Świadczenia pieniężne to tylko jeden z wielu elementów systemu wsparcia osób niepełnosprawnych. Jednak to w związku z nimi najczęściej słyszymy opinie: że są za niskie, że nie pozwalają na godne życie. – Zgadzam się, że nie są to kwoty w pełni zadowalające. Nie możemy jednak nie zauważać, że w porównaniu chociażby z rokiem 2015, nastąpił znaczny wzrost ich wysokości – mówi minister Elżbieta Rafalska.
Ogromną, postulowaną przez środowiska osób niepełnosprawnych i ich opiekunów zmianą, było podniesienie w 2018 r. renty socjalnej z 865,03 zł do 1029,80 zł, czyli do kwoty najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Od marca br. jest to już 1100 zł – o 360 zł więcej niż było to w roku 2015, kiedy renta socjalna wynosiła 739,58 zł.
– Pierwszy raz od ponad 12 lat podwyższyliśmy wysokość zasiłku pielęgnacyjnego. Dotyczy to ponad 911 tys. świadczeniobiorców – mówi minister Elżbieta Rafalska. Jeszcze w 2015 r. zasiłek pielęgnacyjny wynosił 153 zł. W listopadzie ub.r. kwota ta wzrosła o 31,42 zł – do 184,42 zł. Druga transza podwyżki będzie miała miejsce w listopadzie br. Zasiłek wzrośnie również o 31,42 zł i będzie wynosił 215,84 zł. W sumie wysokość zasiłku pielęgnacyjnego wzrośnie o 62,84 zł, czyli o ok. 40 proc.
Jak wygląda sprawa ze świadczeniem pielęgnacyjnym? W 2019 r. wynosi ono 1583 zł. – W ubiegłym roku było to 1477 zł, a w 2015 r. – 1,2 tys. zł. W ostatnich czterech latach świadczenie wzrosło więc w sumie o 383 zł – zaznacza szefowa resortu rodziny. Jak dodaje, wysokość świadczenia pielęgnacyjnego powiązana jest ze wzrostem minimalnego wynagrodzenia i podlega corocznej waloryzacji.
Po raz pierwszy od czasu ich wprowadzenia wzrosły też specjalny zasiłek opiekuńczy i zasiłek dla opiekuna. W listopadzie ub.r. oba wzrosły o 100 zł – do kwoty 620 zł. To wzrostu rzędu ok. 20 proc.
– Te wzrosty najlepiej widać na konkretnych przykładach. Rozważmy więc sytuację matki opiekującej się niepełnosprawnym uczącym się dzieckiem w wieku 16 lat, które legitymuje się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności – mówi minister Elżbieta Rafalska.
I tak w 2015 r. taki rodzic mógł liczyć na świadczenie pielęgnacyjne w wysokości 1200 zł miesięcznie, składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i zdrowotne – 438 zł miesięcznie, zasiłek rodzinny – 118 zł, dodatek do zasiłku rodzinnego z tytułu kształcenia i rehabilitacji dziecka niepełnosprawnego – 100 zł miesięcznie. Dziecko otrzymywało natomiast zasiłek pielęgnacyjny w wysokości 153 zł miesięcznie. Razem – 2009 zł miesięcznie.
W 2019 r. rodzicowi przysługuje świadczenie pielęgnacyjne – 1583 zł miesięcznie, składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i zdrowotne – 561 zł miesięcznie, zasiłek rodzinny – 124 zł miesięcznie, dodatek do zasiłku rodzinnego z tytułu kształcenia i rehabilitacji dziecka niepełnosprawnego – 110 zł miesięcznie, świadczenie wychowawcze („Rodzina 500+”) – 500 zł miesięcznie. Na uczące się dziecko przysługuje także świadczenie „Dobry start”, czyli jednorazowo 300 zł, co daje 25 zł miesięcznie. Dla dziecka – zasiłek pielęgnacyjny w wysokości 184,42 zł miesięcznie.
– Razem daje to 3087,42 zł miesięcznie. Różnica pomiędzy latami 2019 a 2015 wynosi więc 1078,42 zł. Zgadzam się z głosami środowisk osób niepełnosprawnych i ich opiekunów, że świadczenia są niewysokie, że nie są to kwoty w pełni zadowalające. Nie możemy jednak nie zauważać, że w porównaniu chociażby z rokiem 2015, obserwujemy znaczny wzrost ich wysokości – wskazuje minister Elżbieta Rafalska.