„Othello” – Spektakl z audiodeskrypcją

Wydarzenie odbędzie się w ramach 5. Festiwal OPEN THE DOOR
Termin i miejsce wydarzenia:
21.06.2022 (wtorek), godz. 18:00
Teatr Śląski im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach (duża scena)
ul. Rynek 10
40-003 Katowice
Oskaras Korsunovas theatre / Vilnius City Theatre (Litwa)
Wstęp:

  1. • Bilety w cenie 15 zł.
  2. • Osoby z niepełnosprawnościami 5 zł.

Kup bilet!


 

Nie sądzę, że w dzisiejszych czasach można wystawiać Otella w sposób tradycyjny, jako, że tradycyjnego Otella pokrywa skorupa rasizmu, kolonializmu i patriarchatu, dziś uważana za coś nie do przyjęcia. Całkowicie ukrywa ona prawdziwe znaczenie szekspirowskiego Otella, który wraz z resztą tragedii Szekspira, jest zderzeniem tego co tradycyjne, z tym co nowoczesne. Wybitny współczesny filozof, Gilles Deleuze uważa tradycyjny patriarchalny świat za arborescencyjną strukturę molarną. Arborescencyjny wskazuje na hierarchię, molarny na bezruch i stagnację. Najlepszym przykładem takiej arborescencyjnej i molarnej struktury jest wojsko. Owa struktura ściera się z zupełnie inną strukturą, która jest molekularna, płynna i niehierarchiczna. Taka struktura jest całkowicie płaska, nieskończona i niezcentralizowana. Jest jak partyzantka czy Julia krzycząca z balkonu „To, co zowiem różą, Pod inną nazwą równie by pachniało.” Jej wypowiedź ma charakter wręcz rewolucyjny. Julia twierdzi, że rozpoznanie istoty róży staje się niemożliwe po zamknięciu jej w ramach tradycji. Odrzuca arborescencyjną molarną hierarchię i konflikt klanów, w ten sposób kończąc zwyczajową waśń Montekich i Kapuletów. Rodziny te uważają się za odwiecznych wrogów i tak wieloletni spór ukształtował zarówno ich tożsamość, jak i tradycję. Julia staje się partyzantką, która dzierży swą miłość niczym broń. Oddając swoje serce wrogowi, dociera do punktu bez powrotu. Zdaniem Julii, czasy się zmieniły i należy wyzbyć się tradycji, nazwisk, przestarzałych definicji i zwyczajów. Powinno się natomiast starać się dotrzeć do istoty rzeczy, która w teraźniejszości nieustannie się formuje.  Podczas gdy wszyscy werończycy nadal żyją w średniowieczu, Julia jest już dzieckiem renesansu. Podobnie jest z Desdemoną w starej Wenecji. W tajemnicy, po partyzancku, Desdemona zakochuje się w Otellu i w ten sposób zrywa z arborescencyjną, molową i średniowieczną tradycją Wenecji. Jego ojciec głośno sprzeciwia się temu związkowi. Rodzice Julii sprzeciwiają się miłości swojej jedynej córki i walcząc z uczuciem kochanków, prowadzą do upadku własnej dynastii. W podobnym, lub nawet bardziej tragicznym tonie, utrzymany jest Otello: Jago zmusza samego Otella, aby ten zabił Desdemonę. Poprzez ten czyn, Otello, jedyny generał zdolny ocalić Wenecję, doprowadza do własnej zguby.
Szekspir twierdzi, że tradycja odrzucająca nowoczesność sama skazuje się na śmierć. Skończywszy Uniwersytet w Wittenberdze, Hamlet przestrzega średniowiecznych norm i zgodnie z przekazaną mu przez ojca zasadą „oko za oko”, doprowadza do śmierci Ofelii, jej ojca i brata, króla i królowej, swojej własnej i całej Danii – nie zostaje nikt, kto mógłby skonfrontować się z armią norweskiego Fortynbrasa. W „Otellu”, Jago makiawelicznie wykorzystuje wszelkie stereotypy by osiągnąć swoje cele i zwyciężyć spory. Zaraża rasizmem ojca Desdemony i zmusza Otella do zwątpienia w swój własny honor jako wodza i męża. Bawi się najmroczniejszymi emocjami jak diabelski influencer, wykorzystując tradycyjne definicje dobra. Niczym Facebookowy algorytm stara się odkryć nasze potrzeby i lęki. Kiedy już odnajdzie naszą piętę achillesową, naciska nań z taką siłą, że sami stajemy się czarnymi owcami, walczącymi za jego cele. Rozpętujemy wojny, nienawidzimy, i, co najgorsze, stajemy się zawistni. To godne pogardy a zarazem najskuteczniejsze rządy – rządy strachu i zazdrości. Zmusza on Otella by powrócił ku arborescencyjnym i hierarchicznym metodom wojskowym. Otello słucha go i odwraca się od miłości, działa przeciwko swojej naturze i doprowadza do własnej zguby.
W tamtych czasach, związek Otella i Desdemony, odrzucający rasowe różnice, można by nazwać nietradycyjnym. Dzisiaj na Litwie, jesteśmy świadkami zderzenia między tradycyjnym i nietradycyjnym modelem rodziny, jak również problemem z definicją płci kulturowej. To w istocie konflikt tradycji i nowoczesności, w Europie mający miejsce od czasów średniowiecza, którego źródło widoczne jest w tragediach Szekspira. Ten dylemat wyjaśnia wybór czarnoskórej kobiety do roli Otella. Pozwala on poczuć wynikające z tradycji ograniczenia, którym oparła się Desdemona. Z drugiej strony, jeśli w czasach Szekspira normalnością byli mężczyźni odtwarzający kobiece role, dzisiaj normalnością powinny być kobiety wcielające się w role mężczyzn. Przy okazji, Deleuze uważa mężczyznę za molarnego, a kobietę za molekularną. Jego zdaniem, proces tworzenia jest możliwy jedynie na płaszczyźnie molekularnej, tylko poprzez stawanie się kobietą i ostatecznie przez wymykanie się wszelkim ramom. Szczególnie widoczne jest to w teatrze. Gra jest sztuką ponownego wcielania się – tutaj płeć czy wiek nie mają znaczenia.
Przypadek aktorki, Oneidy Kunsunga – Vildžiūnienė jest szczególny. Jako czarnoskóra kobieta, miała ona wyjątkowe doświadczenia na Litwie, która nadal pozostaje zamkniętym, rasistowskim, homofobicznym, pełnym strachu i agresji społeczeństwem. Jednak głównym powodem obsadzenia aktorki w roli tytułowej jest jej niezwykły talent. Jak mawiał Antonin Artaud, „aktor jest atletą serca”. Do roli Otella nie znalazłem serca bardziej atletycznego, niż serce Oneidy. (reżyser Oskaras Koršunovas).