Zmarł znakomity lekkoatleta i bilardzista Leszek Blumczyński
Dla niepełnosprawnego sportowca Leszka Blumczyńskiego choroba okazała się silniejsza i zmogła Go 7 czerwca 2020 roku. Miał 63 lata.
Cierpiał po cichu, nie mówiąc nikomu. Był przede wszystkim dobrym człowiekiem, wielką siłą i lekiem na ludzkie słabości, chociaż nie każdy z nas umiał to dostrzec i docenić. Teraz będzie brakowało Jego wsparcia dla osób niepełnosprawnych, rzeczywistego, szczerego spojrzenia, ciepłego głosu. Wszystko przemija, ale jest coś, co zostaje na wieki – wspomnienia. Słupszczanin z krwi i kości Leszek Blumczyński uległ wypadkowi komunikacyjnemu (jako pasażer) 6 lipca 1981 roku na trasie Suchorze – Słupsk. Tylko natychmiastowa operacja w słupskim szpitalu uratowała Mu życie.
Czytaj całość na gp24.pl
Kupując „Pod Aniołem”, zostajesz ich aniołem
W czerwcu minie 2,5 roku od kiedy Powiatowy Zakład Aktywności Zawodowej w obiekcie po byłym Technikum Ceramicznym w Łysej Górze rozpoczął swoją działalność. Placówka będąca jednostką organizacyjną władz powiatu pomaga w rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych.
Zakłady zatrudniają osoby ze znacznym i umiarkowanym stopniem niepełnosprawności, stwierdzonym autyzmem, upośledzeniem umysłowym lub chorobą psychiczną. Pożądanym efektem zatrudnienia jest przygotowanie ich do życia w otwartym środowisku oraz pomoc w realizacji pełnego, niezależnego, samodzielnego i aktywnego życia – na miarę ich indywidualnych możliwości.
Czytaj całość na glos24.pl
Skierniewice: Niepełnosprawny pasażer przewrócił się w autobusie miejskim. Obwinia o to kierowcę
Starszy mężczyzna z endoprotezami przewrócił się w autobusie miejskim, bo kierowca nagle zahamował. Jego zdaniem, świadczy to o tym, że kierujący nie dba o swoich pasażerów. Ma też inne uwagi wobec kierowców. Sprawą zajął się prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w w czwartek, 4 czerwca w autobusie linii 5 na skrzyżowaniu ulicy Mszczonowskiej z ulicą Reymonta. Pan Piotr – mieszkaniec Skierniewic jechał autobusem ze swoją żoną. Autobus wjeżdżał na skrzyżowanie, gdy kierowca nagle przyhamował.
Czytaj całość na naszemiasto.pl
Giżycka szkoła oskarżyła rodziców niepełnosprawnego dziecka
Rodzice niepełnosprawnego chłopca, niesłusznie oskarżeni o przemoc, zachowali pełnię władzy rodzicielskiej. Sąd Rejonowy w Giżycku uznał, że dobro dziecka nie jest w żaden sposób zagrożone. Wniosek o wgląd w sytuację rodzinną złożyła do sądu szkoła chłopca uznając obecne u niego objawy zespołu Aspergera za oznaki doświadczanej przemocy. Rodziców w postępowaniu reprezentowali prawnicy Ordo Iuris.
Problem rozpoczął się od zmian w zachowaniu chłopca, stanowiących klasyczne objawy zespołu Aspergera. Dziecko było w trakcie diagnostyki i pod opieką specjalistów, o czym rodzice informowali pracowników szkoły. Placówka skierowała wniosek o wgląd w sytuację rodzinną do sądu. Władze szkoły oskarżyły rodziców o domniemaną przemoc wobec syna oraz podważyły ich kompetencje opiekuńczo – wychowawcze. W rodzinie założono też Niebieską Kartę.
Czytaj całość na gazetaolsztynska.pl
Deweloper oskarża technologię VR o uszkodzenie jego wzroku
Jeden z twórców oprogramowania napisał na Twitterze, że noszenie zestawu VR przez wiele godzin dziennie uszkodziło jego wzrok. Konsultacja u okulisty sprawiły, że deweloper nie jest pewien swojej przyszłości związanej z VR, po tym, jak lekarz obwinł technologię za problemy z widzeniem. Mężczyzna napisał na Twitterze, że okulary powinny rozwiązać jego problem, ale ten rodzaj zwykle „jest przepisywany tylko 40-latkom”. Stowarzyszenie Optometrystów stwierdziło, że nie ma jak dotąd dowodów na to, że zestawy VR mogą powodować trwałe uszkodzenie oczu. Oculus, będący własnością Facebooka, stwierdza w swojej instrukcji, że jeden na 4000 może cierpieć na „zawroty głowy, drgawki, drgania oczu lub mięśni”. Zaleca się, aby użytkownicy cierpiący na te objawy zaprzestali używania zestawu i udali się do lekarza.
Czytaj całość na ithardware.pl