„Pogwarki Jarka”. Bałwan

Nikt się tego nie spodziewał, a tu proszę – mamy grudzień i spadł śnieg! Od kilku lat aura przyzwyczajała nas do tego, że w okolicach Bożego Narodzenia należy się raczej spodziewać deszczu. No to wykorzystajmy to, że ten śnieg w końcu spadł i chodźmy ulepić bałwana. Zaprasza Jarek „Pogwarek” Zajączkowski.