Warszawa: Funkcjonariusze eskortowali do szpitala 4-latka, który stracił wzrok

W poniedziałek (21 czerwca) rano, na Trasie Siekierkowskiej w Warszawie patrol Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego poruszający się nieoznakowanym radiowozem zauważył auto osobowe, które poruszało się z nadmierną prędkością.
Samochód jechał 124 km/h na odcinku drogi, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 80 km/h.
Gdy inspektorzy zatrzymali pojazd do kontroli, kierowca poinformował, że spieszy się do szpitala z powodu pogarszającego się stanu zdrowia dziecka. Na tylnej kanapie, pod opieką mamy, siedział zapłakany 4-latek. Z relacji rodziców wynikało, że chłopiec po zaaplikowaniu kropli do oczu odczuwał coraz większy ból oczu i stracił wzrok.
Z uwagi na zaistniałą sytuację inspektorzy z CANARD podjęli decyzję o eskorcie samochodu z chorym chłopcem do Centrum Zdrowia Dziecka. W godzinach porannego szczytu komunikacyjnego kierowca straciłby sporo czasu na stanie w korkach. Dzięki inspektorom 4-latek potrzebujący pilnej interwencji lekarskiej szybko dojechał do szpitala i otrzymał pomoc medyczną.


 

Źródło: GITD