Podczas niedzielnych zmagań na igrzyskach paraolimpijskich w Paryżu, Polscy sportowcy odnotowali kilka znaczących sukcesów, jednak na szczególną uwagę zasługuje zdobycie złotego medalu przez Patryka Chojnowskiego i Piotra Grudnia w paratenisie stołowym (MD18). W emocjonującym finale, nasza drużyna pokonała chiński duet Liu Chaodong/Zhao Yiqing wynikiem 3:0, choć, jak przyznali sami zawodnicy, spotkanie było bardzo wyrównane. „Wynik nie odzwierciedla przebiegu meczu na stole,” skomentował Grudzień. Każdy set był nerwowy i wymagający, ale ostatecznie wszystkie rozstrzygnęły się na korzyść Polaków.
Niedziela przyniosła także obiecujące rezultaty w singlach paratenisistów. Maciej Nalepka awansował do 1/8 finału po zwycięstwie 3:1 nad Khaledem Ramadanem z Egiptu. Również Igor Misztal, Tomasz Jakimczuk i Katarzyna Marszał triumfowali w swoich meczach, co daje nadzieje na kolejne sukcesy.
Jednak nie tylko tenis stołowy dostarczył emocji. W Bocci, Damian Iskrzycki, wspierany przez operatora rampy Dariusza Borowskiego, zajął czwarte miejsce w rywalizacji indywidualnej mężczyzn (BC3). Po wygranej 4:1 z Patrickiem Wilsonem w ćwierćfinale, w półfinale musiał uznać wyższość Koreańczyka Jeong Ho-wona. Walka o brązowy medal z Grekiem Grigoriosem Polychronidisem zakończyła się dogrywką, w której Iskrzycki przegrał. Mimo to, czwarte miejsce na debiutanckich igrzyskach to wynik godny uznania.
Nie obyło się również bez emocji w innych dyscyplinach. Bartosz Górczak przez kilka godzin cieszył się z brązowego medalu w pchnięciu kulą (F53), jednak po odwołaniu Gruzin Giga Oczchikidze odzyskał złoto, co zepchnęło Polaka na czwarte miejsce. Podobny pech spotkał Faustynę Kotłowską w rzucie dyskiem (F64), gdzie do medalu zabrakło jej zaledwie 13 centymetrów.
W finale biegu na 200 m (T35), Ingrid Renecka i Jagoda Kibil zajęły odpowiednio piąte i szóste miejsca, a Renecka pobiła swój rekord życiowy. W rzucie dyskiem (F52), Rafał Rocki i Robert Jachimowicz również uplasowali się na piątej i szóstej pozycji.
Polscy sportowcy rywalizowali również w parawioślarstwie, pływaniu i parabadmintonie, jednak nie udało się zdobyć kolejnych medali. Mimo to, starty wielu z nich dają nadzieję na przyszłość, a osiągnięte wyniki są dowodem na ich ogromne zaangażowanie i determinację.
Niedziela przyniosła Polakom nie tylko złoty medal, ale także szereg wartościowych doświadczeń i emocji, które z pewnością będą motywacją do dalszej walki na arenie międzynarodowej.
Źródło: PKPar