne organizacje, grupy społeczne, firmy lub osoby prywatne z różnych powodów.
Niektóre nietypowe święta mają charakter promocyjny, na przykład Dzień Pizzy może zostać ustanowiony przez sieć pizzerii w celu zwiększenia sprzedaży. Inne święta mogą być ustanawiane w celu zwrócenia uwagi na określone kwestie społeczne lub problem, na przykład Dzień Ziemi ma na celu zwiększenie świadomości ekologicznej.
Czasem nietypowe święta mogą być również ustanawiane w celu uhonorowania ważnych postaci historycznych lub wydarzeń. Na przykład Dzień Martina Luthera Kinga Jr. obchodzony jest w Stanach Zjednoczonych w hołdzie dla słynnego lidera praw obywatelskich.
W przypadku niektórych nietypowych świąt, ich początki mogą być trudne do śledzenia lub niejasne, ale zwykle zawsze mają jakieś korzenie w ludzkiej kreatywności i potrzebie uznania lub uhonorowania czegoś ważnego.
Praktycznie każdego dnia obchodzimy jakieś ważne lub nietypowe święto, ale są dni gdy niczego nie świętujemy. Można zatem wymyślić sobie jakieś osobiste święto, do czego zachęca Jarek „Pogwarek” Zajączkowski.

Czytaj dalej →

„Gawędy Świętokrzyskie”. Jesteś pruźniokiem

Autor: Lech Łysak

Staro Floerka lezeli na łusku, bo jus nimogli chodzić – nawet za swojom potrzeboom. Beło im bardzo przykro, ze nawet we świeta wielganocne nikt z dzieci nie przyset do nich w łodwiedziny. Łopiekowoł sie ino niom ten nomłodsy chłopok, co ludzie na wsi godały na niego znajda. Dlotego, ze nie beł podobny do reśty rodzeństwa. Znajda mioł krutso jedne noge i niewłodno reke – jednak ino un sie Florkom łopiekowoł.
Po tygodniu łodwiedzieła Florke jei córka Romcia, chtóro przychodzi do matki ino po to zeby cosik wyciognoć łod nij, abo poscuć kogosik. Nojpierw to zacena ładnie godać i letko wypytowała ło to co matka zamierzo zrobić i co kumu dać.
– Drogie dziecko przecies sama dobrze wies, ze jo jus nic nimom pruc zycio – godała Florka – ino te rencine, za chtóro muse kupić se leki i jedzenie. Trza tys łopłacić za pront i wegiel – to renty na to wszystko mi jescek brakóje.
– Ty ino tak godos!!! – z nerwami wrzescała Romcia i dodała – wszystko wydajes ino temu znajdzie!. Podarowałaś kupe piniochów dlo tego kuternogi.
– Co dałam i kumu? – z płacem pytała matka.
– Tak dałaś wiecy anizeli 60 000 złoty! i to kumu?
– Drogie dziecko jo nimiałam tyla piniedzy nigdy w moim zyciu, a skodze miałabym mieć?.
– Niegodoj pierdół, bo mnie to nigdy nie dałaś ani grosa na cokolwiek – nawet na majtki!.
– Drogie dziecko wies dobrze, ze zelimy w biedzie i sama dobrze wies jak łociec pieł te gorzołe.
Matka płakała i zoleła sie płacliwie na swój los, a córka wrzescała na matke i wyrzucała z siebie bardzo gorzkie słowa i krzywdzoce te staro matke. Przytym straśnie wyzywała jo łot nogorsych k… i wyrodnych suk. Te wrzoski i płakanie ciogneło sie bez długi cos. Naros matka nimogła wytrzymać tych łoskarzeń z płacem powiedziała córce
– Drogie dziecko weź ten nuz, co lezy na stole i urznij mi głowe, a potym zedrzyj ze mnie skóre! – po kwili cisy dodała – bedzieta miały świety spokój z tom starom matkom.
– No tak ty chces zeby ucioć ci głowe to bedzies miała kłopot z głowy, a my nic nie dostaniemy ino ten znajda. – W tym momencie chycieła matke za gordziel i z furiom piscała – Ty staro krowo nigdy nic nie robiełaś i rzodziełaś nami jak stary dziot torbom.
– Naprowde lezałam i nic nie robiełam? – zoleła sie Florka i z płacem dali ciogneła przez zaciśniete garło – Jak tak mozes godać drogie dziecko?, a przecies sama dobrze wies jak i gdzie robiełam zebyśta miały co jeść i w co sie ubrać. Tak kumbinowałam zeby wom beło lepij nizeli mnie.
– Ty z Niemcami sie ino gziełaś we wojne, bo bełaś k… niemieckom.
– Kto ci nagodoł takich pierdół?
– Som nas łojciec tak godoł, a moze to nie nas łojciec ino Kudłaty Michoł!?.
– Jakbym takom beła to un nie łozeniełby sie zemnom, chocios ciekoł do innych babów i narobieł im dzieci tak jak zyd copek.
– nie zwoloj winy na łojca ino powiedz prowde jakom latawicom bełaś i jak kradłaś mu piniodze.
– Jo po kieseniach nigdy nikumu nie pruciałam i nigdy mu nic nie ukradłam. – tłomaceła matka – Nieros mnie sklon bom mu uprała kosule, abo portki razem z piniedzmi, cy zdjenciami i adresami kobiet i kochanek.
– Ino takie jak ty tak robio i kradno, a potym sie tego wypierajo. Zawdy sie bołaś zeby mi tata nie doł pore grosy na majtki
– Dlotego z gołom dupom musiałaś ciekać za chłopacyskami – łodpoleła z nerwami matka – i widzis sama, ze jo urodziełam Jagne rok po ślubie, a ty urodziełaś swoje Kasie na 2 lata przed twoim ślubem i kto tu beł gziochom?
W tym momencie Florka zarobieła pore pieszci w gebe łot Romci. Matka bardzo głośno zacena płakać i wtedy wpot do izby znajda, chtóry łoboceł zakrwawiono matke, a Romcia jescek jo loła po mordzie.
– Wynoś sie Romcia, bo zadzwunie po policjo – wrzescoł znajda – Jak śmies kłucić sie z matkom i choro bić po ryju?, cy nimos sumienio tak traktować staro matke?.
Doset do telefonu i zacon dzwunić na policjo, a w tym momencie Romcia wyrwała kabel ze ściany i urzneła go nozem.Potym skoceła do bicio sie z bratem. Matka głośno sie modleła ło rychło śmierć dlo siebie – wtedy to Romcia zrozumiała ze przesadzieła z wojowaniem.
Florka tak zasłabła, ze bes cało noc nie spała ino wrzescała z bulu. Nawet lekarze z lekami nie pumogli Florce w cierpieniu.
Pumusz to nimo chto, ale pretensje i żondania to mo kto zanosić do matki. Czytaj dalej →

Nocne życie znika o świcie – wykład rodzinny z audiodeskrypcją

Termin i miejsce wydarzenia:
18.02.2023 (sobota), godz. 15:00
Barbara
ul. Świdnicka 8b
50-067 Wrocław
Wstęp: 10 zł.
Zarejestruj się na wydarzenie! Czytaj dalej →

„Pogwarki Jarka”. Walentynki

Święty Walenty jest jednym z najbardziej znanych i czczonych świętych w Kościele katolickim. Urodził się w III wieku n.e. we Włoszech i był księdzem w Rzymie za czasów panowania cesarza Klaudiusza II.
Według legendy, cesarz Klaudiusz II zakazał młodym mężczyznom wstępowania w związki małżeńskie, uważając że stanowią one przeszkodę w rekrutowaniu żołnierzy do swojej armii. Święty Walenty sprzeciwił się temu zakazowi i udzielał w tajemnicy sakramentu małżeństwa parom młodych zakochanych.
Został jednak schwytany i skazany na śmierć. Podczas pobytu w więzieniu wypisał list pożegnalny do swojej ukochanej, który podpisał słowami „Twój Walenty”. Stąd właśnie wywodzi się tradycja wysyłania kartek walentynkowych, symbolizujących miłość i przyjaźń.
Dziś święto św. Walentego, czyli Walentynki, obchodzone jest jako dzień miłości i przyjaźni. To okazja do składania sobie wzajemnie drobnych upominków i wyrażania uczuć. Mimo że święto ma charakter bardziej komercyjny, warto pamiętać o historii i symbolice tego dnia, której korzenie sięgają czasów starożytnych.
Lekcję historii mamy za sobą, więc przejdźmy do kolejnego odcinka audycji autorstwa Jarka „Pogwarka” Zajączkowskiego, w którym udowadnia, że miłość to choroba.

Czytaj dalej →

„Gawędy Świętokrzyskie” – zapraszamy na nowy cykl na naszym portalu!

Już od 17 lutego, zapraszamy Państwa na nasz nowy cykl pt. „Gawędy Świętokrzyskie”, którego autorem jest Pan Lech Łysak.
Pan Lech w ostatnich dniach dołączył do naszego fundacyjnego zespołu. Jest absolwentem kierunku politologia na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach, a na co dzień gawędziarzem i pasjonatem kultury regionu świętokrzyskiego.
Gawędy świętokrzyskie to forma opowieści ludowych, które są szczególnie popularne w regionie Świętokrzyskim w Polsce. Gawędziarze, tacy jak Pan Lech Łysak, kontynuują tradycję opowiadania tych historyjek, które są często pełne humoru, mądrości i przesądów ludowych. Czytaj dalej →

„Pogwarki Jarka”. Porady

Kto pyta, nie błądzi, a w dzisiejszych czasach o odpowiedź nawet na najdziwniejsze pytania nietrudno.
Ludzie w internecie szukają różnego rodzaju porad, niektóre z nich mogą być uważane za dziwne lub niezwykłe. Oto kilka przykładów: Czytaj dalej →

„Pogwarki Jarka”. Warto rozmawiać

Wiemy, że temat Covid-19 wszystkich już dawno znudził, ale mimo wszystko wirus jeszcze krąży po świecie i w czasie trwania epidemii nasze rozmowy skupiały się głównie wokół tego tematu, a słynne rozmowy Polaków o pogodzie zeszły na drugi plan.
O czym dokładnie rozmawialiśmy w czasach Koronawirusa? O tym opowie Jarek „Pogwarek” Zajączkowski.

Czytaj dalej →