Parlament Europejski pracuje nad zapewnieniem płacy minimalnej zapewniającej przyzwoity poziom życia w Unii Europejskiej. Siedmiu na 10 pracowników otrzymujących najniższe wynagrodzenie miało trudności z wiązaniem końca z końcem.
Europarlament wskazuje, że kryzys koronawirusowy uwydatnił potrzebę wprowadzenia sprawiedliwej płacy minimalnej w Unii Europejskiej. Wielu pracowników na pierwszej linii walki z pandemią, takich jak opiekunowie, pracownicy służby zdrowia czy sprzątaczki, zarabia płacę minimalną. Prawie 60 proc. osób otrzymujących płacę minimalną w UE to kobiety.
Płaca minimalna to najniższe wynagrodzenie, jakie pracodawcy muszą zapłacić swoim pracownikom za ich pracę. Mimo że we wszystkich krajach UE istnieją pewne rodzaje płacy minimalnej, wynagrodzenie to często nie pokrywa wszystkich kosztów utrzymania. PE zauważa, że siedmiu na 10 pracowników otrzymujących płacę minimalną w UE w 2018 roku miało trudności z wiązaniem końca z końcem.
Miesięczne płace minimalne w UE w 2020 r. były bardzo zróżnicowane – wahały się od 312 euro w Bułgarii do 2142 euro w Luksemburgu. Jednym z głównych czynników wpływających na taki stan rzeczy jest różnica w kosztach życia w krajach UE.
W krajach UE są dwie formy płacy minimalnej. Pierwszą z nich jest ustawowa płaca minimalna. Takie rozwiązanie funkcjonuje w większości państw członkowskich. Drugą formą jest płaca minimalna ustalona w układach zbiorowych. W sześciu krajach UE wynagrodzenia, w tym również w niektórych przypadkach płace minimalne, są ustalane na podstawie układów zbiorowych między związkami zawodowymi a pracodawcami. Chodzi o Austrię, Cypr, Danię, Finlandię, Włochy i Szwecję.
Parlament Europejski przypomina, że w listopadzie 2017 r. wraz z Radą UE i Komisją Europejską ogłosił Europejski filar praw socjalnych, określający zobowiązanie Unii Europejskiej do wprowadzenia sprawiedliwych płac.
W październiku 2019 r. PE przyjął rezolucję wzywającą Komisję Europejską do zaproponowania instrumentu prawnego zapewniającego sprawiedliwą płacę minimalną w UE.
W sprawozdaniu przyjętym rok później Parlament podkreślił, że dyrektywa w sprawie sprawiedliwych wynagrodzeń powinna przyczynić się do wyeliminowania ubóstwa pracujących i wspierać negocjacje zbiorowe.
W 2020 r. Komisja Europejska opublikowała ponadto projekt dyrektywy mającej na celu poprawę adekwatności płac minimalnych w UE. Ma ona nie tylko chronić pracowników w UE, ale także pomóc zlikwidować różnice w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn, wzmocnić zachęty do pracy i stworzyć równe warunki działania na jednolitym rynku.
Projekt uwzględnia kompetencje krajowe i swobodę zawierania umów przez partnerów społecznych i nie określa poziomu płacy minimalnej.
Dyrektywa ma wspierać negocjacje zbiorowe w sprawie wynagrodzeń we wszystkich krajach UE. W przypadku krajów, w których obowiązują ustawowe płace minimalne, ma ona zapewnić, że płace minimalne będą ustalane na odpowiednich poziomach, z uwzględnieniem warunków społeczno-gospodarczych oraz różnic regionalnych i sektorowych.
Parlamentarna Komisja Zatrudnienia pracuje nad projektem Komisji Europejskiej i ma zagłosować nad nim we wrześniu 2021 r.; następnie zagłosuje nad nim cały Parlament.
Źródło: PAP MediaRoom
Materiał powstał w ramach projektu EuroPAP News, realizowanego przez Polską Agencję Prasową przy wsparciu finansowym Unii Europejskiej za pośrednictwem dotacji Parlamentu Europejskiego