Rodzice i opiekunowie młodszych dzieci nie muszą się martwić – dodatkowy zasiłek opiekuńczy zostanie wydłużony o kolejne 14 dni, do 26 lipca. Podobnie jak do tej pory będzie przysługiwał zarówno w przypadku zamknięcia placówki opieki z powodu koronawirusa, jak i w sytuacji podjęcia przez rodzica decyzji o nieposłaniu dziecka do żłobka czy przedszkola.
Na mocy rozporządzenia Rady Ministrów dodatkowy zasiłek opiekuńczy zostanie wydłużony o kolejne 14 dni – do 26 lipca. Wciąż będzie przysługiwał on rodzicom dzieci do 8. roku życia w związku z zamknięciem placówek opieki z powodu COVID-19.
– W ten sposób chcemy wspierać rodziców, zależy nam, by nie musieli się martwić o opiekę nad dzieckiem np. w sytuacji zamknięcia żłobka czy przedszkola w związku z zagrożeniem koronawirusem – mówi minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.
Rodzice tak jak dotychczas będą mieli prawo wyboru. Jeśli mimo otwarcia placówki nie zdecydują się na posłanie do niej dziecka, zasiłek będzie przysługiwał.
Dodatkowego zasiłku nie wlicza się do limitu przyznawanego na tzw. ogólnych zasadach 60 dni zasiłku opiekuńczego w roku kalendarzowym.
Dziś rano szefowa MRPiPS w poranku rozgłośni katolickich „Siódma – Dziewiąta” powiedziała, że resort nie zamierza po raz kolejny przedłużać zasiłku. Ostatecznie podjęto jednak decyzję o przyznaniu prawa do dodatkowego zasiłku na kolejne dwa tygodnie.
Źródło: PAP / Olga Zakolska