Hayley Kennedy – niedowidząca Pionierka, Pierwsza w Historii, która Odwiedziła Wszystkie Kraje ONZ

Hayley Kennedy, pochodząca z Londynu, stała się nie tylko pierwszą niedowidzącą osobą, ale również pierwszą osobą z niepełnosprawnością, która odwiedziła wszystkie 193 kraje uznane przez Organizację Narodów Zjednoczonych. To historyczne osiągnięcie miało miejsce pod koniec zeszłego roku, gdy Hayley dotarła do Libii, kończąc swoją wyjątkową podróż.
Jednak, mimo pozytywnego podejścia do życia i pasji do podróżowania, Hayley podzieliła się druzgocącymi relacjami na temat tego, w jaki sposób osoby z dysfunkcją wzroku są traktowane na lotniskach.
W rozmowie z The Mirror, po niedawnym powrocie z podróży do Norwegii, opowiedziała o licznych nieprzyjemnościach, z jakimi spotyka się na lotniskach i podczas korzystania z usług różnych linii lotniczych.
Hayley doświadczyła sytuacji, w których personel lotniskowy kwestionował jej niepełnosprawność, niechętnie akceptując fakt, że rzeczywiście jest niedowidząca. Opowiedziała o sytuacjach, gdy krzyczano na nią, rzucono jej kartą pokładową, a nawet odebrano torbę, każąc jej szukać po wylądowaniu. Te doświadczenia skłaniają ją do postulatu większych wysiłków w zakresie dostępności dla osób z wadami wzroku na lotniskach.
Chociaż Hayley jest pełna entuzjazmu co do podróżowania i wciąż podejmuje ambitne wyprawy, jej postępująca utrata wzroku sprawia, że wyzwania podróżowania stają się coraz większe. Mimo to, w Demokratycznej Republice Konga zdecydowała się na wspinaczkę na wulkan, aby stanąć na krawędzi lawowego jeziora i nawiązać kontakt z gorylami górskimi. Ostatnia podróż do Norwegii umożliwiła jej obserwację zjawiska znanego jako zorza polarna, opisując to jako magiczne doświadczenie.
Hayley, u której zdiagnozowano rzadką formę zwyrodnienia plamki żółtej, opowiedziała o postępującej utracie wzroku, uniemożliwiającej jej czytanie książek, prowadzenie samochodu czy korzystanie z normalnych map. Mimo tych trudności, postanowiła odwiedzić każdy kraj na świecie po otrzymaniu diagnozy, widząc podróżowanie jako priorytet i szansę na zobaczenie jak najwięcej.


 

Źródło: The Mirror