Przeglądarka 18/23.03.2020

Logopeda z Würzburga przyznał się do wykorzystywania seksualnego niepełnosprawnych dzieci

Niektóre z ofiar 38-letniego logopedy z Würzburga nosiły jeszcze pieluchy. Mężczyzna wykorzystywał je seksualnie i dokumentował swoje odrażające czyny. Oskarżony szukał uznania na forach pornografii dziecięcej w darknet, części internetu, którą można przeglądać jedynie przy użyciu specjalnego oprogramowania.
Ofiary są niepełnosprawne fizycznie i/lub umysłowo, nie mogą w ogóle mówić lub mówią tylko trochę. Niektórzy z nich mieli tylko dwa lata, kiedy oskarżony ich wykorzystywał. Wielu z nich nosiło wtedy jeszcze na sobie pieluchy. „Chcielibyśmy, aby oskarżony już nigdy więcej nie wyszedł z więzienia” – podsumował stan emocjonalny niektórych poszkodowanych Bernhard Löwenberg, przedstawiciel poszkodowanych rodzin. Na rozprawę zaplanowano jedenaście dni, ma ona potrwać do końca kwietnia.
Czytaj całość na dojczland.info

SAM WARD – MA W GŁOWIE 31 ŚRUB I NIE WIDZI NA JEDNO OKO. MIMO TO CHCE POJECHAĆ NA IGRZYSKA

W listopadzie ubiegłego roku świat obiegły dramatyczne wieści dotyczące Sama Warda. Reprezentant Wielkiej Brytanii w hokeju na trawie pomógł wywalczyć swojej drużynie awans na igrzyska, lecz zapłacił za to wielką cenę – doznał rozległych obrażeń twarzy, przez co utracił wzrok w lewym oku. Mimo to wrócił już do uprawiania sportu, a teraz deklaruje chęć wyjazdu na igrzyska.
Do tragedii doszło 3 listopada podczas meczu eliminacyjnego do igrzysk z Malezją. Brytyjczycy pokonali rywali 5-2, a Ward zdobył dwie bramki, walnie przyczyniając się do wywalczenia biletów do Tokio.
Czytaj całość na interia.pl

Rusza pomoc dla Andrzeja Klisia. Niepełnosprawnemu bielszczaninowi grozi eksmisja

Na naszych łamach opisywaliśmy niezwykłą historię 69-letniego Andrzeja Klisia, mieszkającego na osiedlu Wojska Polskiego w Bielsku-Białej. Cierpiącego na polio pięciolatka z domu dziecka wyciągnęli niegdyś księgarze Helena i Leon Klisiowie. Wcześniej stracili własną córkę, a całą miłość oddali porzuconemu przez biologiczną matkę chłopcu. Ten – spłacając dług wdzięczności – opiekował się nimi do ich ostatnich dni, aż w końcu – w 2002 roku – został zupełnie sam. Gdy jego stan zdrowia nagle się pogorszył, przez co porusza się głównie na wózku inwalidzkim, nie był w stanie dłużej pracować i spłacać wcześniej zaciągniętych pożyczek. Nagle były archiwista stanął w obliczu 150-tysięcznego długu i decyzji o zlicytowaniu jego niespełna 40-metrowego mieszkania. Nie wiedział, co począć, bo na mieszkanie zastępcze od miasta nie miał co liczyć, a i tak żył tylko za tysiąc złotych miesięcznie, bo resztę emerytury tracił na spłatę długów.
Czytaj całość na beskidzka24.pl

Społeczny projekt dwóch architektek. Powstaje ośrodek dla osób niepełnosprawnych

Paula Klama oraz Marika Sypniewska to architektki, które zainicjowały projekt „7 grzechów głównych osób pełnosprawnych”. W ramach projektu zachęcają, aby wspierać ważną inicjatywę – stworzenie Osady Janaszkowo – ośrodka, w którym osoby z niepełnosprawnością będą uczyły się niezależnego życia. Potrzebny jest gruntowny remont, a także wyposażenie i dostosowanie do potrzeb osób z niepełnosprawnością!
Czytaj całość na propertydesign.pl

4-latka straciła wzrok i go odzyskała

4-letnia dziewczynka z Iowa, która straciła wzrok po rzadkim powikłaniu pogrypowym, odzyskała wzrok – poinformowali jej bliscy.  Jade DeLucia zaraziła się grypą pod koniec ubiegłego roku. Dziecko udało się zwalczyć wirusa, ale rzadka infekcja zaatakowała jej mózg. W wyniku czego dziewczynka straciła wzrok.
Dziecko zostało wypisane ze szpitala w styczniu i jeszcze wtedy lekarze nie byli w stanie stwierdzić czy kiedykolwiek odzyska wzrok. Infekcja, jak ustalono, została wywołana ciężką grypą, którą dziewczynka przechodziła pod koniec grudnia. Neurolodzy stwierdzili u dziecka ostrą martwiczą encefalopatię, czyli przewlekłe uszkodzenie mózgu. Stan dziewczynki był bardzo ciężki, nie tylko przestała widzieć, ale też miała kłopoty z oddychaniem i bardzo wysoką gorączkę. Przez jakiś czas była nieprzytomna. Na szczęście, dziecku udało się pokonać chorobę, a niedawno, jak informują jej najbliżsi, odzyskała wzrok. “W pewnym momencie zaczęła sama iść, bez opierania rączek o ścianę.
Czytaj całość na dziennik.com