Otruto konie, które pomagały niepełnosprawnym dzieciom. Truciznę dodano do wody
Nie żyją dwa konie. Jednym z nich była klacz Warka, która wkrótce miała rodzić. Zatruciu uległ też dwuletni kucyk, ale jego udało się uratować. Truciznę najprawdopodobniej dodano do wody. – Do niemieckiego laboratorium wysłaliśmy próbki wody, siana i narządów wewnętrznych pobrane podczas sekcji – mówi portalowi tvp.info Iwona Sawicka, prezes zarządu fundacji Inter Pares. Za wskazanie sprawcy wyznaczono nagrodę.
Czytaj całość na tvp.info
RAK ZABIERA WZROK I ŻYCIE… WALKA LENEGO WCIĄŻ TRWA!
Rok temu daliście naszemu synkowi szansę na ocalenie wzroku i życia. Siatkówczak jednak atakuje szybko i podstępnie… To, że jednego dnia jest dobrze, nie oznacza, że pokonaliśmy go raz na zawsze. Przed nami jeszcze długie i kosztowne leczenie, a właśnie dostaliśmy wiadomość z kliniki w USA, że skończyły się nam środki. Dlatego z całego serca prosimy – bądźcie z nami w walce o życie i zdrowie Leonarda, naszego ukochanego synka…
Miniony rok był niezwykle ciężki, wyczerpujący i niepewny. Jednak dzięki Waszemu wsparciu Leny jest na właściwej drodze ku pokonaniu nowotworu! Aby to szczęśliwe zakończenie mogło nastąpić, przed nami co najmniej pięcioletni okres nieopisanego strachu i ciągłej walki. Tu nie ma miejsca na żadne opóźnienia i zaniedbania…
Czytaj całość na warszawawpigulce.pl
Akcja. Pomóż niewidomej opolance przekroczyć granice
Alicja Stelmaszczyk chce przekroczyć nie tylko granice Polski, ale też granice mentalne. Niewidoma opolanka zamierza zrealizować projekt „Alicja Przekracza Granice”.
– Straciłam wzrok w wyniku choroby genetycznej Stargardta – mówi 28-letnia Alicja Stelmaszczyk.
Teraz na tandemie, wraz ze swoim pilotem Piotrem, planuje na przełomie czerwca i lipca przemierzyć trasę z Opola do Hiszpanii. Chcą przejechać cały szlak św. Jakuba.
Jeśli im się to uda, będzie to pierwszy taki wyczyn w historii.
Czytaj całość na opowiecie.info
Emil Zieliński z Wioski nie widzi od urodzenia. Trafi do niego wymarzony pies przewodnik
Emil nie widzi od urodzenia. Choć stara się być samodzielny, wiele sytuacji jest dla niego ogromnym wyzwaniem. Życie ułatwia mu technologia, a już niedługo pies przewodnik.
Ma 33 lata, pełno marzeń do zrealizowania. Choć pokonuje wiele przeszkód, nie poddaje się, bo pogodę ducha na pewno odziedziczył po mamie Elżbiecie. Jak się spotkaliśmy, było już późno. Pani Elżbieta w kuchni robiła pączki, mimo zmęczenia, z uśmiechem na twarzy. Jest mamą dwóch niepełnosprawnych synów. Emil jest niewidomy, a starszy o 11 lat Marcin kilka lat temu przeszedł udar. Ma problemy z poruszaniem, nie mówi.
Czytaj całość na naszemiasto.pl
Tak się izoluje najsłabszych. 7-letniej Jagódce zakazano wstępu na plac zabaw
Osoby z niepełnosprawnościami spotykają w codziennym życiu wiele przeszkód. Mimo rozwoju infrastruktury i różnych programów socjalnych nadal kwestie te pozostawiają wiele do życzenia. Jak się niestety okazuje, osoby na wózkach wciąż mają do czynienia z dyskryminacją. Takiego wykluczenia doświadczyła ostatnio 7-letnia Jagódka, gdy tak jak inne dzieci chciała skorzystać z nowootwartego placu zabaw.
Czytaj całość na mamadu.pl