Wrocław stał się świadkiem wyjątkowej uroczystości, która na stałe wpisze się w historię miasta. Dziś kolejny tramwaj wrocławski otrzymał swojego patrona, a tym razem był to niezwykły człowiek, którego życie i działalność były inspiracją dla wielu. Numer tramwaju to 3312, a jego imię brzmi Bartłomiej „Skrzynia” Skrzyński.
Bartek Skrzyński, urodzony 12 lipca 1979 roku, był niezwykłym człowiekiem od samego początku. Choć całe życie zmagał się z postępującym zanikiem mięśni i poruszał się na wózku inwalidzkim, nie poddał się chorobie. Wręcz przeciwnie – stał się symbolem determinacji, siły ducha i oddania sprawie osób z niepełnosprawnościami.
Jego zaangażowanie w sprawy społeczne i walkę o równość szło daleko poza ramy codziennej działalności. Bartek nie tylko dbał o interesy osób poruszających się na wózkach, ale także o wszystkich, którzy mieli w życiu trudniej. Był aktywny na wielu polach, a jego liczni znajomi świadczą o tym, że był niezwykle lubianym i ciepłym człowiekiem.
Jednym z obszarów, w których Bartek Skrzyński wykazał się niezwykłym zaangażowaniem, była walka o dostępność i ułatwienia komunikacyjne dla osób z niepełnosprawnościami. Jako doradca i konsultant wnosił cenne sugestie i pomysły, by Wrocław stawał się bardziej przyjaznym miejscem dla wszystkich jego mieszkańców. Witold Woźny, prezes MPK Wrocław, podkreślał, że Bartek był nieocenionym ambasadorem spraw mniejszości i dostępności.
Nie tylko społeczna aktywność była pasją Bartka. Był miłośnikiem żużla, sportów ekstremalnych i podróżnikiem. Jako dziennikarz publikował w różnych mediach, w tym w „Tygodniku Żużlowym”, „Słowie Polskim”, „Gazecie Wyborczej” i „Panoramie Dolnośląskiej”. Tworzył także programy telewizyjne, a jego udział w programie „W-skersi” na antenie TVP 1 oraz „Bez barier” w TVP Wrocław przyczynił się do zwiększenia świadomości społeczeństwa na temat kwestii związanych z niepełnosprawnością.
Bartłomiej Skrzyński był człowiekiem, który łączył ludzi różnych środowisk i nie pozwalał nikomu zapomnieć o sprawach ważnych dla społeczeństwa. Dlatego też pomysł nadania jego imienia tramwajowi spotkał się z ogromnym uznaniem i wsparciem ze strony mieszkańców Wrocławia.
Uroczystość nadania imienia tramwajowi Bartłomieja „Skrzyni” Skrzyńskiego poprzedziło spotkanie w Barbarze przy ul. Świdnickiej, gdzie można było zobaczyć film „Wózkers”, upamiętniający życie i działalność tego niezwykłego człowieka.
Bartek Skrzyński odszedł od nas 15 września 2020 roku, pozostawiając po sobie nie tylko piękną pamięć, ale także inspirację do działania dla dobra innych. Teraz będzie z nami codziennie, przemierzając ulice miasta jako tramwaj imienia „Skrzyni”. Dołączył do grona wybitnych osobistości związanych z Wrocławiem, których imieniem nazwano tramwaje MPK Wrocław. Jego dziedzictwo będzie żyć w sercach mieszkańców Wrocławia przez wiele lat.
Źródło: UM Wrocław