Zwiększenie uprawnień abonentów firm telekomunikacyjnych, w tym możliwość rozwiązania umowy mailem, czy obowiązek poinformowania o automatycznym przedłużaniu umowy – to tylko niektóre zmiany w przyjętym przez rząd Prawie telekomunikacyjnym.
Zaproponowane przepisy to pierwszy etap wdrożenia w Polsce Dyrektywy ustanawiającej Europejski Kodeks Łączności Elektronicznej (EKŁE). Rząd pracowaliśmy nad nim od ubiegłego roku, lecz w związku z obecną sytuacją epidemiczną postanowił przyspieszyć ich wdrożenie.
Intencją rządzących jest przede wszystkim jak najpilniejsze wprowadzenie prokonsumenckich zmian. To ważne z uwagi na zwiększający się obecnie popyt i znaczenie usług telekomunikacyjnych. Nowe regulacje pozwolą szybciej wdrożyć nowe i lepsze standardy obsługi konsumenckiej.
Operatorzy, nie czekając na pełne, systemowe wdrożenie dyrektywy EKŁE już teraz będą mogli rozpocząć wprowadzanie zmian w funkcjonowaniu obsługi swoich abonentów.
Zaproponowane przepisy mają na celu zwiększenie uprawnień abonentów firm telekomunikacyjnych. To oni są zazwyczaj słabszą stroną umowy zawieranej z przedsiębiorcą telekomunikacyjnym. Nowe regulacje gwarantują im możliwie najlepsze zabezpieczenia i instrumenty prawne, które umożliwią Polakom korzystanie z usług telekomunikacyjnych bez narażania się na zdarzające się na rynku telekomunikacyjnym nieprawidłowe praktyki.
W tym zakresie jedną z ważniejszych zmian jest umożliwienie abonentom rozwiązania umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych w formie elektronicznej.
Ta kwestia nie była dotąd regulowana. W praktyce abonent mógł rozwiązać umowę zwykle wyłącznie w formie papierowej. Przyjęcie rozwiązania proponowanego w projekcie umożliwi rozwiązanie umowy z operatorem zdalnie (np. mailem) bez konieczności wypełniania papierowych dokumentów i ich nadawania listem poleconym, czy też złożenia ich w punkcie sprzedaży operatora.
Przyjęcie takiego rozwiązania umożliwi np. wypowiedzenie umowy z aktualnym operatorem i skorzystanie z bardziej atrakcyjnej oferty innego operatora (obecnie, w związku ze stanem epidemii i powszechną pracą zdalną oraz zdalnym nauczaniem pojawiło się wiele interesujących ofert z atrakcyjnymi pakietami usług).
Kolejną zmianą, wychodzącą naprzeciw oczekiwaniom abonentów usług telekomunikacyjnych, jest wprowadzenie nowych obowiązków informacyjnych dla operatorów.
Obecnie nie ma przepisów, które zobowiązywałyby operatorów do informowania abonentów, że ich aktualna umowa zostanie niejako automatycznie przedłużona na czas nieokreślony.
Nowe przepisy wprowadzają taki obowiązek. Operator – nie później niż 30 dni przed upływem okresu na jaki umowa została zawarta – będą musieli poinformować o tym klienta.
Dodatkowo, przed automatycznym przedłużeniem umowy operatorzy będą informować o sposobach jej rozwiązania, a także najkorzystniejszych oferowanych przez siebie pakietach taryfowych.
W ten sposób abonent będzie mógł w pełni świadomie podjąć decyzję, czy nadal chce być klientem danego przedsiębiorcy telekomunikacyjnego.
Dzięki tym zmianom wyeliminowane zostaną sytuacje, w których – bez świadomości klientów – ich zawarta pierwotnie na czas określony umowa staje się umową na czas nieokreślony i dodatkowo z długim okresem wypowiedzenia (np. pół roku).
Kolejna ważna dla abonentów zmiana to wprowadzenie obowiązku przekazywania im przez operatora (co najmniej raz w roku) informacji o najkorzystniejszych oferowanych pakietach taryfowych. Takie działanie zapewnia przejrzystość, daje możliwość porównywania ofert i wyboru takiej, która najlepiej odpowiada aktualnym potrzebom/oczekiwaniom oraz możliwościom finansowym klientów.
Przygotowane przepisy przewidują również wprowadzenie narzędzia monitorowania wykorzystania usług. Ma to umożliwić kontrolę abonenta nad aktualnym i faktycznym zużyciem usług, w szczególności pakietu danych w usłudze dostępu do internetu. Chodzi o to, aby klienci wiedzieli jak wysokiego rachunku się spodziewać.
Po wejściu w życie nowych przepisów – w przypadku zmiany dostawcy Internetu – abonent zyska uprawnienie do zachowania ciągłości usługi. Wyjątkiem będą sytuacje, w których jest to technicznie niemożliwe.
W praktyce będzie to działało tak ma to miejsce w przypadku np. przeniesienia numeru do innej sieci. Dodatkowo, jeśli przy zmianie operatora/dostawcy internetu abonent nie będzie miał zagwarantowanej ciągłości usługi powyżej jednego dnia roboczego, będzie mógł ubiegać się o jednorazowe odszkodowanie za każdy dzień zwłoki. Wysokość takiego odszkodowania? 1/4 sumy opłat miesięcznych.
Źródło: MC