Pieszczotliwe przezwiska można tworzyć na wiele różnych sposobów. Istnieje jednak grupa określeń wspólnych dla wielu krajów. Te najpopularniejsze na całym świecie to: „kochanie”, „miłości”, „skarbie” oraz „droga, drogi” – ich odpowiedniki w języku angielskim to „babe/baby”, „love”, „honey” oraz „dear”. Pieszczotliwe przezwiska, które powtarzały się w wielu krajach, to również „serce”, „słoneczko” oraz „cukiereczku” (z ang. „heart”, „sweetheart”, „sweetie”).
Bardzo powszechną praktyką – także w języku polskim – jest pieszczotliwe określanie partnera nazwą zwierzęcia, np. „kotku”, „myszko” lub „misiu” (po ang. „kitty”, „mouse”, „bear”). Niektóre z tych przezwisk cieszą się dużą popularnością w pewnych krajach, choć z naszego punktu widzenia mogą brzmieć zaskakująco – mowa np. o japońskim „jeleniu” czy ukraińskim zwrocie „biedroneczko”.
Najmniej lubiane pseudonimy. Zastanów się, zanim użyjesz
Okazało się, że niektóre czułe słówka nie zawsze są akceptowane przez drugą połówkę. Respondenci ujawnili, których pieszczotliwych określeń nie lubią. Co ciekawe, bardzo często wymieniano te pochodzące od zwierząt. Przykładowo w języku niemieckim są to „ślimaku” i „zajączku”, w greckim „robaczku” i „misiaczku”, w niderlandzkim „gołąbku”, a w polskim „żabko”, „myszko” i „rybko”.
Czasami podobne lub dokładnie takie samo określenie jest dobrze przyjmowane w jednym języku, a mniej lubiane w innym. Przykładowo zwrot „najdroższa, najdroższy” (po ang. „darling”) jest bardzo popularny w języku angielskim (brytyjskim), niderlandzkim, hiszpańskim i japońskim, ale jednocześnie jest jednym z najmniej lubianych w języku niemieckim, portugalskim i hebrajskim.
Nauka języka kluczem do wzajemnego zrozumienia
Wyrażanie uczuć za pomocą słów może być kłopotliwe, kiedy jest się w związku z osobą mówiącą w innym języku ojczystym. Aby uniknąć nieporozumień, warto zainwestować w naukę języka. Znajomość słownictwa nie tylko pomaga w komunikacji z partnerem życiowym z innego kraju, lecz także wzmacnia zagraniczne przyjaźnie i znajomości, np. te zawarte podczas wakacji.
Podczas wyrażania uczuć liczą się niuanse językowe. Bogaty zasób słownictwa pozwala dobrać odpowiednie i precyzyjne określenia, które trafnie oddają emocje. Jeśli tworzysz międzynarodową parę, warto wziąć pod uwagę, jak w obu językach działają określone przezwiska – np. te w postaci nazw zwierząt – komentuje Sylvia Johnson z Preply.com.
Źródło: Elephate