Naukowcy z Karolinska Institutet w Szwecji dokonali przełomowego odkrycia dotyczącego wpływu oddychania na rozmiar źrenicy. Ich badanie, opublikowane w The Journal of Physiology, wykazało, że źrenica jest najmniejsza podczas wdechu i największa w trakcie wydechu. To odkrycie może mieć istotne znaczenie dla naszego widzenia oraz zrozumienia mechanizmów regulujących uwagę.
Jak działa źrenica i co na nią wpływa?
Źrenica, podobnie jak przysłona w aparacie fotograficznym, kontroluje ilość światła docierającego do oka, wpływając na jakość naszego widzenia. Dotychczas znane były trzy główne czynniki, które regulują jej rozmiar:
-
- ilość światła w otoczeniu,
- odległość, na którą skupiamy wzrok,
- czynniki poznawcze, takie jak emocje i wysiłek umysłowy.
Szwedzcy badacze odkryli jednak czwarty mechanizm – oddychanie.
Źrenica a cykl oddechowy
W badaniach przeprowadzonych na ponad 200 uczestnikach wykazano, że źrenica zmienia swój rozmiar w rytmie oddychania – zmniejsza się podczas wdechu i rozszerza przy wydechu. Co ważne, efekt ten zachodzi niezależnie od tempa oddychania, sposobu oddychania (przez nos lub usta) czy warunków oświetleniowych.
To odkrycie sugeruje, że mechanizm ten jest kontrolowany przez pień mózgu – prymitywną, ale kluczową strukturę układu nerwowego, odpowiedzialną za wiele podstawowych funkcji życiowych.
Co to oznacza dla naszego widzenia?
Wcześniejsze badania wskazują, że mniejsze źrenice pozwalają dostrzegać więcej szczegółów, podczas gdy większe ułatwiają zauważanie słabo widocznych obiektów. Oznacza to, że w jednym cyklu oddechowym nasz wzrok może przełączać się pomiędzy lepszym dostrzeganiem detali (podczas wdechu) a skuteczniejszym wykrywaniem obiektów w słabym świetle (podczas wydechu).
Możliwe zastosowania medyczne
Odkrycie naukowców z Karolinska Institutet może mieć także istotne znaczenie w diagnostyce i terapii chorób neurologicznych. Jednym z potencjalnych zastosowań jest wykrywanie wczesnych objawów choroby Parkinsona, w której upośledzenie funkcji źrenicy może być jednym z pierwszych sygnałów ostrzegawczych.
Badanie zostało sfinansowane przez Szwedzką Radę ds. Badań Naukowych oraz Europejską Radę ds. Badań Naukowych (ERC).
To odkrycie otwiera nowe perspektywy badawcze i pokazuje, jak ściśle powiązane są różne procesy w naszym organizmie – nawet tak pozornie niezależne jak oddychanie i widzenie.
Źródło: Karolinska Institutet