Australia: wojsko i zespoły ratunkowe walczą z ogniskiem koronawirusa w domach opieki

Australijskie władze wysłały żołnierzy i zespoły ratownictwa medycznego, zwykle rozmieszczane w strefach katastrof, do domów opieki dla osób starszych w Melbourne w stanie Wiktoria w celu powstrzymania największego w kraju ogniska epidemii koronawirusa.
Kolejny punkt zapalny – w Sydney, stolicy stanu Nowa Południowa Walia – zmusił bliskiego doradcę premiera Australii Scotta Morrisona do samoizolacji, ale premierowi pozwolono kontynuować pracę – podaje agencja Reutera.
Z kolei stan Queensland w północno-wschodniej Australii zabronił wjazdu każdej osobie z Sydney i objął kwarantanną przedmieścia na południe od swojej stolicy, Brisbane, po tym, jak dwie kobiety otrzymały pozytywny wynik testu na obecność Covid-19 po powrocie z Melbourne bez przejścia kwarantanny.
W Australii odnotowano do tej pory znacznie mniej przypadków koronawirusa niż w wielu innych krajach. Do środy potwierdzono prawie 15 600 przypadków zakażenia i 176 zgonów. Jednak gwałtowny wzrost transmisji wśród społeczności w najbardziej zaludnionych stanach na południowym wschodzie kraju – Wiktoria i Nowa Południowa Walia – zaalarmował przedstawicieli służby zdrowia w czasie, gdy ponownie zaczęto otwierać gospodarkę.
Wiktoria zgłosiła w środę 295 nowych przypadków, co daje łącznie 9304 przypadków w tym stanie od wybuchu pandemii. Stwierdzono dziewięć zgonów, w tym siedem w domach opieki dla osób starszych.
Chociaż liczba nowych zakażeń spadła z rekordowego poziomu 532 odnotowanego w poniedziałek, szef stanowego resortu zdrowia Brett Sutton powiedział, że jest zbyt wcześnie, by stwierdzić, iż liczba nowych przypadków osiągnęła szczyt.
Domy opieki dla osób starszych to ognisko epidemii w Wiktorii; wykryto tam 804 aktywne zakażenia Covid-19, w tym u pracowników tych placówek – poinformował premier stanu Daniel Andrews.
Wysoki przedstawiciel resortu zdrowia Australii Brendan Murphy zwrócił uwagę, że „najtragiczniejszym elementem tej epidemii jest 49 ofiar śmiertelnych w tych domach opieki”. „To straszna tragedia i będzie ich więcej” – przestrzegł.
Rząd wysłał 1400 żołnierzy i pięć zespołów ratunkowych do Melbourne, aby pomóc w rozwiązywaniu problemów związanych z opieką nad osobami starszymi, w tym w śledzeniu kontaktów – podaje Reuters.
Australijski minister zdrowia Greg Hunt powiedział, że podczas gdy infekcje w domach dla osób starszych stanowiły tylko 7 proc. nowych przypadków w stanie Wiktoria od 1 lipca, wszystkie wysiłki skupiono na opanowaniu tych ognisk, gdyż – jak tłumaczył – starsi „są najbardziej narażeni”.
Morrison nazwał sytuację w 13 ośrodkach opieki w stanie Wiktoria jako „bardzo niepokojącą”. Do zakażeń doszło w dużej mierze w drodze przenoszenia wirusa przez pracowników, z których wielu mogło nie wiedzieć, że są jego nosicielami.
Nowa Południowa Walia zgłosiła 19 nowych przypadków, co zwiększyło łączną liczbę zakażonych od początku epidemii w tym stanie do 3529. Stolica stanu, Sydney, boryka się z kilkoma ogniskami infekcji, które pojawiły się w pubach, restauracjach i szkołach.
Melbourne, drugie pod względem liczby ludności miasto w kraju, jest w trakcie ponownej kwarantanny, która zahamowała ponowne otwarcie firm, zmusiła inne stany do zamknięcia granic i opóźniła planowane wznowienie podróży między Australią a Nową Zelandią.


 

Źródło: PAP