W poniedziałkowy wieczór odbyła się uroczysta gala 23. edycji konkursu „Gdynia bez barier”. Okolicznościowe medale i grafiki na scenie Teatru Muzycznego wręczyli: wiceprezydent Michał Guć, Beata Wachowiak-Zwara, Anna Dobkowska i Marta Czachor, czyli gdyński Wydział Dostępności. Podczas gali nie zabrakło wzruszeń, podziękowań i musicalowych hitów w wykonaniu gdyńskich aktorów.
Gdynia od kilkunastu lat konsekwentnie realizuje politykę społeczną mającą na celu pełne i aktywne uczestnictwo osób z niepełnosprawnościami w życiu miasta. Niezwykle ważną inicjatywą jest też cykliczny konkurs „Gdynia bez barier”, którego celem jest wyróżnienie wszystkich instytucji, organizacji i osób prywatnych pomagających przełamać stereotypy związane z postrzeganiem osób z niepełnosprawnościami.
23. gala konkursu „Gdynia bez barier” odbyła się w poniedziałek, 22 maja. Zaproszeni goście i laureaci spotkali się na Dużej Scenie Teatru Muzycznego im. D. Baduszkowej. Podczas uroczystości wręczono również Nagrodę im. Piotra Pawłowskiego.
Tegoroczni laureaci odebrali medale, kwiaty i specjalnie przygotowane na tę okoliczność grafiki autorstwa Magdy Benedy.
Wydarzenie uświetnili gdyńscy aktorzy, którzy wykonali utwory ze znanych musicali. Ze sceny wybrzmiały hity m.in. z „Hairspray” i filmów Walta Disneya.
– To przedsięwzięcie, w którym tak naprawdę chodzi o istotę człowieczeństwa. Chodzi o to, by każdy mógł żyć w taki sposób, w jaki sobie wymarzy. Chodzi o życie wolne, niezależne, zgodne z wolą tej osoby, także osoby z niepełnosprawnością. W ramach „Gdyni bez barier” nagradzamy tych, którzy przyczyniają się do tworzenia możliwości. Bo tak naprawdę „Gdynia bez barier” to wielka społeczność tych wszystkich ludzi, którzy dzisiaj spotkali się w Teatrze Muzycznym. To nie tylko tegoroczni laureaci, laureaci z poprzednich lat, ale ci wszyscy, którzy działają na rzecz niezależnego, godnego życia osób z niepełnosprawnością – mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni.
W tym roku laureatami konkursu „Gdynia bez barier” zostali:
- Dariusz Majorek – za szczególne zaangażowanie i niekonwencjonalne działania na rzecz równego traktowania i pełnego uczestnictwa osób z niepełnosprawnością w życiu społecznym. Za udowadnianie każdego dnia, że najważniejsze nie jest to, kim się jest, ale jakim się jest CZŁOWIEKIEM.
- Ośrodek Szkolenia Kierowców „Elka School”, czyli Maja i Radosław Surałowie – za empatię i udowodnienie, że kierowcą samochodu może być każdy. Za konsekwentne zwiększanie mobilności i możliwości kierowcom z niepełnosprawnościami.
- Dawid Ogrodnik – za stworzenie niezwykle poruszających i przekonujących kreacji aktorskich m.in. w takich filmach jak: „Chce się żyć” , „Ostatnia rodzina” i „Johnny”. Za wydobycie z zagranych postaci CZŁOWIEKA i tego, co jest w nim najlepsze.
Dariusz Majorek zapytany o to, jak budować miasto bez barier, odpowiada:
– Jeśli Gdynia pyta, jak budować miasto bez barier, to właśnie tak, jak to robi… Gdynia. Nie jest to z mojej strony kokieteria, ale to miasto wyróżnia myślenie o otwartości, realizacji potrzeb wszystkich ludzi, o jednorodności i prawie do samorealizacji. A co najważniejsze, myślenie o osobach niepełnosprawnych nigdy w Gdyni nie wynikało z jakiegokolwiek myślenia interesownego. To nie jest kwestia tego czy się opłaca, czy się nie opłaca, tylko dążenie do tego, żeby osoby z niepełnosprawnością były pełnoprawnymi obywatelami, w pełni aktywnymi uczestnikami życia społecznego, czy to na poziomie lokalnym, regionalnym czy ogólnopolskim. Cieszę się, bo to dzisiejsze wyróżnienie i nagroda jest dla mnie dodatkowym motywatorem do działania, do tego, żeby wspólnie ze wszystkimi zmieniać rzeczywistość i aby świat był jeszcze bardziej dostępny, aby osoby z niepełnosprawnością mogły jak najbardziej normalnie i funkcjonalnie żyć.
Kolejnym nagrodzonym był Ośrodek Szkolenia Kierowców „Elka School” należący do Mai i Radosława Surałów. To w tej szkole osoby z niepełnosprawnością uczą się, że nie ma dla nich ograniczeń i mogą zdobyć prawo jazdy.
– Chciałbym powiedzieć, że gratulacje głównie należą się naszym pracownikom, instruktorom, instruktorkom i mojej żonie, której dzisiaj nie ma na gali. To wszystko dzięki nim, a ja mogę tylko odebrać tę nagrodę. To wszystko, co się wydarzyło i wydarza, to jest właśnie zasługa naszych pracowników. Dlaczego tu jesteśmy? Dlatego, że w 2008 roku pojawiła się potrzeba zrobienia kursu dla osoby z niepełnosprawnością ruchową. Zadzwoniła do nas mama niepełnosprawnego chłopca. Zakasaliśmy rękawy, poszukaliśmy w Polsce samochodu, który by spełniał możliwości, które pomogą w zdobyciu prawa jazdy, kupiliśmy taki pojazd i tak to się zaczęło – opowiada Radosław Surała.
Podczas tegorocznej gali przyznano również Nagrodę im. Piotra Pawłowskiego. W tym roku statuetkę i 10 tys. złotych otrzymał Jerzy Owsiak – założyciel i prezes Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Człowiek, którego nie trzeba przedstawiać.
Niestety Jerzy Owsiak nie mógł przyjechać do Gdyni, dlatego w jego imieniu statuetkę odebrała Ewa Pawłowska, żona Piotra Pawłowskiego. Za to laureat przemówił do widzów z wielkiego ekranu.
– Dziękuję za nagrodę. Otrzymujemy ją mając świadomość, że tworzymy rzeczy przepiękne, bardzo wartościowe, bardzo trwałe.
Przypomnijmy, że nagroda ta przyznawana jest osobom, które wyznaczają w Polsce nowe standardy społeczne, zmieniają rzeczywistość oraz poszerzają świadomość społeczną.
Źródło: kom. pras. / UM Gdynia