Krzysztof Drabik, znany jako zawodowy barman flair i laureat nagrody publiczności siódmej edycji programu Mam Talent, osiągnął niezwykły sukces – zdobył najwyższy szczyt Afryki, Kilimandżaro, żonglując butelkami. Jednak to nie tylko wyczyn sportowy, ponieważ jego cel jest znacznie większy – zbiera fundusze na rozpoczęcie budowy centrum rehabilitacji dla dzieci z niepełnosprawnościami w Kenii.
Kilimandżaro, majestatyczny szczyt mający 5895 m n.p.m., stanowił ogromne wyzwanie dla Krzysztofa Drabika i jego zespołu, ale determinacja i dążenie do pomocy innym popchnęło ich do osiągnięcia tego spektakularnego celu. Drabik nie obawiał się trudności, już wcześniej podejmując akcje charytatywne, takie jak żonglowanie butelkami na linii brzegowej Bałtyku czy charytatywny bieg w Kenii. Jego wcześniejsze inicjatywy pomogły dzieciom, które uległy wypadkom w wodzie i afrykańskim dzieciom z porażeniem mózgowym, autyzmem i zespołem Downa.
Teraz Krzysztof Drabik wziął na siebie kolejne wyzwanie – zdobyć Kilimandżaro i zebrać fundusze na budowę centrum rehabilitacji dla dzieci z niepełnosprawnościami w Kenii. Walka o wsparcie dla tych dzieci jest dla niego ważna, gdyż w wielu krajach Afryki dzieci z niepełnosprawnościami cierpią na skutek dyskryminacji i braku odpowiedniej opieki.
W ciągu pięciu dni wyczerpującej wyprawy, żonglując butelkami w rękach, Krzysztof Drabik wspinał się na Kilimandżaro, aby osiągnąć cel, do którego długo dążył. Udało mu się nie tylko zdobyć szczyt, ale również pobił kolejny rekord w swojej karierze.
Jego determinacja i pasja inspirują i zjednują sobie uznanie. Na swoim fanpage codziennie relacjonował postępy podczas wyprawy, dzieląc się z obserwującymi swoimi doświadczeniami i wyzwaniami, z którymi się mierzył. Każdy krok na tej szczególnej wędrówce miał na celu pomóc innym, wspierać dzieci z niepełnosprawnościami, które potrzebują wsparcia i opieki.
Jego ostatnie osiągnięcie, zdobycie Kilimandżaro, jest ogromnym sukcesem, ale prawdziwym zwycięstwem będzie zakończenie zbiórki funduszy na centrum rehabilitacji w Kenii. Krzysztof Drabik wyraża nadzieję, że uda się zebrać 589 tys. 500 zł, czyli tyle samo, ile mierzy wysokość Kilimandżaro. Jeśli to się uda, budowa ośrodka rehabilitacyjnego będzie mogła rozpocząć się jeszcze w tym roku, a dzieci z niepełnosprawnościami w Kenii będą miały szansę na lepszą opiekę i wsparcie.
Źródło: UM Bytom