Przeglądarka 118/04.05.2021

Kary się sypią, zaś kierowcy komunikacji miejskiej wciąż nie chcą pomagać osobom niepełnosprawnym

Mieszkanka Lublina, jeżdżąca z niepełnosprawnym dzieckiem na rehabilitację wskazuje na liczne problemy z kierowcami komunikacji miejskiej. Jak się okazuje, wózek w którym porusza się jej dziecko, przypomina standardową spacerówkę. Dlatego też kierowcy nie chcą pomagać w wejściu do pojazdu. Nie pomaga nawet wyjaśnianie, że jest to wózek inwalidzki.
Czytaj całość na Lublin112.pl

Neuralink testuje kontrolowanie maszyn za pomocą myśli. Chip pomoże żyć niepełnosprawnym

Elon Musk jest najbardziej znany jako szef koncernu Tesla oraz firmy SpaceX zajmującej się lotami w kosmos. To jednak nie wszystko. Musk jest także współtwórcą funkcjonującej od 2016 r. spółki Neuralink, która prowadzi badania nad nowym interfejsem człowiek – maszyna.
Inżynierowie Neuralink szykują rozwiązanie polegające na tym, że specjalne chipy umieszczone w mózgu człowieka pozwolą mu na sterowanie smartfonem, komputerem czy innym urządzeniem elektronicznym za pomocą poleceń wydawanych za pomocą myśli. Do sterowania maszyną nie będzie konieczne korzystanie z rąk.
Czytaj całość na Wirtualnemedia.pl

Dramat w Nowem. Niepełnosprawna kobieta nie była w stanie pomóc umierającemu mężowi

W środę, 7 kwietnia przed godz. 16 strażacy z OSP zostali poproszeni do otwarcia mieszkania w Nowem, w który mieszkało starsze małżeństwo. W środku, na podłodze znaleźli martwego mężczyznę.
Niestety miał już widoczne plamy opadowe. W pokoju na łóżku leżała starsza, niepełnosprawna kobieta, która nie miała możliwości samodzielnego poruszania się.
– Po wywiadzie z kobietą ustalono, że mężczyzna przewrócił się wczoraj i nie było z nim kontaktu, natomiast pani nie była sama w stanie wezwać pomocy – informuje mł. ogn. Michał Goliński z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu.
Czytaj całość na Nswiecie.pl

Jestem niepełnosprawną kobietą, nie dzieckiem. Mam seksualność i nie chcę się jej wstydzić

Bohaterka tekstu to osoba z niepełnosprawnością. Zwróciła się do nas, by podzielić się swoją historią miłosną. Opowiedziała również o swojej seksualności, a także o braku akceptacji społeczeństwa.
Poznałam Adama [imię zmienione] osiem lat temu. Na początku bardzo dobrze mi się z nim rozmawiało, ale nie utrzymywałam z nim bliższych kontaktów, choć on do nich dążył. Znikał i pojawiał się w moim życiu. A na stałe zagościł w nim cztery lata temu.
Chorował na chorobę postępującą. Gdy go spotkałam, był sprawniejszy ode mnie – ja od urodzenia mam chorobę niepostępującą. On pod koniec życia był skazany na pobyt w łóżku. Jego choroba neurodegeneracyjna zmieniła nie tylko jego sprawność fizyczną, ale także rysy twarzy. Z bardzo przystojnego mężczyzny stał się człowiekiem, który nie miał siły samodzielnie się przejść czy wyjść z domu. Czasem nie był w stanie panować nad własnym ciałem.
Czytaj całość na WTV.pl