Przeglądarka 33/30.04.2020

Przenosiny siedziby Zespołu do Obsługi PFRON w Chełmie. „To absurd. Budynek nie jest przystosowany dla niepełnosprawnych!”

We wtorek, 21 kwietnia podczas posiedzenia Miejskiej Społecznej Rady do Spraw Osób Niepełnosprawnych w Chełmie, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie zakomunikowała zebranym, że Zespół do Obsługi PFRON zostanie niebawem przeniesiony i trafi do siedziby MOPR przy ul Kolejowej.
– To było kompletne zaskoczenie, przecież jeszcze dwa lata temu doprowadziliśmy do przeniesienia PFRON-u właśnie do Gmachu, bo to miejsce świetnie przygotowane do obsługi niepełnosprawnych – mówi Jacek Bobruś z Stowarzyszenia Osób z Niepełnosprawnością i Ich Przyjaciół Zbyszko w Chełmie. – Po co to zmieniać? Dzisiaj niepełnosprawni wiedzą gdzie mają się udać, żeby załatwić swoje sprawy, mają oznaczone koperty i pomieszczenia na parterze. Budynek MOPR jest położony w środku osiedla, brak jest miejsc parkingowych, a wjazd dla wózków ma zamykaną na klucz furtkę. Nie są to komfortowe warunki.
Czytaj całość na dziennikwschodni.pl

Wątpliwości w sprawie łączenia dopłat do pensji niepełnosprawnych

Jak wyjaśnia PFRON, pracodawca, który skorzysta z tego instrumentu wsparcia w przypadku pracowników niepełnosprawnych, może też ubiegać się o dopłaty do ich wynagrodzeń ze środków funduszu. Podkreśla jednak przy tym, że miesięczna dopłata nie przysługuje do wynagrodzenia pracownika w części finansowanej ze środków publicznych
Dofinansowanie uzyskane przez pracodawcę do wynagrodzenia pracownika niepełnosprawnego ze środków Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (FGŚP) nie wyklucza możliwości uzyskania subsydiów płacowych z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON).
Czytaj całość na gazetaprawna.pl

10-letni Leon maluje obrazy i wystawia je na internetowym bazarku. Zbiera za nie pieniądze na rehabilitację młodszego brata

Pani Iwona to ekologiczna mama, która wychowuję czwórkę dzieci, w tym Antosia, który urodził się z zespołem Downa. Dolegliwości, z którymi na co dzień mierzy się syn, sporo kosztują jego rodziców, dlatego chłopiec znalazł się pod opieką fundacji. Pieniądze na jego rehabilitację zbierane są również na internetowym bazarku, na który od niedawna trafiają prace namalowane przez jego starszego brata Leona.
Czym jest „Bazarek Antosia”?
Bazarek to grupa na Facebooku założona w 2015 roku. Wystawiane są na nim fanty uzyskane od sponsorów, ale i sami darczyńcy mogą wystawić coś od siebie. Osoby zainteresowane danymi przedmiotami licytują. Najwyższa kwota wygrywa i licytujący wpłaca ją na konto Antosia w Fundacji – w opisie wskazując „darowiznę” na rzecz Antka. Osoba wystawiająca fant, po otrzymaniu potwierdzenia wpłaty w wysokości wylicytowanej wysyła go na wskazany adres. Wszystko to w celu pozyskania funduszy na potrzeby Antka związane z jego problemami zdrowotnymi.
Czytaj całość na gloswielkopolski.pl

Przełom w leczeniu jaskry? Pomóc ma terapia genowa

Nowe badanie prowadzone przez Uniwersytet w Bristolu wykazało, że jaskrę – powszechnie występującą chorobę oczu – można leczyć jednym zastrzykiem za pomocą terapii genowej. To poprawiłoby możliwości leczenia, skuteczność i jakość życia wielu pacjentów.
Jaskra dotyka ponad 64 milionów ludzi na całym świecie i jest główną przyczyną nieodwracalnej ślepoty. Jest to zwykle spowodowane gromadzeniem się płynu w przedniej części oka, co zwiększa ciśnienie wewnątrz oka i stopniowo uszkadza nerwy odpowiedzialne za wzrok. Obecne leczenie obejmuje krople do oczu, laser lub zabieg chirurgiczny, z których wszystkie mają ograniczenia i wady.
Czytaj całość na wprost.pl

Białoruś. Epidemia koronawirusa w sierocińcu dla niepełnosprawnych dzieci

W sierocińcu dla niepełnosprawnych dzieci na Białorusi stwierdzono co najmniej 23 przypadki zakażenia koronawirusem. Organizacja Chernobyl Children International podkreśla, że sytuacja jest krytyczna. Mieszkające w placówce dzieci są wyjątkowo zagrożone, ponieważ mają poważne niepełnosprawności, niską odporność i szereg zaburzeń genetycznych.
Sierociniec Vesnova w rejonie hłuskim w centralnej Białorusi jest domem dla 174 dzieci i młodych dorosłych z poważnymi niepełnosprawnościami. BBC podało, że w ciągu ostatnich kilku dni w placówce stwierdzono 23 przypadki zakażenia koronawirusem. Chodzi o 10 pracowników i 13 dzieci.
Sierociniec zwrócił się do białoruskiego rządu z prośbą o przeniesienie chorych do hoteli i innych miejsc zakwaterowania. Placówka jest wspierana finansowo przez irlandzką organizację charytatywną Chernobyl Children International. Jej założycielka podkreśla, że sytuacja jest krytyczna.
Czytaj całość na o2.pl