Drugi dzień Igrzysk w Paryżu za nami. Brąz Lecha Stoltmana i dramat Róży Kozakowskiej


Drugi dzień XVII Letnich Igrzysk Paraolimpijskich w Paryżu przyniósł Polakom zarówno radość, jak i kontrowersje. Najważniejszym wydarzeniem było zdobycie przez Lecha Stoltmana brązowego medalu, który jednocześnie stał się 800. medalem w historii polskich startów na letnich i zimowych igrzyskach paraolimpijskich.

Paralekkoatletyka

Lech Stoltman, startujący w konkursie pchnięcia kulą (F55), z wynikiem 11,90 m zajął trzecie miejsce, zdobywając swój trzeci brązowy medal na igrzyskach paraolimpijskich. Wcześniej sięgał po brąz w Rio i Tokio. W tym samym konkursie Damian Ligęza uplasował się na siódmym miejscu.
W biegu na 100 m (T35) Polki również pokazały się z dobrej strony. Ingrid Renecka zajęła piąte miejsce z nowym rekordem życiowym 15,29 s, a Jagoda Kibil była szósta. Jakub Mirosław zakończył rywalizację w konkursie pchnięcia kulą (F37) na dziewiątym miejscu z wynikiem 13,12 m.
Michał Derus, startujący w biegu eliminacyjnym na 100 m (T47), niestety nie awansował do finału, zajmując dziewiąte miejsce z czasem 10,92 s. Z kolei Joanna Mazur z przewodnikiem Michałem Stawickim, mimo poprawy wyniku w półfinale biegu na 400 m (T11), nie zdołali awansować do finału.
Największe emocje wzbudził konkurs rzutu maczugą, w którym Róża Kozakowska już w pierwszej próbie osiągnęła imponującą odległość 31,30 m, bijąc własny rekord świata i zdobywając złoto. Niestety, Brazylijczycy złożyli protest dotyczący rozmiaru poduszki pod głową Kozakowskiej, który został uznany, a polska zawodniczka została zdyskwalifikowana. Polska ekipa odwołała się od tej decyzji, a rozstrzygnięcie sprawy zaplanowano na sobotę.

Paratenis stołowy

Polscy tenisiści stołowi również mogą się cieszyć z sukcesów. Trzy polskie pary zapewniły sobie medale po zwycięstwach w ćwierćfinałach. Karolina Pęk i Piotr Grudzień w mikście (XD17), Karolina Pęk z Natalią Partyką w deblu (WD20) oraz Piotr Grudzień z Patrykiem Chojnowskim w deblu (MD18) będą walczyć o najwyższe miejsca na podium.

Parałucznictwo

Ksenija Markitantowa w emocjonującym pojedynku 1/16 finału łuku bloczkowego kobiet open zmierzyła się z Jomy Akter z Bangladeszu. Po remisie 138:138, w barażu Polka pokonała rywalkę, trafiając w środek dziesiątki. W 1/8 finału jej rywalką będzie Brytyjka Jodie Grinham.

Parawioślarstwo

Polska osada w składzie Jolanta Majka i Michał Gadowski, startująca w kategorii PR2Mix2x, świetnie zaprezentowała się w eliminacjach, zajmując drugie miejsce i awansując prosto do finału A.

Parastrzelectwo

Pierwsze starty w parastrzelectwie nie przyniosły Polakom sukcesów. Emilia Babska zajęła 15. miejsce w kwalifikacjach konkurencji R2 na dystansie 10 m, a Szymon Sowiński uplasował się na 14. miejscu w konkurencji P1 na tym samym dystansie. Oboje nie awansowali do finałów.

Parataekwondo

Debiutująca na igrzyskach Patrycja Zewar zakończyła swój udział na etapie 1/8 finału, przegrywając z Greczynką Christiną Gkentzou 0:22.

Parapływanie

Zuzanna Boruszewska zajęła dziewiąte miejsce w eliminacjach na dystansie 100 m stylem klasycznym (SB9) z czasem 1.24,20, co niestety nie pozwoliło jej awansować do finału.

Boccia

Podczas drugiego dnia rozgrywek grupowych w bocci, Edyta Owczarz oraz Damian Iskrzycki odnieśli zwycięstwa w swoich spotkaniach. Niestety, Kinga Koza po drugiej porażce grupowej zakończyła swój udział w turnieju.

Parabadminton

Bartłomiej Mróz przegrał swój drugi mecz grupowy z Suryo Nugroho z Indonezji 0:2, co komplikuje jego sytuację w dalszej rywalizacji.
Drugi dzień igrzysk przyniósł Polakom wiele emocji – od radości z medali po gorzkie rozczarowania. Polscy sportowcy wciąż mają szansę na kolejne sukcesy, a ich postawa na arenach Paryża budzi podziw i uznanie.


 

Źródło: PKPar