Niemal 1500 złotych na osobę wyniosła w 2018 roku przeciętna wysokość wydatków na świadczenia związane z niezdolnością do pracy. Najwyższe wydatki generowały schorzenia z grupy chorobowej dot. zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania – prawie 16%. W przypadku mężczyzn najwyższe wydatki generuje przewlekła choroba niedokrwienna serca (4,4%). Z kolei u kobiet jest to opieka położnicza z powodu stanów związanych głównie z ciążą (22%). Wydatki na zasiłki chorobowe stanowią już ponad połowę wypłacanych kwot.
Z roku na rok rosną wydatki na świadczenia pieniężne realizowane przez ZUS. W 2018 r. wyniosły 233 810,6 mln zł i były wyższe w stosunku do roku poprzedniego o 7,6%.
W wydatkach na świadczenia pieniężne wydatki ponoszone na świadczenia związane z niezdolnością do pracy stanowiły w 2018 r. 12,8%. Udział tych wydatków systematycznie maleje. I tak, ich udział w 2014 r. wynosił 14,2%, w 2015 r. 14,3%, w 2016 r. 14,0%, a w 2017 r. – 13,9%.
Od lat główną pozycję wydatków na świadczenia związane z niezdolnością do pracy stanowiły wydatki na renty z tytułu niezdolności do pracy. Ich udział w tych wydatkach wynosił w 2014 r. 47,9%, zaś w 2018 r. – 37,2%. Konsekwentnie maleje również przeciętna miesięczna liczba osób pobierających renty z tytułu niezdolności do pracy.
Od wielu lat rosną natomiast wydatki na absencję chorobową, które to w 2016 r. po raz pierwszy przewyższyły wydatki na renty z tytułu niezdolności do pracy. W 2014 r. wydatki na absencję chorobową (finansowaną z FUS i funduszy zakładów pracy) stanowiły 41,6% wydatków na świadczenia związane z niezdolnością do pracy (w 2015 r. 44,6%). W 2016 r. odsetek wydatków na absencję chorobową wyniósł już 46,4%, w 2017 r. 48,2%, a w 2018 r. stanowiły one 50,1%.
W 2018 r. przeciętna wysokość wydatków na świadczenia związane z niezdolnością do pracy na 1 osobę objętą obowiązkowym ubezpieczeniem zdrowotnym wyniosła 1 496,67 zł i w stosunku do roku poprzedniego była niższa o 13,67 zł.
Wydatki poniesione w 2018 r. na świadczenia w związku z niezdolnością mężczyzn były o 4,8 punktu procentowego wyższe niż wydatki poniesione na świadczenia w związku z niezdolnością kobiet.
W strukturze wydatków ogółem na świadczenia z tytułu niezdolności do pracy w 2018 r. grupami chorobowymi generującymi najwyższe wydatki były zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania – 15,8% ogółu wydatków, choroby układu kostno-stawowego, mięśniowego i tkanki łącznej – 14,3%, choroby związane z okresem ciąży, porodu i połogu – 13,2%, urazy, zatrucia i inne określone skutki działania czynników zewnętrznych – 12,2%, choroby układu krążenia – 10,0%, choroby układu nerwowego – 8,1% oraz choroby układu oddechowego – 8,5%. W 2018 r. wyżej wymienione grupy chorobowe były przyczyną 82,1% wydatków poniesionych w związku z niezdolnością do pracy.
Jednostki chorobowe generujące najwyższe wydatki na świadczenia związane z niezdolnością do pracy w przypadku mężczyzn to: przewlekła choroba niedokrwienna serca (I25) –4,4% tych wydatków, inne choroby krążka międzykręgowego (M51) – 3,8%, zaburzenia korzeni nerwowych (G54) – 3,4%, schizofrenia (F20) – 3,6%, następstwa urazów kończyny dolnej (T93) –3,3%, zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa (M47) – 2,3% oraz następstwa chorób naczyń mózgowych (I69) – 2,4%.
W populacji kobiet największy udział wydatków stanowiły wydatki związane z opieką położniczą z powodu stanów związanych głównie z ciążą (O26) – 22,0%, zaburzeniami korzeni nerwowych (G54) – 2,7%, schizofrenią (F20) – 2,7%, z reakcjami na ciężki stres i zaburzenia adaptacyjne (F43) – 2,7%, innymi chorobami krążka międzykręgowego (M51) – 2,4%, krwawieniem we wczesnym okresie ciąży (O20) – 2,1% oraz ostrym zakażeniem górnych dróg oddechowych (J06) – 2,2%.
Analizując wydatki poniesione na świadczenia w latach 2014 – 2018 w powiązaniu z przyczynami chorobowymi niezdolności do pracy nie obserwujemy istotnych przesunięć pomiędzy grupami chorobowymi powodującymi tę niezdolność. W rankingu grup chorobowych generujących najwyższe wydatki w latach 2014 – 2017 dominowały te same grupy chorobowe co w 2018 r.
Źródło: ZUS