Policjanci zatrzymali rodzeństwo, które ukradło produkty przemysłowe w jednej z dąbrowskich drogerii. Pomimo faktu, iż młodszy z rodzeństwa jest osobą niewidomą, nie unikną konsekwencji. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z dąbrowskiej patrolówki przed godziną 14.00 w miniony poniedziałek otrzymali informację o kradzieży w sklepie przy ulicy Sobieskiego. Nie było to jednak typowe zdarzenie. Jak się okazało na miejscu, jednym z podejrzanych o kradzież był niewidomy mężczyzna. Ochrona sklepu przekazała, że doszło do kradzieży 5 produktów przemysłowych. Początkowo rodzeństwo zgodnie twierdziło, iż sprawcą tego czynu jest tylko 25-letnia dąbrowianka. Mundurowi nie dali za wygraną i obejrzeli monitoring. Tam dokładnie było widać całą sytuację, gdzie kobieta chowa 3 artykuły do plecaka niewidomego 23-letniego brata, a następnie pozostałe 2 do swojej torebki. Wszystkie przedmioty o łącznej wartości ponad 600 złotych, zostały odzyskane przez stróżów prawa i wróciły do sprzedaży.
Mężczyzna po całym zdarzeniu przyznał się policjantom, że wiedział o całym procederze i brał w nim udział pomimo tego, że nie widzi. Podejrzani zostali doprowadzeni przed oblicze dąbrowskich śledczych i usłyszeli zarzuty dokonania kradzieży. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KMP w Dąbrowie Górniczej