Przeglądarka 20/26.03.2020

Nie chciała pomóc niepełnosprawnemu mężczyźnie z Radomia. Tłumaczyła się… koronawirusem

Niepełnosprawny mężczyzna z Radomia po raz kolejny zgłosił nam interwencję związaną z radomską komunikacją miejską. Tym razem spotkała go bardzo nieprzyjemna sytuacja związana z… koronawirusem.
Pan Robert Sieradzki jest niepełnosprawnym mieszkańcem Radomia. Porusza się o kulach. Już nie raz zwracał się do nas z prośbą o interwencję. Między innymi wtedy, gdy kontroler biletów w autobusie miejskim nie uznał jego legitymacji osoby niepełnosprawnej, wystawionej i zatwierdzonej przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, ponieważ nie miał… czytnika kodów QR. Wówczas dostał mandat. Interweniował również w sprawie braku platformy schodowej dla niepełnosprawnych w budynku Urzędu Miejskiego przy ulicy Moniuszki w Radomiu. Argumentował to tym, że chciał spotykać się z radnymi podczas sesji. Jego starania przyniosły zamierzony skutek.
Czytaj całość na naszemiasto.pl

Koronawirus uderza w rodziny z niepełnosprawnymi dziećmi. Zostaniemy bez środków do życia – alarmują. Chodzi oświadczenia pielęgnacyjne

Przez panującą pandemię koronawirusa rodzice dzieci niepełnosprawnych boją się, że zostaną bez świadczeń pielęgnacyjnych. Zespoły ds. orzekania o niepełnosprawności odwołują kolejne posiedzenia komisji. Nie sposób też zebrać wymaganej dokumentacji medycznej, bo poradnie nie przyjmują. – Obawiamy się, że zostaniemy bez środków do życia. A przecież musimy robić opłaty, kupować żywność, leki… – martwi się Anna Strzelczyk z Sosnowca, mama niepełnosprawnego Jakuba.
Jakub ma prawie dziewięć lat i cierpi na ciężką odmianę autyzmu i epilepsji. Musi zażywać bardzo mocne leki i cały czas być rehabilitowany. Dlatego jego mama, Anna Strzelczyk, zrezygnowała z pracy i poświęca mu się bez reszty. Do maja jeszcze ma zagwarantowany zasiłek pielęgnacyjny na syna i świadczenie pielęgnacyjne. To łącznie około dwóch tysięcy złotych. Już teraz jednak obawia się, że przez kwarantannę nie uda jej się zgromadzić potrzebnej na kolejną komisję dokumentacji medycznej.
Czytaj całość na dziennikzachodni.pl

Zasiłek opiekuńczy także na niepełnosprawnych

Prawo do zasiłku opiekuńczego z powodu zamknięcia żłobków, przedszkoli, szkół i innych placówek zyskają rodzice dzieci do 18 roku życia z orzeczeniem o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, z orzeczeniem o niepełnosprawności, a także opiekujący się dorosłym niepełnosprawnym. Rozporządzeniem będzie można przedłużyć prawo do zasiłku przyznane z powodu epidemii koronawirusa.
Skierowana do konsultacji w sobotę wieczorem nowelizacja ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 wprowadza zmiany w zakresie dodatkowego zasiłku opiekuńczego. Zostaną nim objęci opiekunowie niepełnosprawnych, tyle że nie wszyscy.
Czytaj całość na prawo.pl

Restauracja z niewidomymi kelnerami pomaga potrzebującym. „Najwięcej zgłoszeń od osób starszych”

Restauracja z niewidomymi pomaga potrzebującym. „Mamy nadzieję wydać jak najwięcej obiadów”
Fundacja pomocy rodzinie „Człowiek w potrzebie” odbiera zgłoszenia zazwyczaj od indywidualnych osób, w większości to są osoby samotne, starsze, które najbardziej pomocy potrzebują – mówiła w TVN24 Anna Bocheńska o działalności restauracji „Different” z niewidomymi kelnerami. Restauracja teraz sama potrzebuje pomocy. – Trwa zbiórka w internecie. Z tych środków mamy nadzieję wydać jak najwięcej obiadów – dodała.
Anna Bocheńska z fundacji pomocy rodzinie „Człowiek w potrzebie” prowadzi restaurację „Different”. To lokal z niewidomymi kelnerami. Teraz jest zamknięty, ale pomaga potrzebującym. Choć sam potrzebuje środków na posiłki i utrzymanie się.
– Nasza fundacja odbiera zgłoszenia. Zazwyczaj to są zgłoszenia indywidualnych osób, w większości to są osoby samotne, starsze, które najbardziej takiej pomocy potrzebują. Trwa zbiórka w internecie pomagam.pl/posiłki kryzysowe i z tych środków mamy nadzieję wydać jak najwięcej obiadów. W tej chwili mamy pod opieką ponad 70 osób – powiedziała w programie „Pomagajmy sobie” w TVN24 Anna Bocheńska.
Czytaj całość na tvn24.pl