Prof. R. Rejdak: oprócz koronawirusa mamy też epidemię krótkowzroczności

Oprócz koronawirusa mamy też epidemię krótkowzroczności – zaznaczył w rozmowie z PAP kierownik Kliniki Okulistyki Ogólnej SPSK1 w Lublinie prof. Robert Rejdak, który jest też prorektorem ds. umiędzynarodowienia i cyfryzacji Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.
Prof. Robert Rejdak podkreślił, że problem krótkowzroczności był zauważalny już przed pandemią koronawirusa na wszystkich kontynentach. Dodał, że w zależności od rasy człowieka występuje on w mniejszym bądź większym stopniu. „Najczęściej dotyczy Azji, gdzie 95 proc. społeczeństwa dotkniętych jest krótkowzrocznością. Natomiast przed pandemią w Europie oceniano, że dotyczy 50 proc. absolwentów studiów” – zaznaczył kierownik Kliniki Okulistyki Ogólnej SPSK1 w Lublinie.
Z danych szacunkowych pochodzących sprzed pandemii wynika również, że ok. 30 proc. dzieci w wieku wczesnoszkolnym borykało się z problemem krótkowzroczności. „Natomiast już teraz, na podstawie populacji pacjentów gabinetów okulistycznych szacujemy, że ten odsetek mógł wzrosnąć nawet o 20 proc. Duży wpływ na to miała z pewnością nauka zdalna” – wskazał prof. Rejdak.
Odpowiedź na pytanie: jaka jest obecnie skala krótkowzroczności wśród uczniów, ma dać program profilaktyki krótkowzroczności „Dobrze widzieć”, za którego realizację odpowiada zespół ekspertów z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie pod kierownictwem prof. Roberta Rejdaka.
„Nasze badanie można nazwać pionierskim, ponieważ jest jednym z pierwszych takich projektów w Europie. Badania przesiewowe obejmą w pierwszym etapie 900 dzieci z klas I-III z województwa lubelskiego (Lublin, Bychawa, Jakubowice Konińskie, Jastków). Zbadanych zostanie również 60 nauczycieli oraz 450 rodziców dzieci objętych tym programem” – poinformował prof. Rejdak.
Wyjaśnił, że w tej grupie uczniów spodziewane są w pierwszej kolejności przypadki krótkowzroczności spowodowane wpływem nauczania zdalnego na wzrok. „Poza tym mogą być przypadki wcześniej niezdiagnozowane ze względu na utrudniony kontakt ze specjalistami w czasie pandemii” – dodał okulista.
Program będzie realizowany w czwartym kwartale br. Jego koszt wyniesie 1,1 mln zł. Badania przesiewowe wzroku będą przeprowadzane w szkołach za pomocą sprzętu i technologii o najwyższej klasie. Na miejscu zostanie wykonane badanie refrakcji, a w wybranych przypadkach w klinice okulistyki m.in. ocena obrazu oka na podstawie zdjęć cyfrowych. Ich wyniki będą przetwarzane z wykorzystaniem technologii sztucznej inteligencji.
„Będzie to wyglądać tak, że dziecko patrzy z odległości metra w obiektyw autorefraktometru (specjalna kamera). Następnie podany wynik zostanie wpisany do specjalnego systemu elektroniczno-informatycznego, który będzie zbierać i analizować dane ze wszystkich szkół. Zarówno my-okuliści, jak i Ministerstwo Zdrowia będzie mogło ocenić np. w której gminie jest mniejszy lub większy problem z krótkowzrocznością wśród uczniów” – powiedział w rozmowie z PAP prof. Rejdak.
Jak podkreślił, ma nadzieję, że to dopiero pierwszy etap badań wzroku wśród uczniów. „Jeśli wykażemy, że ten system działa i że się sprawdził na Lubelszczyźnie, to w kolejnych miesiącach ministerstwo rozważa rozszerzenie tego programu na cały kraj” – dodał okulista.
Jak zaznaczył „oprócz koronawirusa mamy też epidemię krótkowzroczności”. „Wiem, że jesteśmy już zmęczeni słowem +epidemia+, ale krótkowzroczność jest na tyle często występującą chorobą, że używa się w stosunku do niej tego samego stwierdzenia” – dodał prof. Robert Rejdak.
Zapytany o to, jak przeciwdziałać krótkowzroczności u dzieci odpowiedział, że najważniejsze jest, aby 2-3 godziny dziennie przebywać w świetle naturalnym, czyli poza domem, na świeżym powietrzu. „Chodzi o to, żeby wzrok odpoczął od sprzętu elektronicznego, wtedy również naturalnie patrzymy w dal. Rola światła naturalnego udowodniona jest jako najważniejsza rzecz w zapobieganiu rozwojowi krótkowzroczności” – podkreślił profesor.
Polecił również „regułę 3 do 1”, która polega na tym, że 30 minut pracujemy, a następne 10 minut dajemy odpocząć oczom i patrzymy np. przez okno – w dal, na zieleń. „Ważne jest też, żeby nie stronić od specjalistycznych badań, bo dzięki odpowiedniej korekcji lub metodom farmakologicznym można zatrzymać postępującą krótkowzroczność” – powiedział okulista. Czytaj dalej →

Profilaktyka 40 Plus na Dolnośląskim Festiwalu Dyni we wrocławskim Ogrodzie Botanicznym

Akcja promująca zdrowy styl życia, profilaktyczne programy zdrowotne, a przede wszystkim program „Profilaktyka 40 PLUS” odbędzie się 12 października w godzinach od 10:00 do 18:00, w Ogrodzie Botanicznym we Wrocławiu w ramach ”Dolnośląskiego Festiwalu Dyni”.
Wszystkich mieszkańców Wrocławia i turystów odwiedzających tego dnia Ogród Botaniczny organizator zaprasza na stoisko profilaktyczne Dolnośląskiego Oddziału NFZ, na którym będzie można m.in.: Czytaj dalej →

To żyje! Przyroda nie znosi pustki – wykład z audiodeskrypcją

Termin i miejsce wydarzenia:
19.10.2021 (wtorek), godz. 18:00
Kawiarnia Barbara
ul. Świdnicka 8B
50-067 Wrocław
Wstępwolny, obowiązują zapisy.
Zarejestruj się na wydarzenie! Czytaj dalej →

Jaskra: „cicha złodziejka” wzroku. Jak ją powstrzymać?

W Polsce na jaskrę choruje około 1 mln osób, ale tylko połowa pacjentów jest zdiagnozowana. Kto znajduje się w grupie ryzyka? Jak często robić badania i jak zapobiegać dalszemu rozwojowi choroby?  – odpowiada dr Agnieszka Stanik-Walentek, specjalista okulistyki w Centrum Okulistycznym Weiss-Klinik.
Czym charakteryzuje się jaskra?
Jaskra to grupa schorzeń okulistycznych, których wspólnym mianownikiem jest uszkodzenie nerwu wzrokowego inaczej określane jako neuropatia jaskrowa. W jej przebiegu dochodzi do postępującego uszkodzenia włókien nerwowych, śmierci komórek zwojowych, a w konsekwencji tych zmian do ubytków pola widzenia  Wyróżniamy wiele rodzajów tej choroby, obowiązujący podstawowy podział rozróżnia: jaskrę pierwotną otwartego i zamkniętego kąta, jaskrę wtórną otwartego i zamkniętego kąta oraz jaskrę wrodzoną otwartego i zamkniętego kąta.
Jakie objawy powinny skłonić nas do wizyty u lekarza i przebadania się pod kątem jaskry?
Jaskra jest bardzo podstępną jednostką chorobową zwaną „cichą złodziejką”. Nie boli i przez wiele lat może nie dawać żadnych objawów. Często pacjent zauważa je dopiero w chwili, gdy uszkodzonych jest już  60-70 proc. włókien nerwowych! Symptomy, które powinny nas zaniepokoić to: częste bóle głowy, niejednokrotnie zlokalizowane w głębi oczodołów, pogorszenie widzenia, pojawiająca się aureola wokół źródeł światła, czyli tzw. efekt halo, bóle gałek ocznych i zawężenia pola widzenia.
Kto znajduje się w grupie ryzyka i szczególnie powinien dbać o regularne badania?
Ważnym czynnikiem jest obciążenie genetyczne. Inne przyczyny, które sprawiają, że jesteśmy bardziej narażeni na chorobę to wiek powyżej 35. roku życia, rasa czarna, choroby naczyniowe takie jak nadciśnienie tętnicze, czy arytmia, ale też zbyt silne obniżanie ciśnienia tętniczego poniżej 75mmHg – powoduje to zaburzenia perfuzji krwi w zakresie  nerwu wzrokowego, jego niedotlenienie. Wskazaniem mogą być też zaburzenia krążenia obwodowego, które objawiają się chociażby zimnymi dłońmi i stopami, cukrzyca i nikotynizm. Jaskra częściej spotyka też osoby z cienką rogówką, wadami wzroku takimi jak nadwzroczność i krótkowzroczność, osoby cierpiące na migreny i choroby siatkówki, m.in. zakrzep żyły środkowej siatkówki, odwarstwienie przedarciowe siatkówki ,zwyrodnienie barwnikowe siatkówki,.
Niepokojąca jest skala tej choroby. Jaskra dotyka milionów osób na świecie i ta liczba wciąż będzie wzrastać.
Jaskra to druga w kolejności przyczyna utraty widzenia na świecie. Obecnie choruje na nią 70 milionów ludzi w skali globalnej, z tego 8,5 milionów jest z tego powodu niewidomych. Według literatury naukowej do 2040 roku będzie około 111 milionów chorych na jaskrę. W Polsce choruje około 1 milion pacjentów, jednak tylko połowa jest zdiagnozowana. Jaskrę uznajemy za jedną z chorób cywilizacyjnych.
Jak w takim razie wygląda diagnostyka jaskry? Jakie badania wykonywać, żeby w porę zapobiegać chorobie, która jak wspomnieliśmy, często nie daje żadnych objawów?
Warto wykonywać podstawowe badania okulistyczne, pomiar ciśnienia wewnątrzgałkowego, ocenę grubości rogówki, czyli pachymetrię, ocenę kąta przesączania – gonioskopię, badanie pola widzenia – perymetrię, stereoskopową ocenę  tarczy nerwu i OCT – optyczną koherentną tomografię. Jeśli jesteśmy w grupie ryzyka, badania powinniśmy powtarzać nawet co pół roku.
Na jakie efekty leczenia może liczyć pacjent?
Warto pamiętać, że jaskra jest chorobą nieuleczalną. Możemy za to zatrzymać jej postęp. Im wcześniej wdrożymy odpowiednie leczenie, tym lepsze rezultaty uzyskamy, dlatego właśnie tak istotne są regularne badania. Celem leczenia jest osiągnięcie zamierzonego ciśnienia wewnątrzgałkowego , czyli takiego, przy którym będziemy mogli ograniczyć postęp uszkodzenia nerwu wzrokowego i utrzymać stabilne parametry pola widzenia.
Wybór sposobu leczenia jest uzależniony od stopnia zaawansowania oraz typu jaskry. Leczenie farmakologiczne ma za zadanie obniżyć ciśnienie wewnątrzgałkowe. Na kompleksową farmakoterapię jaskry powinna się składać dobra tolerancja leków, długotrwała kontrola. Warto uświadomić chorego, że do końca życia należy stosować leki. To pozwala na efektywne obniżanie ciśnienia wewnątrzgałkowego i monitorowanie bezpieczeństwa stosowanych leków. Niezwykle istotną rolę odgrywa tutaj współpraca z lekarzem.
Możliwe jest także leczenie laserowe przy odpowiednich wskazaniach.
IRT irydotomia laserowa jest wykonywana w jaskrze zamykającego się kąta, u chorych z predyspozycją anatomiczną do zamknięcia kąta przesączania. Polega ona na wykonaniu przy pomocy lasera niewielkiego otworu w obwodowej części tęczówki, co ułatwia przepływ cieczy wodnistej z komory tylnej do komory przedniej. Zabieg ten stanowi zabezpieczenie przed ostrym zamknięciem kąta. Jest bezbolesny, bezpieczny, a jego przeprowadzenie jest dość szybkie. Inny rodzaj leczenia laserowego to trabekuloplastyka. Jest niejednokrotnie stosowana w leczeniu pierwszego rzutu w jaskrze pierwotnej czy wtórnej otwartego kąta. To zabieg powtarzalny, a jego celem jest obniżenie ciśnienia wewnątrzgałkowego i poprawa opływu cieczy wodnistej na poziomie beleczkowania.
Czasem konieczne jest chirurgiczne leczenie jaskry jak w przypadku pacjentów, u których leczenie farmakologiczne nie przynosi efektów.
Alternatywą chirurgii jaskry są zabiegi poprawiające naturalne drogi odpływu cieczy wodnistej. Poprawa odpływu drogą konwencjonalną np. do kanału Schlemma – I-stent, Eye-pass. Charakteryzują się małą ingerencją w struktury gałki ocznej, wysokim bezpieczeństwem,  krótkim czasem trwania zabiegu. Ich zaletą jest fakt, że nie występują przy nich istotne kliniczne powikłania i wpływ na refrakcję oka po zabiegu. Ta metoda ma dobre efekty i jest małym obciążeniem dla pacjenta, co bardzo zwiększa jego komfort. W przypadku poprawy odpływu drogą naczyniówkowo-twardówkową stosowane są implanty Gold shunt.
Wykorzystywane są także zabiegi wiążące się z wytworzeniem nowej drogi odpływu cieczy wodnistej takie jak trabekulektomia, czy zabiegi nieperforujące np. sklerektomia głęboka nieperforująca z implantem,  wiskokanalostomia, kanaloplastyka. Stosuje się też sztuczne zastawki filtrujące: setony i mini setony. Czytaj dalej →

Medaliści paraolimpijscy z Tokio odznaczeni przez Prezydenta

W Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość wręczenia przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudę odznaczeń państwowych medalistom XVI Letnich Igrzysk Paraolimpijskich Tokio 2020, trenerom i działaczom ruchu paraolimpijskiego w naszym kraju oraz przedstawicielom Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego. Wśród odznaczonych znaleźli się Łukasz Szeliga, Prezes Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego oraz Paulina Malinowska-Kowalczyk, Sekretarz Generalna PKPar.
Na podstawie art. 138  Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz ustawy o orderach i odznaczeniach postanowieniami Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy odznaczeni zostali:
za wybitne osiągnięcia sportowe oraz zasługi w działalności na rzecz krzewienia i propagowania idei olimpijskiej
KRZYŻEM KOMANDORSKIM
Z GWIAZDĄ
ORDERU ODRODZENIA POLSKI Czytaj dalej →

Warszawa: Uczczono sukcesy z Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w Tokio

W Pałacu Kultury i Nauki 40 sportowców spotkało się z przedstawicielami miasta na Gali Warszawskich Olimpijczyków, by uczcić sukcesy z Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w Tokio.
„Wszystkim warszawskim reprezentantom należą się wielkie brawa. Dziękujemy za walkę, wielkie emocje i wspaniałą, sportową postawę. Jesteśmy z Was dumni. Warszawa zawsze miała wspaniałych sportowców, wielu olimpijczyków, dlatego bardzo się cieszę, że dzięki Państwu możemy podtrzymywać tę tradycję – powiedział o olimpijczykach prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.”
Wszyscy zawodnicy warszawskich klubów, którzy zakwalifikowali się do udziału w  igrzyskach w Tokio otrzymali pamiątkowe gratulacje i upominki, natomiast medalistom prezydent Rafał Trzaskowski wręczył nagrody pieniężne: Agnieszka Kobus-Zawojska za srebrny krążek w rywalizacji czwórek podwójnych  – 51 tys. zł, Dariusz Kowaluk za olimpijskie złoto w sztafecie mieszanej 4×400 – 63 tys. zł, a Adam Castro za srebrny medal w szermierce – 68 tys. zł.
Oprócz sportowców w gali wzięli udział: prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, wiceprezydentka Renata Kaznowska, prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzej Kraśnicki, wiceprezes Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego, trenerzy oraz przedstawiciele warszawskich klubów sportowych.
Warszawa wspiera sportowców finansowo. Od roku 2018 działa nowy, bezpośredni system stypendialny – przyznawane są stypendia olimpijskie, młodzieżowe oraz trenerskie, na który z roku na rok przeznaczane są większe środki. Rok 2020 był rekordowy, bo suma wsparcia wynosiła prawie 5 milionów złotych. Łącznie w latach 2018-2021 kwota wypłaconych stypendiów wyniesie ponad 16 milionów złotych, a nabór wniosków na kolejną edycję stypendiów na rok 2022 zostaje uruchomiony już 1 października.  Wspieramy zawodników nagrodami sportowymi m.st. Warszawy. Budżet na ten cel w latach 2017-2021 wynosił prawie półtora miliona złotych.
„Wierzę, że  środki z nagród oraz stypendiów  zostaną przekute w medale  i mistrzowskie tytuły, w tym także na kolejnych Igrzyskach, które odbędą się już za trzy lata w Paryżu – powiedziała wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska.”
W Igrzyskach Olimpijskich w Tokio 2020 wzięło udział 28 przedstawicieli warszawskich klubów sportowych, z czego aż 16 sportowców powołanych do reprezentacji jest wspieranych przez miasto st. Warszawa poprzez stypendia sportowe. Natomiast w Igrzyskach Paraolimpijskich wystartowało 9 przedstawicieli stolicy, wśród których pięcioro regularnie otrzymuje stypendia sportowe od m.st. Warszawy. Czytaj dalej →

Obrazy wrażliwe: Aida

Seans z audiodeskrypcją
Termin i miejsce wydarzenia:
05.10.2021 (wtorek), godz. 18:00
Kino Pałacowe
Centrum Kultury Zamek
ul. Św. Marcin 80/82
61-809 Poznań
Wstęp: 5 zł.
Kup Bilet! Czytaj dalej →

Powiat Pilski: Uczestniczki Igrzysk w Tokio 2020 z wizytą w Starostwie

W Starostwie Powiatowym w Pile odbyło się spotkanie władz powiatu Pilskiego z Paraolimpijką Justyną Franieczek i Olimpijką Klaudią Adamek, które reprezentowały Polskę na tegorocznych Igrzyskach w Tokio. Starosta Pilski Eligiusz Komarowski oraz Arkadiusz Kubich, Wicestarosta Pilski i Emilia Załachowska, Członek Zarządu Powiatu w Pile pogratulowali im znakomitych występów.
Biegaczkom towarzyszyli trenerzy, którzy na co dzień szkolą nasze świetne biegaczki. Obecny był Kamil Całek ze Stowarzyszenia Start Skrzatusz, trener Justyny Franieczek oraz Roman Marciniak trener KS Gwardia Piła, który szkoli zarówno Justynę Franieczek, jak i Klaudię Adamek, jest także trenerem Kadry Narodowej sprinterek.
Obecny był również Janusz Drożdż, prezes Stowarzyszenia Start Skrzatusz, sołtys Skrzatusza oraz Piotr Dębicki, dyrektor sportowy ze sztabu szkoleniowego Justyny Franieczek na Igrzyska w Tokio.
Nasze zawodniczki przybyły w pięknych olimpijskich strojach, w których reprezentowały nasz kraj na uroczystościach w Tokio. Warto dodać, że Justyna Franieczek jako przedstawiciel misji paraolimpijskiej gościła również w Ambasadzie Polski w Tokio.
Podczas spotkania rozmawiano o startach obu zawodniczek na Igrzyskach.
Przypomnijmy, że polska sztafeta żeńska 4×100 m z Klaudią Adamek pobiegła w półfinale. Do finału zabrakło niewiele.
– Pamiętajmy,  że już sam start w Igrzyskach Olimpijskich dla wielu sportowców pozostaje jedynie marzeniem. Jest to więc ogromne osiągnięcie Klaudii Adamek, trenującej w pilskim klubie KS Gwardia Piła – stwierdził starosta Eligiusz Komarowski.
Klaudia Adamek również skomentowała start na Olimpiadzie.
– Uważam, że sztafeta 4x100m, jeżeli patrzymy pod względem całego świata, to dla nas, dla Polek, jest to duży sukces. Z powodu Covidu igrzyska były przesunięte o rok, więc dla nas to był dodatkowy rok na przygotowanie. Nie ukrywam, że jeżeli igrzyska odbyłyby się w terminie, w którym miały się odbyć, to naszej sztafety nie byłoby na tych igrzyskach, więc jednocześnie nie byłoby mnie i moich koleżanek. Uważam, że sprint w Polsce i sztafeta 4x100m kobiet zrobiła ogromny postęp – powiedziała.
Zawodniczka przyznała, że igrzyska olimpijskie to jest największy cel zawodnika, który trenuje zawodowo. Ona osiągnęła to marzenie. I jak każdy sportowiec chciała jak najlepiej zaprezentować się na płycie stadionu olimpijskiego i wystartować z orzełkiem na piersi. I ten cel osiągnęła.
Justyna Franieczek podczas Igrzysk Paraolimpijskich w Tokio w finale biegu na 400 m T20 zajęła z kolei wspaniałe 5. miejsce.
– Jak każdy sportowiec chciałam się pokazać z jak najlepszej strony, pobiec jak najlepiej. Akurat trafiłam na taką dyspozycję, jaka była. Zadowolona jestem z wyniku, ale w moim przygotowaniu trzeba jeszcze wprowadzić dużo zmian, taką większą dyscyplinę, również  jeśli chodzi o wyżywienie. Co do treningów, jestem systematyczna, wykonuję każdy trening, jaki zaleca mi trener. Igrzyska to zawsze było moje marzenie, które chciałam spełnić. Będę dążyła do tego, żeby być w jak najlepszej formie i biegaczką na jak najwyższym poziomie – wyznała.
Plany zawodniczki mają ambitne, obie szykują się do kolejnych wydarzeń sportowych rangi krajowej i międzynarodowej i właśnie Igrzysk w Paryżu w 2024 r. Obie mają ambicje osiągnąć jeszcze lepsze wyniki.
– Za 3 lata są igrzyska w Paryżu i to jest nasz cel – być w tym finale, bo pokazałyśmy w tym sezonie, że sztafeta 4x100m kobiet może liczyć się na świecie – zapowiedziała Klaudia Adamek.
Przyznała, że współpraca z trenerem Romanem Marciniakiem się sprawdza i cel ten jest w zasięgu.
Justyna Franieczek dodała:
– Teraz będę przygotowywać się na igrzyska we Francji i chcę się pokazać z jak najlepszej strony i przywieźć w końcu ten mój wymarzony krążek.
Rozmawiano również o początkach sportowych karier.
Klaudia Adamek przyznała, że zaczęła jako dziecko w popularnych Czwartkach Lekkoatletycznych, które wgrała i dzięki ciężkim treningom i sportowej pasji osiąga sukcesy.
– Jako dziecko nie sądziłam, że moja kariera aż tak się rozwinie. Lekkoatletyka, sport bardzo rozwija , ale nie można zmuszać młodego człowieka do jego uprawiania, do wybierania mu konkretnej dyscypliny. Każdy młody człowiek musi się kierować tym, co lubi, co sprawia mu przyjemność, wtedy ma szanse na sukces. Zachęcam jedynie rodziców, aby wspierali swoje pociechy w uprawianiu sportu, który rozwija młodego człowieka pod każdym względem – stwierdziła zawodniczka.
Justyna Franieczek również kochała sport od dziecka, ale jej treningi przerwała ciężka choroba i wypadek samochodowy.
– Zajęło mi 8 lat, żeby powrócić na ten poziom, na którym jestem obecnie. Walczyłam, robiłam wszystko, żeby być w tym miejscu. Każdemu zawsze powtarzam, żeby miał jakiś cel i do niego dążył. To jest wspaniałe uczucie móc go realizować – wyznała.
– Imponujące jest to, że Justyna potrafiła się podnieść i wrócić do zawodowego sportu. A teraz święci triumfy. Podziwiam upór i ambicje obu zawodniczek, to cechy wielkich sportowców – podsumował starosta Eligiusz Komarowski.
Uznanie dla zawodniczek wyraził także trener Roman Marciniak:
– Współpracuję z dwoma zawodniczkami, które są bardzo utalentowane. Osiągnęły swój cel i swoje marzenia – to były właśnie igrzyska olimpijskie, które w tym roku odbyły się w Tokio. Bardzo się z tego cieszę. Poświęciliśmy się, wykonaliśmy ogromną pracę. Spędziliśmy bardzo dużo czasu na zgrupowaniach, od stycznia praktycznie, prawie nie byliśmy w domu. Ale to, co było, zostało z tyłu. My idziemy do przodu. Mamy w tej chwili okres roztrenowania. Daję zawodniczkom troszeczkę odpocząć, natomiast od połowy października przygotowujemy się już do następnego sezonu – powiedział. Czytaj dalej →

Blisko… na dotyk ze sztuką. Stwórz własną grę sensoryczną

Warsztaty dla osób niewidomych
Termin i miejsce wydarzenia:
02.10.2021 (sobota), godz. 11:15
Muzeum Pałac Herbsta
ul. Przędzalniana 72
90-338 Łódź
Wstęp: 1 zł.
Obowiązuje rejestracja:
e-mail: edu.herbst@msl.org.pl
tel. 506-941-803
tel.: (42) 674-96-98 w. 35 Czytaj dalej →

Abakan – czyli co?

Wydarzenie w ramach Festiwalu Kultury Bez Barier
Termin i miejsce wydarzenia:
02.10.2021 (sobota), godz. 11:00
Pawilon Czterech Kopuł. Muzeum Sztuki Współczesnej Oddział Muzeum Narodowego we Wrocławiu
ul. Wystawowa 1
51-618 Wrocław
Wstęp wolny, obowiązują zapisy:
e-mail: edukacja.pawilon@mnwr.pl
tel.: (71) 712-71-81 Czytaj dalej →

Porozmawiaj z nami