Zakończony w niedzielę stan zagrożenia epidemicznego w Hiszpanii, trwający od połowy marca, miał negatywny wpływ na wzrok obywateli tego kraju – wynika z badania opublikowanego przez spółkę branży optycznej Multiopticas, o którym w poniedziałek poinformowało radio Cope.
Przeprowadzone na podstawie ankiet badanie wykazało, że 76,4 proc. biorących udział w sondażu Hiszpanów uważa, iż podczas izolacji wynikającej z epidemii koronawirusa pogorszył się ich wzrok.
Z grupy skarżących się na pogorszenie wzroku w okresie epidemii ponad 30 proc. osób uważa, że było ono “znaczne”, a dla 7 proc. “poważne”.
Komentujący wyniki badania dyrektor generalny spółki Multiopticas Carlos Crespo wskazał, że pogorszenie wzroku jest efektem ubocznym pandemii Covid-19.
W ocenie Crespo wpływ na pogorszenie się wzroku miała u tych osób konieczność dłuższego przebywania przed komputerem w związku z pracą na odległość, nadmierne przebywanie przed ekranami telewizorów, komputerów i smartfonów, długie przebywanie w pomieszczeniach oświetlonych sztucznym światłem, a także ograniczone możliwości wyjścia na świeże powietrze.
Najczęściej wymienianymi przez ankietowanych trudnościami dla wzroku w okresie izolacji było szczypanie oczu, zmęczenie wzroku, a także zaczerwienienie spojówek. Wskazywało na te dolegliwości odpowiednio 81,1 proc., 76 proc. oraz 70,7 proc. ankietowanych.
“Dla 60 proc. Hiszpanów zakończeniu przymusowej izolacji towarzyszył wzrost zaniepokojenia o stan zdrowia swoich oczu” – podsumował Crespo.
Pomiędzy połową marca a końcem kwietnia mieszkańcy Hiszpanii mogli opuszczać domy jedynie w uzasadnionych sytuacjach, takich jak wyjście do pracy, na zakupy lub do lekarza. Od 4 maja rząd zaczął wdrażać tzw. program przywracania nowej normalności, polegający na usuwaniu restrykcji. Ma się on zakończyć do 30 czerwca.
Źródło: PAP / Marcin Zatyka