Historia Shereen-Fay Griffin to prawdziwa tragedia, która zaczęła się od zwykłego pływania w basenie. 38-letnia kobieta straciła wzrok w jednym oku po zakażeniu przez groźnego pasożyta, a jej walka o powrót do normalności jest pełna bólu i determinacji.
Cała historia zaczęła się od niewinnych objawów, takich jak swędzenie, bolesność i zmęczenie oka. Shereen zwróciła się o pomoc do lekarza rodzinnego, który przekierował ją do okulisty. Niestety, początkowe diagnozy były błędne, a leczenie sterydami i antybiotykami nie przyniosło oczekiwanej ulgi.
W ciągu prawie dziesięciu tygodni Shereen próbowała uzyskać pomoc od szpitala, ale jej prośby pozostawały bez odpowiedzi. W wyniku zaniedbań lekarzy kobieta straciła wzrok w jednym oku. Wtedy zdiagnozowano u niej Acanthamoeba Keratitis, rzadką infekcję oka wywołaną przez parazyta Acanthamoeba.
Niestety, w momencie diagnozy było już za późno. Parazyt zniszczył rogówkę gałki ocznej, pozbawiając Shereen wzroku w jednym oku. Obecnie jej jedyną szansą na odzyskanie wzroku jest przeszczep rogówki, choć ta procedura jest obarczona dużym ryzykiem.
Historia Shereen-Fay Griffin jest przestrogą, aby być czujnym i reagować na nietypowe objawy, zwłaszcza po korzystaniu z wody w miejscach publicznych, takich jak baseny. Warto też podkreślić wagę skutecznej opieki medycznej i dokładnych diagnoz. W przypadku Shereen niewłaściwe leczenie sterydami jedynie pogorszyło jej stan.
Źródło: MEN